BŁAGAM POMÓŻCIE!!!

Właśnie mam atak nerwicy, kłuje mnie w płucach, serce wali jak oszalałe, chce mi się wymiotować, cała się trzęsę i boli mnie okropnie brzuch. Mam tak już od jakiegoś czasu ale takie ataki nie są codziennie aczkolwiek często i to właśnie wieczorem jak mam zamiar iść spać. Zaparzyłam melisę i proszę podnieście mnie trochę na duchu, wystarczy rozmowa, żebym mogła się komuś wygadać i to pomoże (zazwyczaj pomaga)

a jakie problemy wprawiaja cie w taki stan??

nawijaj ;)

odpal w necie jakąś glupią odmóżdżającą ale smieszna komedię...

nic tak nie pomaga jak wyciszajaca modlitwa odmawiana z wiara, najprawdziwsze Ojcze Nasz zawsze jak mam klopot z zasnieciem dziala na mnie jak mantra, gubie sie juz pod koniec jak mowie ja pierwszy raz, i nigdy nie dochodze dziesieciu

Nie mam problemów, chociaż może to problem z dzieciństwa (alkoholizm w rodzinie) i teraz się ukazuje? Nie wiem, zawsze byłam spokojna, opanowana a od pewnego czasu wybucham, aż dziwię się że mój facet wytrzymuje ze mną ale przynajmniej w nim mam wsparcie, z tym że ja czasami nie mogę nad tym zapanować. Teraz znowu dostałam atak. Możliwe, że przez to że musiałam wsiąść za kółko a dawno nie prowadziłam samochodu i bałam się jechać, nogi mi się trzęsły i może przez to znowu mi się to stało :( czasami mam dość, to uczucie jest straszne, zawsze wydaje mi się że zaraz umrę...

moze posluchaj czegos wolnego fajnego ;) http://www.youtube.com/watch?v=m69ABJdR0s8

musisz sie o siebie modlic i bedzie oki ja tez mialam nerwice, moze nie az taka, ale przeszla Modl sie i wsluchuj sie w siebie, oderwij sie od schematow ludzkich a zobaczysz ze przejdzie jak reka odjal

Właśnie filmy mi nie pomagają, raz już tutaj pisałam jak miałam atak i pomogło, nawet pisanie o niczym :) Już mi trochę lepiej :)

mnie ostatnio nie udalo sie zapisac do ulubionej pani promotor na pisanie mgr... masa ludzi do niej chciala a ilosc miejsc ograniczona, no i tez dostalam ataku placzu nerwow wszystkiego, musialam mega mocno napiac miesnie calego ciala, bo rano obudzilam sie z bolem miesni calego ciala... wiem ze to chore , ale tak sie tym przejelam

i unikaj tego co moze wywolywac nerwice

tu masz link z dobrym tekstem na uspokojenie http://www.youtube.com/watch?v=7_XuUifXzTs

Właśnie na mnie ani filmy ani muzyka nie działają ale dziękuję za linki :) Przyznam szczerze, że do kościoła nie chodzę i nie modlę się na co dzień ale jak coś się dzieje tak jak np dzisiaj to zawsze... Jestem wierząca ale kościół dawno opuściłam, może przez to że rodzice od dziecka zmuszali mnie tam do chodzenia i była to dla mnie jakby kara? nie wiem

bardzo zabawne :O moja 6letnia corka powiedziala mi dzisiaj ze Bogu sie taka muzyka nie podoba a ty sobie zarty z drugiego czlowieka robisz... ciekawe co by na to powiedziala, chyba jest troche madrzejsza od ciebie choc nawet nie potrafi jeszcze pisac

a i też ćwiczyłam teraz tak żeby domowników nie obudzić ale mało to dało

szukaj w sobie spokoju i Boga :) On chce Ci pomoc :) bedzie dobrze

Najgorsze jest to kłucie i jakby pieczenie w klatce, jakbym miała zaraz zawał dostać :o

Albo budzę się nieraz w nocy o 1 i już nie śpię, niby wtedy nie mam żadnych objawów ale myślę, że to też tym jest spowodowane bo z 4 razy w tygodniu spie tylko po 2 godziny bo po prostu nie mogę zasnąć a jak już zasnę to mam taki słaby sen, że nawet samochód przejeżdżający obok domu mnie obudzi :o

moja ex miewala takie cos. nie jestem pewien ale to moze doprowadzić do arytmii serca... u lekarza bylas by wykluczyc nieprawidłowości w organizmie? jesli wszystko ok to na sofe do psychologa biegiem marsz

Teraz pewnie bede pisała sama ze sobą ale co tam...Boję się zasnąć bo od razu wyobrażam sobie że się nie obudzę. Na co dzień jestem normalna, dopiero wieczorem włączają mi się nerwy i nie mogę z tym nic zrobić. Kąpiel pomaga do czasu wyjścia z wanny, ćwiczenia do czasu aż się nie zmęczę i siedzę pozniej na necie i szukam sposobu na rozluźnienie

nie byłam u lekarza, myślałam ze samo przejdzie :O Teraz sama uświadamiam sobie, że powinnam i tak zrobię, chociaż głupio mi będzie mówić lekarzowi o swoim problemie...

lekarz takich rzeczy sie setki razy nasluchal niczym go nie zaskoczysz