Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czterdziestkaśląsk

czy jest ktoś kto poznał drugą połówkę na sympatii?

Polecane posty

Gość czterdziestkaśląsk

Witam Pytanie jak w temacie. Miałam załozony profil, ale po 3 tygodniach go skasowałam, bo propozycje panów były żałosne...chodziło tylko o seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tłusta krowa na wypasie
idiotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvmnbv
przez te nastoletnie du**daje wszyscy faceci oczekują łatwego seksu, nie ma wskazówki gdzie szukac dziś faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jej pomóc..
Ja poznałam. Dziś to mój mąż. Na Sympatii byłam z przerwami ok. 5 lat. Mój mąż 3 lata zanim mnie poznał. Też z przerwami. Przerwy spowodowane były np. związkami, albo zrezygnowaniem, brakiem nadziei że na tym portalu można kogoś poznać. Miałam mnóstwo randek (z ok. 20-30 facetami), a z setkami rozmawiałam. Zboków, idiotów, żonatych, szukających tylko seksu jest 90%. Trzeba naprawdę długo szukać. Ale jak widać - warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziestkaśląsk
Dzięki za radę, bo zastanawiam się czy nie założyć na nowo profilu. Twoja wypowiedź pomogła mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynnkaa
Moja koleżanka poznała tam męża. Żeby choć trochę zniechęcić zboków, daj zdjęcia tylko twarzy, albo całej sylwetki, ale bądź na zdjęciu uśmiechnięta, ubrana normalnie, a nie np. w mini lub bikini. Najlepiej zdjęcie np. z jakiejś wycieczki lub coś takiego... Nie z imprezy. W "Szukam" wpisz tylko "Miłości", żadnego "Niczego, pisz jeśli masz ochotę". Z opisu ma wynikać jasno że chcesz stałego związku. Nie pisz że szukasz przyjaciół albo że nie wierzysz że można tu kogoś poznać. Nie pisz że jesteś szalona, że lubisz zabawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reserved+ban
Na Sympatii byłam z przerwami ok. 5 lat. kupa czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziestkaśląsk
Miałam zdjęcie tylko twarzy, nie przyszła mi do głowy jakas prowokacja w mini czy coś w tym stylu, a i tak pisali sami jacyś niedowartościowani desperaci :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jej pomóc..
Ja też ciągle usuwałam profil a np. po miesiącu zakładałam kolejny. Nie wiem, czy tylko czekasz na to by faceci pisali do Ciebie, bo ja sama pisałam jako pierwsza (to ja pierwsza zagadałam męża). A właściwie to zdecydowałam się wyłącznie na taki sposób szukania. Zaznaczyłam w opcjach, by nie pokazywało mnie w wyszukiwarce (bo nie chciałam, by pisał ktokolwiek tylko zechce), tylko ja sama szukałam po swoich kryteriach. Tym, którzy mnie zaciekawili, wysyłałam oczko albo pisałam wiadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka z kitką
w moim przypadku było to 3/4 ... samogonu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jej pomóc..
"Na Sympatii byłam z przerwami ok. 5 lat. kupa czasu" To prawda, ale w międzyczasie byłam w dwóch związkach - jednym 2-letnim, drugim rocznym (ten drugi też z facetem z Sympatii). To nie tak, że wciąż siedziałam na Sympatii i szukałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziestkaśląsk
No dzieki za te rady, ja widzisz czekałam aż ktoś napisze i byłam widoczna w wyszukiwarce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jej pomóc..
Nie możesz tylko czekać. Szukaj sama też. Czytaj opisy, nie kieruj się tylko zdjęciem. Dawaj szansę miłym facetom, nie tylko tym przebojowym. Odrzucaj od razu facetów którzy nie mają opisu lub mają w stylu "Napisz a się dowiesz", "Jestem jaki jestem", "Nie mnie siebie oceniać". Odrzucaj też tych, którzy walą błędy ortograficzne (sprawdzone! na spotkaniach to byli przeważnie debile)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reserved+ban
bo ja sama pisałam jako pierwsza (to ja pierwsza zagadałam męża) a kto proponował spotkanie,randka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jej pomóc..
