Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

my zamówiliśmy cos takiego http://www.ebay.co.uk/itm/Airpro-ECO-Ultrasonic-Mini-Air-Fresh-Humidifier-Ioniser-Purifier-for-Home-/330848653932?pt=UK_Home_Garden_Hearing_Cooling_Air&hash=item4d081dd26c u Nas jest b. suche powietrze mimo, że takie region że ciągle pada ale takie mamy mieszkanie, wystarczy ze słońce po oknach Nam świeci i w domu wytrzymać z gorąca się nie daje, poza tym mieszkanie jest ogrzewane gazem, boiler sami włączamy kiedy potrzebujemy i robimy to tylko na noc i wystarczy, że kaloryfer pochodzi na poziomie 3 a w sumie jest 6 to nie idzie z gorąca wytrzymać :(

Ta jak strzeliłąm focha to nagle się posty pokazały. Przepraszam, że tyle pod rząd napisałam ale to dlatego że ich nie wyswietlało!

wazka...Hubciu swietny,a jak urosl;)Wlasnie mi o to chodzi zeby tesiowa przyjechala gotowac,chocaz jedno bede miala z glowy.Niestety teraz nie moze.Moja mama dopiero w marcu;(

Wazka u Twojego małego po jakim czasie ciemieniucha zarobiła sie żółta? Moja ma jakieś 3 tyg ale przezroczysta , lekko białawą. I dzisiaj parę płatkóna brwi zauważyłam.

Wazka u Twojego małego po jakim czasie ciemieniucha zarobiła sie żółta? Moja ma jakieś 3 tyg ale przezroczysta , lekko białawą. I dzisiaj parę płatkóna brwi zauważyłam.

Ona chyba od razu była żółta. U starszego syna pomagała oliwka i wyczesywanie. U małego niestety nie - może włosów za dużo...(starszy był łysy) ale szampon - rewelacja i tani - 18 zł. Senioritka - nie ma u Was tanich obiadków? Czasem zamów coś do domu by odpocząć

My dzisiaj na obiad mamy Enchilada ;) uwielbiam

Hej dziewczyny, U nas noc byla spoko. Maly spal w sumie od 19.30h wczoraj do 9.30h rano z przerwami na jedzenie. Ja za to czuj e sie dzis do dupy... od kilku dni w sumie czuje klucie w klatce ale dzis to byla jakas masakra..byl moment ze myslalam ze serce mi peknie. Zrobilo mi sie slabo ale zaraz przeszlo. Najgorsze ze bylam sama z malym w domu. Jutro jade do lekarza rano.. zobacze co mi powie. Teraz maly wykapany i tatus go zabawia a ja siedze z tabletem w wannie i odpoczywam. Mamucha my tez mamh nawilzacz i jestesmy mocno zadowoleni. A jesli chodzi o ciemieniuche to wszystkie dieci to maja? Bo u Filipa tylko na brwiach zauwazylam... moze jeszcze mu wyjdzie na glowce.

tez sie zastanawialam z ta ciemieniucha bo u Matyldy nie zauwazylam wogole amrtwie sie mala w ciagu dnia znowu spala z 3h moze (to akurat ok) ale po kapanmiu sie nbrzydko mowiac nawpierdalala- wciagnela na raz ok 220ml!!!! z przerwami probowalam nie dawac odczekac pare minut zeby dotarlo dozoladka ale nie bylo opcji darla sie o jeszcze boje sie teraz zeby ja brzuszek nie bolal no i ulewanie.... na razie tylko raz i tylko troszke jej poszlo marien- no koniecznie do lekarza tylko to jest cos przeziebieniowe czy te twoje sprawy sercowe? wazka- Hubi jest super fajne wlochate chlopaczysko :) a do kogo podobny? wlasnie do kogo wasze maluchy bardziej podobne bo mi mala sie robi na maksa podobna do tatusia

no do kurwy nedzy...

ja nie mam nawilżacza tylko raczej odwrotnie, muszę stosować pochłaniacze wilgocii. A wszytko przez to, że teraz częściej mam pranie no i ciągle wodę się gotuje to do mleka to do wyparzania butelek itp. Co do podobieństwa to wszyscy mówią, że Mały do tatusia podobny, ale ja nie widzę podobieństwa do żadnego z nas.

ja nie mam nawilżacza tylko raczej odwrotnie, muszę stosować pochłaniacze wilgocii. A wszytko przez to, że teraz częściej mam pranie no i ciągle wodę się gotuje to do mleka to do wyparzania butelek itp. Co do podobieństwa to wszyscy mówią, że Mały do tatusia podobny, ale ja nie widzę podobieństwa do żadnego z nas.

co do szczepien to nie wiem czy tak samo jak w pl ale ja mam dopiero w 3 miesiacu przeciwko: błonicy, tężcowi, krztuścowi, poliomyelitis i infekcja Hib, pneumokokom pozniej powtorka w 5 i 12 miesiacu ta sama szczepionka. kolejne szczepienie w 15 miesiacu: odra, świnka, różyczka kolejne 7-8 lat: błonica, tężec, krztusiec, poliomyelitis kolejne 11-12 lat: odra, świnka, różyczka kolejne 12-13 lat: wirus brodawczaka ludziego (rak szyjki macicy)

