Dukan poraz enty......

Jasne,że można zapraszam.Po 3 dniach uderzeniówki straciłam 2,5kg z czego bardzo się ciesze i co mobilizuje mnie do dalszego działania.Od dziś 5 dni z warzywkami.Rano zjadłam placki otrębowe z polędwicą i pomidorkiem a na obiadek zupa brokułowa.Zostało mi jeszcze troche na kolacje

no to jutro start :)

dukana mam w 1 palcu wiec pojdzie gladko mam malo jakies 4 kg jeszcze do 5 kg wiec mysle ze spadnie na proteinach troche

Kochana ja mam tyle co Ty do stracenia-oczywiście mam na mysli pierwszy cel.Ok 3 kg i bedzie git.3 mam za Ciebie kciuki jestem pewna,że uda sie nam obu.Najgorsze i tak przed nami-stabilizacja wagi,schudnąć te pare kilosków to mały pikus

Jeść mi sie chce,ale już nie moge nic przekąsic bo postanowiłam,że po 18 już nic nie tykam.Aby do rana

DZIEŃ DOBRY :) JA DZIS ZACZEŁAM:). ale w nocy zjadlam kawalek zapiekanki ale od rana juz zaczynam na razie kawa, potem owsianka, i serek naturalny reszte rozplanuje pozniej i napisze , terza musze isc nastawic mieso na obiad do duszenia dla reszty domowników , ktorzy na diecie nie sa :) i nie maja zamiaru

zrobilam stopke

Ta dieta chyba nie jest dobra na odchudzanie. Lepiej zdecyduj się na odchudzanie z dietetykiem. Stosując się do jego zaleceń możesz faktycznie uzyskać rezultaty odchudzające. Ewentualnie jak to nie pomoże nawet w połączeniu z ćwiczeniami, to możesz (ale nie musisz) zastosować suplementy diety wspomagające odchudzanie. Wybieraj tylko sprawdzone środki. A o nich informacje znajdziesz na stronie http://tabletkinaodchudzanie.net.pl/2012/05/28/tabletki-na-odchudzanie-a-bezpieczenstwo-cz-2/

Cześć kochana ciesze się,że się do mnie dołanczasz.Ja właśnie jem śniadanko-placki otrębowo-budyniowe i do tego jak zawsze i nieodłącznie kawa z mlekiem i słodzikiem.

O stopka!gdybym nie była kurduplem to startowały byśmy z takimi samymi parametrami.Cel też mamy podobny.Ja co prawda na początek zadowole się 57kg,ale napewno będe odchudzać się dalej nawet jak osiągne swój pierwszy cel

Już po obiadku-wciągnełam półtora gołąbka-dodam,że to były gigantyczne gołąbki więc troche tego białeczka było

ja juz mam po diecie najadlam sie borowek :P) i pare pierogow z borowkami

nie dam rady tego miesa jesc , jakos mi sie obrzydzilo. moj organizm ma chyba diet dosc , serio , chyba zostane na mz

Wybierz to co dla Ciebie najlepsze,ja jakoś trwam.Też raz jest lepiej raz gorzej,ale nie poddam się póki nie osiągne celu a przecież cel jest już tak blisko zreszto tak samo u mnie jak u Ciebie.Ja chętnie zastosowała bym mż ale nie potrafie.Nie umiem np zjeść kromki chleba,kostki czekoladyitpa na Dukanie mam jasne regóły gry-to wolno tego nie koniec kropa.Inaczej diete szlag trafi.Dzięki tej diecie nie podjadam byle czego a tak to ato ciasteczko-nobo jedno nie zaszkodzi,gdzie indziej soczek,czekoladka,batonik i tyle się tego zbiera w ciągu dnia ,że trudno to nazwać dietą.Dlatego ja zostaje przy Dukanie a Tobie życze powodzenia na mż

nie moge przelkac zadnedo miesa , zbiera mnie na wymioty na sama mysl, nie wiem czemu zobacze jak bedzie jutro bo dukan bez miesa to raczej trudniej bedzie

Ja tego mięsa wcale dużo nie jem,pierwszy raz jak stosowałam Dukana było tak samo.Rano z regóły placki-dzięki nim mam odpowiednią dawkie otręb i białka.Na obiad cyc kurzy pod różną postacią lub mielone indycze z indykpolu o obniżonej zawartości tłuszczu i kolacja wieśniak,jajka.Więc jak widać mięso jem tylko raz dziennie-tyle byś chyba wytrzymała.Oczywiście nie chce Cię do niczego namawiać,sama musisz podjąć decyzje.