Aha i jeszcze jedno. Jak już spotkasz miłego, sensownego faceta to nie spotykaj się z nim za szybko. To bzdura że trzeba spotkać się od razu żeby nie tracić czasu. Wg jakichś tam badań (już linku nie znajdę), znajomości internetowe które trwały minimum kilka tygodni mają o wiele większą szansę przerodzić się w związek niż te, gdzie ludzie spotykali się od razu. Z mężem spotkałam się po miesiącu codziennego gadania. Z tamtym z którym byłam rok - po 1,5 miesiąca. Nigdy nie wyszła mi znajomość, gdy umawiałam się np. następnego dnia po poznaniu się w sieci. W takich przypadkach ZAWSZE kończyło się na jednej randce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reserved+ban
Odrzucaj też tych, którzy walą błędy ortograficzne (sprawdzone! na spotkaniach to byli przeważnie debile) a jak ktoś miał wade wymowy to co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reserved+ban
jak jej pomóc.. - wybredna byłaś:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziestkaśląsk
naprawdę bardzo wam dziękuję za te rady, sama jestem po dwóch nieudanych związkach i jestem cholernie przewrażliwiona co do facetów, bo nieźle się przejechałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jej pomóc..
"a kto proponował spotkanie,randka" Nie wiem. To było przecież oczywiste że trzeba się spotkać, chyba nikt na Sympatii nie szuka wirtualnych przyjaciół. Nikt nie proponował, jedyne co zrobiliśmy to ustaliliśmy datę. Nie pamiętam kto pierwszy spytał o datę, nie miało to znaczenia. Rozmawialiśmy codziennie przez miesiąc, nie tylko na gg, ale też przez telefon, godzinami. Nie bawiliśmy się więc w gierki "komu wypada zrobić pierwszy krok"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jej pomóc..
"jak jej pomóc.. - wybredna byłaś" Jak widać, opłaciło mi się, bo znalazłam perełkę. :) "a jak ktoś miał wade wymowy to co ?" Nie przeszkadzałoby mi. Mój mąż ma kolegę który się jąka i ten kolega ma ogromne powodzenie wśród kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziestkaśląsk
No właśnie bo ja wychodzę z przekonania, że to facet ma proponować spotkanie, ale widze, że z tym jest różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tam byłam
i sie zastanawiam czy nie wrócic. bylam 2 lata i tez trafiałam na jakichs palantów, mam mieszane uczucia.Ale z drugiej strony ciagle praca i dom i nie chce mi sie nigdzie wychodzic.Tez skonczylam 40 i ciezko jest kogos znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jej pomóc..
Szukajcie same zamiast tylko czekać aż ktoś napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reserved+ban
Nie przeszkadzałoby mi. Mój mąż ma kolegę który się jąka i ten kolega ma ogromne powodzenie wśród kobiet. nie rozumiem, olałaś ich z bykami a teraz piszesz że nie przeszkadzałoby ci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tam byłam
ja szukalam pisalam i nic. Doszlam do wniosku ze mezczyzni tam szukaja mlodszych.W sumie to mialam najwiecej propozycji dysretnej znajomosci opartej na seksie od dwudziestoparolatkow-zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jej pomóc..
"olałaś ich z bykami a teraz piszesz że nie przeszkadzałoby ci" To ja nie rozumiem. Co mają błędy ortograficzne wspólnego z jąkaniem się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziestkaśląsk
Właśnie napisał do mnie na gg jeden z tamtych jak miałam konto, spotykałam się z nim przez 3 miesiace, zapytał " co tam", dalej czuję do niego mietę, ale jemu też chodzi tylko o seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reserved+ban
To ja nie rozumiem. Co mają błędy ortograficzne wspólnego z jąkaniem się? np. ja się jąkam i robie bledy ortograficzne ? olejesz mnie prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakakakakakaka
Może nie na sympatii ale spotkałam się z kilkoma facetami z internetu... W sumie z żadnym się nie związałam. Tylko z jednym kolegą utrzymuję do teraz kontakt a to tylko wtedy gdy któreś z nas chce się wygadać. A reszta ludzi z czata poznanych przeze mnie to banda bardzo dziwnych ludzi. Moim zdaniem lepiej poznawać ludzi w "realu" ale to już jest trudniejsze. Może akurat uda Ci się, ale poznawanie facetów w taki sposób jednak jest niebezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze mam inny nick
Ej a ja jestem z facetem z sympatii w poważnym związku już 3 rok i to był pierwszy facet z którym spotkałam się z netu, on przede mną spotykał się tylko z jedną dziewczyną. Chyba nam się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×