Hej :) u Nas nocka jak zwykle spokojna :) Mała przed snem wypiła 180ml i chyba jeszcze chciała ale w trakcie odbijania zasnęła :) ogólnie wypija pomiędzy 150-180 i jeszcze nie dostawała więcej. dziś o 11 szczepienie, cała się ze strachu trzęse jak Meli to zniesie :( marien daj znać jak będziesz po wizycie mamucha Mała ma nosek po mężu, po mnie oczy ale póki co najbardziej przypomina teściową :P zwłaszcza jak marudzi :P identyczny grymas twarzy, serio hehe :)

Knika to Ty jak ja walczysz z wilgocią. Zacznij korzystać z suszarni - super sprawa. Marien - chyba ne wszystkie dzieci mają ciemieniuchę - mój starszy miał malutko i raz dwa zeszło a Hubi miał sporą i jeszcze mu zostało. Marien - może to nerwobóle? Możesz oddech złapać taki głęboki? Miałam coś takiego. Mamucha na razie to podobny do listonosza, bo nikt z nas nie ma zadartego noska a on ma:]

my już po szczepieniu, Mała dostała po jednym zastrzyku w uda :( płakała tak okropnie a ja razem z nią :( jak wróciłyśmy zjadła i ładnie zasnęła, pielęgniarka mówiła, że nawet do 4 h może pospać.

hej! U nas dzisiaj masakra.. jeszcze gorzej niz wczoraj. Maly w nocy co 2h sie budzil dostal smoczka i spal kolejna godzine i tak do rana.. od 8h nie spi, ciagle wymiotuje to co zdazy zjesc wiec jedzenie co 1-2h max.. spal mi przed chwila moze jakies 15minut i sie obudzil.. Ja juz nie amm dzisiaj sily do niego. A do tego wszystkkiego to ciagle pcha lapki do buzi najlepiej jakby dwie udalo mu sie tam wlozyc.. mysle ze tez to w glownej mierze wywoluje wymioty.. Moze to jakis skok rozwojowya dziewczyny? ja nawet nie mialam dzisiaj jak z domu wyjsc zeby do tego lekarza dojechac.. moze jutro mi sie uda. Ogolnie to bol ciagnie coraz bardziej od strony serducha.. albo od kregoslupa. Niewiem.. bo kregoslup mam tez juz w dupie za przeproszeniem.. Normalnie zaraz bede ryczec z tej bezsilnosci. Mam tak do dupy nastroj ze niewiem a tu jeszcze maz do 23h w pracy :( Ehh wybaczcie za to narzekanie.. wglowiesieniemiesci jak szczepienie poszlo? wazka mohe wziac gleboki oddech ale jak chwile ponosze malego badz szybciej chce cos zrobic to serducho wali jak szalone..

wazka u nas nie ma suszarni niestety. Latem to wszystko ląduje na balkonie, ale zimą szczególnie teraz jaj jest mały to koszmar. Dzisiaj w nocy testowałam pampersa. Wieczorem po kąpieli koło 20 założyłam pampersa i jak Mały zasnął to dopiero koło 3 dałam mu jeść, ale nie chciałam go rozbudzać więc nie przebierałam. Rano okazało się, że test zdany, nigdzie nic nie przemokło ale pampers to chyba z pół kilo ważył :) No i zastanawiam się czy innej firmy też by tak wytrzymał Byliśmy dzisiaj ustatlać menu na chrzciny chociaż jeszcze nie wiem jak załatwimy od księdza pozwolenie na chrzciny skoro nas nie zna no i na dodatek nie mamy ślubu kościelnego.

wazka u nas nie ma suszarni niestety. Latem to wszystko ląduje na balkonie, ale zimą szczególnie teraz jaj jest mały to koszmar. Dzisiaj w nocy testowałam pampersa. Wieczorem po kąpieli koło 20 założyłam pampersa i jak Mały zasnął to dopiero koło 3 dałam mu jeść, ale nie chciałam go rozbudzać więc nie przebierałam. Rano okazało się, że test zdany, nigdzie nic nie przemokło ale pampers to chyba z pół kilo ważył :) No i zastanawiam się czy innej firmy też by tak wytrzymał Byliśmy dzisiaj ustatlać menu na chrzciny chociaż jeszcze nie wiem jak załatwimy od księdza pozwolenie na chrzciny skoro nas nie zna no i na dodatek nie mamy ślubu kościelnego.

wazka u nas nie ma suszarni niestety. Latem to wszystko ląduje na balkonie, ale zimą szczególnie teraz jaj jest mały to koszmar. Dzisiaj w nocy testowałam pampersa. Wieczorem po kąpieli koło 20 założyłam pampersa i jak Mały zasnął to dopiero koło 3 dałam mu jeść, ale nie chciałam go rozbudzać więc nie przebierałam. Rano okazało się, że test zdany, nigdzie nic nie przemokło ale pampers to chyba z pół kilo ważył :) No i zastanawiam się czy innej firmy też by tak wytrzymał Byliśmy dzisiaj ustatlać menu na chrzciny chociaż jeszcze nie wiem jak załatwimy od księdza pozwolenie na chrzciny skoro nas nie zna no i na dodatek nie mamy ślubu kościelnego.