Lubie też pojeść wędzonego fileta z kury-w biedronce jest z morlin lub jakąś polędwice drobiową.Nie powiem,kurczaka już dawno mam dość ale raz dziennie idzie się przemęczyć.

Na blogu z kotemwkuchni są takie cudeńka,że człowiek wogóle nie czuje się jakby był na diecie.Ja jestem leniem i ide na łatwizne przez co w kółko jem to samo.Luknij sobie na te przepisy może coś Ci podpasuje.

O 17 zjadłam kolacje-serek wiejski z kakaem i słodzikiem a niedługo po obiedzie budyń i tym oto sposobem zboczyłam nieco ze ścieżki Dukana bo to był 2 budyń w jeden dzień-pierwszy dodałam do placków.Jednak i tak nie jest żle,miałam straszną ochote na mleczną czekolade,która cały czas przy mnie leży a wybrałam budyń.Co innego mnie niepokoji,mam 2 dzień warzyw a praktycznie ich nie jem,nie przepadam i nie czuje potrzeby ich jeść.Moje dzisiejsze warzywo to kapusta z gołąbków a było jej tyle co kot napłakał.Co gorsza jutro prawdopodobnie menu będzie takie same bo gołąbki mi zostały.

Kurcze do czego to doszło-gadam sama ze sobą

No i mam kolejny dzionek mimo przedawkowania budyniu waga była łaskawa i pokazała spadek o 0,7 kg mam już równiutkie 59 kg.Jestem już po śniadanku-standardowo placuszki tym razem na twarogu z kostki przez co miały więcej białka do tego kawusia z mleczkiem.Mam dziś wolne moge się zrelaksować i w necie posiedzieć

Oj pogrzeszyłam dziś troche-były parówki i to sporo,wieśniak z kakaem i jajecznica-wszystko w jednym czasie i nie stety wieczorem.No nic trzeba powstać i walczyć dalej.Przecież cel jest już tak blisko-musze sobie to powtarzać

Adelajda, nie chce Ci podcinać skrzydeł :) tylko lekko ostrzec, uważaj na tej diecie. Pij bardzo dużo, to raz. Ja byłam na dukanie, nie długo, bo 2 tyg mniej więcej, i mam kamień w nerce. Nie duży, i nie jestem do końca pewna czy od tego, no ale przed dietą go nie było... A dwa.. zostaw ten słodzik ! Ja wiem, że na tej diecie bez niego nie można zjeść nic słodkiego, ale naprawdę, dla własnego zdrowia odstaw. Słodziki są tak toksycznymi substancjami, że aż dziwne, że zostały dopuszczone do spożycia ! Jak widać, pieniądze jednak mają siłę.. Uwierz mi, to są zwyczajne trucizny.

Pije pije niestety z tym słodzikiem to jest problem ja go używam od paru lat i to nie zależnie od tego czy jestem na diecie czy nie.Co gorsza w hurtowych ilościach,dosładzam nim wiele rzeczy np serki wiejskie,owsiankie o kawie i herbacie nie wspomne.Nie moge z niego zrezygnować gdybym go zamieniła na cukier to z pewnością wróciła bym do mojej nakwiększej wagi czyli 83kg a to też zdrowe by nie było.

moja ciotka slodzi slodzikiem z 20 lat , ma cukrzyce i jakos zyje a ma prawie 70

Uspokoiłaś mnie

Jestem już po śniadanku-standardowo placki otrebowe i kawa z mlekiem do tego serek homo jabłkowo-cynamonowy 0tłuszczu malusio węgli i tylko 69 kc w całym opakowaniu.Na obiad będzie gotowane kurze udko do tego surówka z kapuchy z jogurtem nat a reszte to sie jeszce zobaczy.

ja tez slodze sodzikiem codziennie kawe ( 6 tabletek ) na 250 ml a reszta to roznie , czasem słodzik , zcasem fruktoza, czasem cukier trzcinowy miod lub syrop klonowy ale slodzika tez zjadlam sporo juz , a co cukier bialy , tez niezdrowy i ludzie jedza go tonami :)pozdrawiam

mama juz 30 lat a slodzik uzywam od 3 lat , jak bylam na dukanie

przyszalm sprwdzic jak ci idze z dieta:) ja dalej nie moge sie zdecydowac na zadna diete jestem na razie po kawie ze slodzikiem :P) i owsiance na chudym mleku na 1 szklance i ( 3 łyzki otrab owsianych ) staram sie jesc 5 posilkow malych dziennie; ale tearz dopiero wstałam i zjadlam tylko 1 a powinnam co najmniej zjesc 2 posilki trzymam kciuki :)