Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

no_sense

jestem brzydka. za tydzień ślub, wszystkie będą piękne, druhna...

Polecane posty

zawsze tak bylo. szlam gdzies na wesele to wstydzilam sie przed chlopakiem ze jestem najgorsza. mam wade zgryzu, przez to taki dziub, bruzdy nosowo-wargowe, wystające zeby przednie i cofniętą rzuchwę. wielki nos. to juz slyszalam od bylego faceta, ze mam "wielki nochal". nienawidzę go od 14 roku życia. od 15 lat czekam na operację plastyczną. moją druhną będzie piękna siostra. jest opaloną brunetką o gęstych dłuższych włosach. a ja blondynką o rzadkich, cienkich zniszczonych, mam zakola :( to mnie najbardziej dobija. siostrą zawsze zachwycali się faceci. wstydziłam się jak gdzieś razem idziemy, na nią wszyscy patrzą, a na mnie nikt. zaczęłam o siebie dbać. chodzę w sukienkach mini, szpilkach ale wlosow nie nadrobię :( chciałabym zrobić sobie przeszczep włosów tylko mnie nie stać :( siostra widzi na uczelni ze się podoba np chłopakom koleżanek i wyczuwa zazdrość. a ja się im wcale nie dziwię. nie są w stosunku do niej chamskie tylko da się wyczuć ze im o to chodzi. jak ja to dobrze rozumiem... siostra ma piekna turkusowa sukienke. wyglada w niej przepieknie. a ja chocbym miala na sobie najdrozsze piekne rzeczy to nic mi nie pomoze. pojde z dopinanymi lokami clip in - on. tak nienawidze swoich wlosow. nie bedzie kamery ani fotografa. zawsze bylam dobita video z wesel. wcale nie cieszy mnie ślub. cieszą mnie jedynie pieniądze, może uda się dołożyć do operacji nosa. rozmawiałam już z chirurgiem plastycznym. koszt samej operacji to 7 500 tys.zł. do tego aparat na zęby i wyrwanie jeszcze 6 zębów żeby zrobić miejsce tym wystającym. juz mam 2 wyrwane. reszta po slubie. usłyszałam jak jedna dziewczyna powiedziała na mnie ten koń. mam pociągłą twarz. jedyne co mi sie w sobie podoba to sylwetka, nogi, które będą akurat zasłonięte w dzień ślubu. natomiast cała twarz, włosy są jakby od innej osoby :( co mam z tym zrobić? planuję wziąć 2 tabletki leku uspokajającego w dzień ślubu. wolę być śpiąca, mówić powoli i mieć wszystko daleko w tyle. biorę też przeciwdepresyjne ale jak widać słabo działają. już nie płaczę codziennie po nich. kilka lat lęczę depresję. naprawde nie mam komu o tym powiedziec więc piszę tutaj. chcę to z siebie wyrzucić po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jest naprawdę tak źle jak piszesz to bardzo Ci współczuję :( Może wcześniej przed ślubem powinnaś pójść do kosmetyczki, żeby Ci zrobiła próbny makijaż ślubny ? Jeśliby Ci się spodobał, to na ślubie też mogłabyś taki mieć i czułabyś się na pewno o wiele lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatasmarkata
a może po prostu masz za niską samoocenę ? wyślij nam swoje zdjęcie to ocenimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz bylam na probnym. z doklejanymi kepkami rzes. ladny. ale chocbym miala najpiekniejszy i tak nic mi to nie da. codzien sie maluje. po prostu jestem zrezygnowana. zobaczylam jaka siostra jest cudowna w swojej sukienkce a ja takie byle co :( pociesza mnie jedynie perspektywa ze po slubie zrobie ze soba porzadek. czekam tylko na pieniadze. nie wiem czy najpierw nos czy zeby. do tego chcialabym powiekszyc gorna warge. mysle nawet co zrobic zeby przed slubem mi spuchla ktos powiedzial ze moja siostra ma troche pelniejsze usta ode mnie. wszystko ma bardziej kobiece niz ja zreszta mam zaburzenia hormonalne ktore lecze od kilku lat tak jak depresje. zaleczylam lojotok, mam normalna cere. niestety z bliznami potradzikowymi, ktore widac tylko z bliska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że zamiast łykać proszki, powinnaś udać się do psychologa na jakąś terapię, pigułki antydepresyjne leczą objawy - a nie przyczyny. Chyba przesadzasz trochę, zwalając wszystko na kiepski wygląd, powinnaś popracować trochę nad samooceną przede wszystkim Ja też mam np. krzywe zęby i to mocno ale nie zauważam, żeby mi to jakoś wybitne w życiu przeszkadzało, wszystko siedzi w głowie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgbdfbdfbfdb
pewnie przez swoją siostre albo rodziców masz takie zdanie o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaanods
chyba powinnas zerwac kontakt ze swoją siostra na jakiś czas,żeby cuągle się do niej nie porównywać, moze by ci to pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ogole nie mam samooceny. w podstawowce wymiewali sie ze mnie i strasznie mi dokuczali. jeden chlopak powiedzial: ales ty piekna. potem w liceum bylam ignorowana. dopiero po liceum zaczelam bardziej o siebie dbac, schudlam, zaczelam brac hormony, uzywalam paskow wybielajacych itd itd. wydalam na to mnostwo pieniedzy. i zaczelam sie podobac. ale dalej jestem najgorsza. siostra jest najpiekniejsza. jak tylko siedzimy gdzies z narzeczonym i jego szwagrami przychodza znajomi, piekne dziewczyny. czemu musze byc najgorsza? w dni slubu to boli najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pęczek drutu
dziewczyno, trochę więcej optymizmu! dla swojego przyszłego męża na pewno jesteś piękna, przecież inaczej by się z tobą nie żenił. na tym się skoncentruj. nie musisz się podobać całemu światu. nie psuj sobie takiego wyjątkowego dnia myśleniem o tym, jak wyglądasz. nikt nie jest idealny, zawsze znajdzie się ktoś zgrabniejszy, ładniejszy, z ładniejszymi włosami itp. twoja siostra może tylko tobie się wydaje takim ideałem, ale uwierz mi, że ideałów nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodze do psychiatry na terapie. on przepisuje mi leki. to wszystko z powodu wygladu :( szkoda mi zycia, pieniedzy. chcialabym wreszcie byc jak inne dziewczyny kobieca i zadowolona z zycia, z siebie. bez makijazu w normalnych jeansach i podkoszulku byc w miare ladna.... ile moge byc zazdrosna o kazda kobiete ze mnie narzeczony zostawi? bylam juz zdradzana w innych zwiazkach wiec wiem co to znaczy jak moge zerwac kontakt z siostra??? i tak mieszkamy 30 km od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaanods
przestań myslec o swojej siostrze, tylko myśl o sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyuu
no_sense czytalam twoj temat o łojotoku i jak udało sie cos polepszyć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyuu
jak zaleczylas lojotok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie nieraz czuje przy znajomych jak sie przyglada jakiejs pieknej dziewczynie. powiedzialam mu o tym. zreszta nawet pokazalam jak to jest i sama gapilam sie na facetow, wtedy dopiero zrozumial podobam mu sie ale chyba za malo bo podobaja mu sie tez piekne kobiety. tak mnie to boli ze nie chce tego widziec. nie wyobrazam sobie jak facet idac z dziewczyna moze sie ogladac za inna. moj tak na szczescie nie robi ale wsrod znajomych mi wystarczy i wydaje mi sie ze na siostre tez:( czuje ze na slubie wszyscy goscie oczywiscie czesc meska beda glosno zachwycac sie tylko druhna nie daj Boże zeby moj to uslyszal. cholernie mi za siebie wstyd :( nie czulybyscie sie zle jakbyscie byly w takiej sytuacji? po prostu od wszystkich dziewczyn jestem brzydsza a nie tak jak Wy tylko moze czasem zdarzaja sie jakies pieknosci a tak to nie odstajecie a ode mnie wszystkie maja piekniejsze wlosy. mam tak rzadkie i brzydkie. przerzedzone przy czole. te sztuczne co kupilam sa piekne... co ja bym dala za takie i zageszczenie na obnizenie linii czola... jak tu miec normalne poczucie wlasnej wartosci i wiac optymizmem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacynkac
Skoro siostrę masz za lepszą i inni też tak uważają to dlaczego siostrę wybrałaś na świadkową? po co ma być w centrum zaraz obok Ciebie. Nie jest chyba Ci bliską osoba skoro przez nią czujesz się gorsza. A najważniejsze jest chyba, to, że twój narzeczony właśnie Ciebie wybrał i to z Tobą chce spędzic resztę życia. Jeśli naprawdę czujesz się tak koszmarnie to dlaczego decydujecie się na duży ślub z weselem? skoro nie lubisz i nie umiesz być w centrum uwagi to po co to robisz. Pieniadza przeznaczone na wesele moglabys wydac na upieszkenie siebie to o czym marzysz i byc szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie da sie myslec o sobie :( jak ludzie mowia co innego nie znosze facetow oni zawsze musza dac do zrozumienia ktora jest nieladna tyuu ---- androcur wspanialy lek. ponoc dziala tylko w czasie brania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos w rodzinie bylo oczywistym faktem ze siostra bedzie druhna nie chcialam wyjsc na zadrosnice. a nia jestem i nic na to nie poradze :( tez byscie byly na moim miejscu slub z weselem? rodzina tez tak chciala. a ja chcialabym dolozyc do operacji. tylko z tego sie ciesze i bede o tym myslec jesli poczuje sie gorsza jak wyzbyc sie tego uczucia gorszosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhjkuk
dobry masz kontakt z siostra ona wie o twoich problemach o mowi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kontakt mamy dobry. ale nic siostrze o tym nie powiedzialam. zawsze sie wstydzilam. to przyznanie sie do slabosci. ale ona na pewno to wyczula. skoro po kolezankach czuje... a nie sa chamskie ani nic w tym stylu tylko tez poczuly sie gorsze jak np jednej chlopak usiadl zamiast kolo swojej dziewczyny kolo mojej siostry i nie chcial sie do niej dosiasc jak go wolala myslalam ze wysmiejecie moj topik ze jak mozna miec takie problemy ale wierzcie mi po tylu latach mozna. to zrozumie ktos kto byl w podobnej sytuacji chociaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksana 111
ja przeszłam więcej od ciebie, przez kilka lat pracowałam po 14 godzin na dobę żeby zdobyć pieniądze na operację,miałam operowany noc,policzki,usta i uszy,na mnie ludzie nazywali potworek,teraz jestem piękna i będę miała piękne wesele,Przez 4 lata nie wiedziałam co to znaczy wolny dzień,co to znaczy wypoczynek ,niedziela czy święta ja spędzałam w pracy,moja operacja kosztowała 300tys,zarobiłam na nią sama i jestem z tego dumna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmaaa
..jestem jaka jestem.. ta stopka o kims mi przypomina z tego forume :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorociczka
To po co teraz bierzesz ślub,trzeba najpierw zrobić operację a potem ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tam wyzej
przecież napisała, że dzięki niemu zarobi na operacje i tylko tym sie pociesza. Dno jednym słowem:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorociczka
to jak ,weselem chce zarobić na operację,przecież to śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jksishjisss
a kase, żeby huczne wesele wyprawic masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do młoda kobieta to jest
no ale nawet taki paszczur jak ty znalazl swojego amatora to co sie lamiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za materialistka
„wcale nie cieszy mnie ślub. cieszą mnie jedynie pieniądze, może uda się dołożyć do operacji nosa. rozmawiałam już z chirurgiem plastycznym. koszt samej operacji to 7 500 tys.zł. "pociesza mnie jedynie perspektywa ze po slubie zrobie ze soba porzadek. czekam tylko na pieniadze" Ty pomyśl może troche o rodzinie, mezu? to nie beda Twoje tylko pieniadze. Jestes egoistka i tyle. Tylko kasa i wlasne potrzeby. Rodzine traktuje jak latwy zarobek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hukorek.
Widzisz, polska jest dziwnym krajem. Tu lekko zostaje się wyszydzonym, obsmianym. Niepotrzebnie masz takie kompleksy, miałas facetow, nie tylko jednego Znaczy aż taka.brzydka nie jesteś, jeden chcial cię.na zone, na życie ! To super. Ty masz to w głowie. Z siostrą pogadaj żeby ubrala się w coś skromnego, nie turkusowego, żeby cię nie przyćmic. To twój dzień. I nie myśl o operacjach Patrz steffi graf. Taki nochal, śmiali się a dla niej rzucił modelke. Agassi. Oczywiście. Nie zatruj życia mężowi, bądź pogodna a każdy bedzie widział wewnętrzne piękno. Wierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lada chwila żona
Pierwsza rzecz którą powinnaś zrobić do udać się do psychologa. Masz depresję która z czasem tylko się pogłębi. Nie pisz o swoich problemach na forach, bo ludzie różne bzdury wypisują. Odpowiednia terapia pozwoli Ci w pozytywny sposób spojrzeć na siebie. Piszesz, że jesteś brzydka itd a co na to Twój narzeczony?! Skoro chce się z Tobą ożenić to dla niego widocznie jesteś najpiękniejsza więc nie do końca wierzę w to co piszesz :) Myślę, że wiele dziewczyn choć czują się "niebrzydkie" mogą Ci zazdrościć... Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego ciesze sie
jestes głupia a nie brzydka po jaka cholere zgodziłąs sie zeby siostra była swiadkiem ? co z tego ze tradycja ? co z tego ze u was niby tak sie robi? nie masz swojego zdania i rozumu? trzeba było wziąć dwóch facetów na swiadków ja tak miałam i wygladało to przepieknie , dwóch postawnych facetów w garniturach i para młoda odwołaj to jeszcze, masz czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×