ale miesza to kafe!!!

marien...ja mam tak czesto z malym i tez sie budzil dzis w nocy co 1,5 godz i ulewa albo leci taki serek na zmiane.W ciagu dnia spi gora pol godz i sie budzi;/ Moze sie naziebil nie wiem.Pisalam wczesniej,ale nie wyslalo. Wczoraj znow mnie nastraszyl jak go karmilam,a dostal butelke pol na pol.Jadl i nagle czerwony zrobil sie na buzi,cialko bezwladne i od razu glowka do dolu i wlozylam mu palucha.Mial odruch wymiotny i pozniej juz bylo dobrze.Tak jakby mi mdlal...tak sobie mysle,ze mialam goraco w pokoju i to dlatego.Sama nie wiem...zawsze pokrecam kaloryfer jak go kapie zeby nie zmarzl,a to nie bylo zakrztuszenie.Boje sie o niego jak cholera;/

Marien - a może ząbki mu idą...niby za szybko ale przecież są dzieci którym w 3 miesiącu ząbek wykiełkował...Dlatego marudny i piąstki pcha. Kurcze nie wiem:( A może jelitówka i dlatego wymiotuje? Mój synuś na spacerku z mężem, ja mam trochę do ogarnięcia:) Wgłowiesieniemieści - szczepienie nie jest najgorsze jeszcze - jak mojemu małemu krew pobierała to najpierw z rączki i dusiła, dusiła tą raczkę a nie zleciała ani kropla a potem dwa razy z piętki...siniaka na rączce miał z tydzień po tym nieudanym pobieraniu. Biedne te nasze maleństwa... Knika ten ksiądz z zielonej doliny mojemu mężowi nie dał zaświadczenia które potrzebował by być chrzestnym, załatwiła mu matka w Antonim ( my też kolędy nie przyjmowaliśmy)

Senioritka - Ty też się nastresujesz przy swoim małym.

ehh przekichane jak sie niewie co jest takim maluchom.. Moj od 14 juz prawie wiecej nie wymiotowal. Tez myslalam z poczatku o jeslitowce to do tego tez by kupka byla a u niego od dwoch dni zastoj.. goraczki nie ma i w miare pogodny jest bo duzo sie smieje i gada. Wiec ja zostaje tez przy teorii wczesnego zabkowania..Teraz mi wkoncu zasnal, ciekawe na jak dlugo.. ja w tym czasie postarm sie ogarnacx prasowanie. Senioritka kurczer ja tez byms ie mocno stresowala jakby maly mi tak przytomnosc tracil.. na szczescie u nas tylko jeden jednyy raz sie mocno zakrztusil ale maz dobrze zareagowal i bylo ok. A u nas szczepienie dopiero na koniec lutego bedzie wiec jeszcze narazie sie nie stresuje ;)

eh ta kafe...

Jeśli ząbkowanie kup mu gryzaczka z wodą i wsadzaj do lodówki, ja wolałam to niż żele które przecież dziecko połyka. A ślini się? Bo jak ząbkują maluchy to ślina leci po pas:) Mój wrócił ze spacerku i śpi sobie. Ja posprzątałam i będziemy oglądac Podziemny Krąg - oglądałam baaardzo dawno temu a wiem że super film.

wazka to mnie nie pocieszyłaś, ja słyszałam, że ten proboszcz jest dziwny ale osobiście jeszcze tego nie doświadczyłam. No zobaczymy jutro idziemy tam, najwyżej naściemniamy że dopiero sie wprowadziliśmy chociaz mój mąż jest przeciwny temu żebyśmy kłamali. Powiedziałam mu że jak nie chce kłamać to ma to jakoś sam załatwić. Mój antek ma jakiś katar i jak na razie psikam mu wodą morską, ale nie znoszę tego bo on zawsze po tym się dusi i krztusi jakby mu to do gardła spływało. Zastanawiam się kiedy z takim katarem trzeba udać się już do lekarza, boję się , że przegapię moment, że mały się rozchoruje na dobre . A co do tego pchania rączek do buzi to mój ma tam od wczoraj i cały czas wypluwa smoczek i obie raczki jednocześnie próbuje wepchnąć do buzi ale nie ślini się przy tym jhakoś szczególnie mocniej.

Podobno takie małe dzieci bardzo często mają katarek. Do pół roku to normalne. Ja też psikam mu morską wodą, on czasem ma a czasem nie ma. Jakbyś miała wielkie problemy mogę Ci załatwić w wojskowym:)

Sama sobie sprawdzilam te szczepienia. Ja nie mam tego co wy teraz macie. Dopiero mam w 3 miesiącu i 5, 12 przeciwko temu co pisałam na górze. Wy macie tylko w 3 i 5 mies macie to samo. Zauważyłam że to wszystko przez to ze Wasze dzieci są szczepione teraz na WZW typu , i w 7 mies i przy urodzeniu były szczepione. U nas nie ma wogóle takiego szczepienia. Hmm