Jak powiedzieć nauczycielce z wf że jest obleśna?

chodze do 1 klasy gimnazjum mam wf z taką nauczycielką ok 35 lat i ona robi często coś takiego, zwłaszcza jak jest wiosna lub lato że prowadzi zajecia boso, przychodzi do szkoly rano w klapkach zdejmuje je i potem chodzi cały czas na bosaka i tak prowadzi zajecia, nawet jak mamy zajęcia na boisku poza szkołą, i potem ma strasznie brudne czarne stopy, mnie to brzydzi, nie chce żeby tak robiła ale boje sie jej powiedzieć :-o co zrobić? :-o

Nędzne. :D

najważniejsze że jej nie śmierdzą

mów jasniej

nic nie robić. pogodzić się, że tak robi i już, a jak nie możesz, to szkołę zmień.

dek ślicznełe kotełe :D

A no to, że chodzisz do I gimnazjum. :D

v-897 Dzięki. :)

oj tam od razu zmień szkołe, raz w jedną strone przesadzacie, raz w drugą :-o

Czy Twoja szkoła jest łączona? :)

kaśka bo ty sama przesadzasz co ciebie obchodzą jej brudne stopy??? odpuść sobie to nie jest problem i z pewnością nic nie zyskasz gdy jej zwrócisz uwagę :D wyjdziesz na bezczelną idiotkę może i to wygląda niezbyt fajnie ale od tego nie umrzesz olej sprawę i już

nie jest łączona i nie wiem czemu miałaby być a obchodzi mnie to bo pewnie jeszcze przez 2 lata bede musiała na to patrzeć :/

nie jest łączona i nie wiem czemu miałaby być W twojej wypowiedzi kryje się pewien błąd logiczny, chyba że teens spread the rumors, ale wątpię, śmierdzi proffem.

niby jaKI?

jak ja chodziłem do szkoły to w gimnazjum był koleś od historii, który na zajęciach dłubał w nosie, albo smarkał w chusteczki i potem z tych posmarkanych chusteczek robił piramidki i stawiał na biurku :o