co myslicie o sytuacji- facet na imprezie bawi sie z inna

jak w temacie - jest impreza, facet duzą czesc czasu spedza z inna kobieta na imprezie, tanczy, rozmawia, choc na imprezie jest jego dziewczyna, z ktora pozniej wraca do domu. tej innej niczego nie "proponuje", tyle tylko, ze poswiecał jej na imprezie duzo czasu. pytanie, czy uważacie, ze facet zachował sie nie w porzadku/ lekceważąco w stosunku do swojej dziewczyny, czy tez, że nic sie nie stało, nie ma nic złego w jego zachowaniu?

co sądze? dupek nie wart funta kłaków ;) oczywiscie nie mam nic przeciwko zabawie z innymi ale pod warunkiem że partner/ka również w tym czasie nie grzeje ławy :P

Pewnie przed imprezą jebłaś focha i nie dałaś mu. To się potem dziwisz, że wyrywa inną licząc na ruchańsko

idzie z Toba, powinien tanczyc z Toba

minkamunminka To zależy a nie obmacywał jej przy tym tańcu ?

jest ktoś

nie, nie obmacywal jej. długo razem siedzieli i rozmawiali, ona była jeszcze z jakas kumpelą. zapoznał mnie z nia i poszli razem tanczyc, a ja po piwo do baru. pozniej sie wkurzylam i poszłam do nich tanczyc. on troche tanczyl ze mna, troche z nia. na koniec wyszłam z imprezy i wybiegl za mna.

tzn ja najpierw poszłam do baru, a oni na parkiet wtedy.

daj sobie z nim spokój to jakiś niedojrzały gówniarz :O

minkamunminka Ale debil jak można iść z kobietą na impreze i tańczyć przy swojej kobiecie z inną on Cię chciał upokorzyć faceci tak robią pewnie nie zrobiłaś tego co on sobie zażyczył i wieki książe chciał Ci pokazać gdzie twoje miejsce ja bym takiego faceta ukatrupiła

v34, ale jak uwazasz- normalne to, mogl sobie pogadac, potanczyc? nic jej nie proponowal, normalnie gadali. na wiele imprez chodzimy razem, praktycznie co weekend, wiec moze nie ma nic dziwnego w tym, ze czasami pogada z inna?

minkamunminka Jak ta jego panna co z nią tańczył jest bardzo ładna i złapali ze sobą kontakt to pewnie ją przeleci a Ciebie chce odłożyć na (jakby co)

................_„„„„_ ....„--*'.'\ . („---„_.,/' ..„-^" : : : : :-"/' „„-^" : : : : : : : '\„„,-" **'^^-„„„----^*'" : : : : : : : : : :-" .:.:.:.:.„-^" : : : : : : : : : : : : : : : : :„-" :.:.:.:.:.:.:.:.:.:.: : : : : : : : : : „-^ .::.:.:.:.:.:.:.:. : : : : : : : „„-^ :.' : : '\ : : : : : : : ;„„-" :.:.:: :"-„""***/*'' :.': : : : :"-„ : : :"\ .:.:.: : : : :" : : : : \, :.: : : : : : : : : : : : ' : : : : : : :, : : : : : :/ "-„_::::_„-*__„„"

wilgotna, moze nie napisalam dokladnie- on tanczyl ze mna (nawet sie calowalismy), a potem przesunal sie w kierunku tamtej i z nia tanczyl. po jakims czasie zeszlam z parkietu, on ja zostawil i polecial za mna.

wiesz co?? jesli byłby w porzadku ty nie czułabyś sie tak jak sie czujesz tłumacz go sobie jak chcesz ;) i mozesz wypytac wszystkie fora świata a i tak w srodku bedziesz czuła sie gówniano. Im mniej szanujesz siebie tym mniej wymagają od innych by szanowali ciebie ;)

v34 Niektórzy wiedzą jak się zachować :)

A hleba my ne kupyly!!!

najpierw piszesz jako oburzona a teraz go bronisz :P to ja juz nic nie rozumiem ;x

to nie tak do konca- uwazam, tak jak Wy. ale moze jestem jakas zbyt zasadnicza? moze brak mi luzu? dlatego te watpliwosci. moze inne dziewczyny nie przejmuja sie takimi sprawami.

maziaaaaaaa, napisz poprostu tylko swoje zdanie, jak uwazasz:)

Ja takze chodze ze swoim facetem na imprezy i powiem szczerze w zyciu nie poznal tam zadnej panny i nie gadal z nia ciagle itp. Zawsze jestesmy razem on nawet nie chce tanczyc z innymi dziewczynami, owszem mi tam pozwala ale rzadko z tego korzystam bardziej wole sie z nim pobawic bo wkoncu przyszlismy razem. :)

. . . . .,. . .'.. . . . . . . . . . .,. . . . . . .- . . . . . . . . . . ,'. . . . . . . .o. .o__ . . . . . . . . _l. . . . . . . . . . . . . . . . . . . _. '-.. . . . . . . . . .,' . . . . . . .,. .,.--.' -.,. . . ..' . . . . . . /. ./. . . . .}. . -..,/ . . . . . /. ,'___. . :/. . . . . . . . . . /'-.l. . . '-..'........ . . . . . ;. . . . . . . . . . . . .)-.....l . .l. . . . .' ........-'. . . ,' . .',. . ,....... . . . . . . . . .,' . . . .' ,/. . . . ,. . . . . . . ,_'________________________________________ . . .. . . . . .. . . .,.- '____________________________________________|_') . . . ',. . . . . ',-'. (.)) . . . . .l. . . . . ;. . . /__ . . . . /. . . . . /__. . . . .) . . . . '-.. . . . . . .)

ale powiem wam szczerze ze gdy ją zobaczyłam to teraz mam ochote na 3 ja ona i moj chłopakm tak bardzo o tym teraz myśle

maziaaaaaaa Masz racje najpierw się oburza a później go broni a później że facet nie wie jak ma się zachować

nie masz brak luzu. Czujesz sie nie tak bo on zachował sie gówniarsko :P Jelsi uwazasz ze mozna tak funkcjonowac jako para to ci mówie "nie mozna" to chore nienormalne i prowadzi do tolsycznego zwiazku a ciebie rozwali psychicznie, zaniży ci samoocenę i w koncu facet znajdzie sobie inną :P

. . . . . . . . . . . .,. . .'.. . . . . . . . . . .,. . . . . . .- . . . . . . . . . . ,'. . . . . . . .o. .o__ . . . . . . . . _l. . . . . . . . . . . . . . . . . . . _. '-.. . . . . . . . . .,' . . . . . . .,. .,.--.' -.,. . . ..' . . . . . . /. ./. . . . .}. . -..,/ . . . . . /. ,'___. . :/. . . . . . . . . . /'-.l. . . '-..'........ . . . . . ;. . . . . . . . . . . . .)-.....l . .l. . . . .' ........-'. . . ,' . .',. . ,....... . . . . . . . . .,' . . . .' ,/. . . . ,. . . . . . . ,_'________________________________________ . . .. . . . . .. . . .,.- '____________________________________________|_') . . . ',. . . . . ',-'. (.)) . . . . .l. . . . . ;. . . /__ . . . . /. . . . . /__. . . . .) . . . . '-.. . . . . . .)

bez głupich podszywow jak wyzej:) on zapoznał mnie z nia, ze jestem jego dziewczyną, nie ukrywal, ze jestesmy razem, pocalaowal mnie w jej obecnosci, calowalismy sie tez na parkiecie.

wilgotna 13 ,maziaaaaaaa "Masz racje najpierw się oburza a później go broni a później że facet nie wie jak ma się zachować" chyba wyjasnilam juz wyzej - nie bronie go, ale tez mialam watpliwosci, czy nie przesadzam. jakbym sie oburzala caly czas, to byscie mi napisali, ze jestem sztywniara, chlopak gadal z inna, i o co mi chodzi w ogole.

Rozumiem ale ja bym sie dziwnie czuła gdyby na imprezie moj facet poznal jakąs obcą dziewczynę i spędził z nią dłuższy czas. Moze wpadli sobie w oko albo cos.? No bo przeciez jakos musieli sie poznac ;)

. . . . . . . . . . . .,. . .'.. . . . . . . . . . .,. . . . . . .- . . . . . . . . . . ,'. . . . . . . .o. .o__ . . . . . . . . _l. . . . . . . . . . . . . . . . . . . _. '-.. . . . . . . . . .,' . . . . . . .,. .,.--.' -.,. . . ..' . . . . . . /. ./. . . . .}. . -..,/ . . . . . /. ,'___. . :/. . . . . . . . . . /'-.l. . . '-..'........ . . . . . ;. . . . . . . . . . . . .)-.....l . .l. . . . .' ........-'. . . ,' . .',. . ,....... . . . . . . . . .,' . . . .' ,/. . . . ,. . . . . . . ,_'________________________________________ . . .. . . . . .. . . .,.- '____________________________________________|_') . . . ',. . . . . ',-'. (.)) . . . . .l. . . . . ;. . . /__ . . . . /. . . . . /__. . . . .) . . . . '-.. . . . . . .)