Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość L2F3

czy nowi rodzice wszyscy sa tacy dziwni

Polecane posty

Gość L2F3

mieszkam z para polakow ktorzy maja 5 miesieczne dziecko i juz nie moge gadaja caly czas do tego dzieciaka macius popatrz popatrz jaki fajny film w tv puszczaja mu piosenki non stop i bajki a dziecko nie rozumie bawia sie non stop z nim udajac jakies odglosy piszcza bucza jak owady i sie smieja hihihi hahaha tralalalala la uha ha ha i tak caly czas do tego malego a on juz coraz czesciej placze jak tak zaczynaja te durne zabawy i spiewy to mozna z nimi zwariowac non stop tak jest spiewaja mu do re mi fa so la i one two tree wszyscy rodzice maluchow sa tak walnieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdraszczam tym rodzicom, że im się chce - przynajmniej maluch ma szanse rozwijac się szybciej, a Ty lepiej szukaj nowego lokum bo lepiej już raczej nie będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L2F3
ja mialam dobre dziecinstwo ale oni naprawde dostali fiola na punkcie tego dziecka dzis bylo tak macius jak ci smakowal obiadek macius pusciles baka macius chcesz pic maciusz chcesz zabawke macius macius bububu trutututu usialalala poprostu odbijo im troche moja siostra ma dziecko male roczne w tej chwili i az tak nie przesadzala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bryt
faktycznie przegięcie w którąkolwiek ze stron nie jest dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgfgh
moja siostra niestety tak robla z 1szym (dlugo wyczekiwanym dzieckiem), ktore jest cudowne i kochane, ale wyrasta na pepka swiata i ofiare losu, ktorej sie wszystko nalezy. druga corcia byla raczej pozostawiana sama sobie (bo tamta zawladnela rodzicami) i jest bardziej samodzielna. dlatego nie podzielam takie przesadnego pitu pitu do dzieci. pisze to rowniez jako psycholog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczureksss
ja mieszkalam kiedys z taka parka, ktora wszytsko zdrobniala jak mowili do dziecka, Adasiu chcesz obejrzec bajecke? a moze dac ci jedzonko? a zmienimy pieluszke/ a kupcie zrobiles? i tak non stop...w kontaktach z innymi ludzmi bylo to samo, Adas wczoraj zjadl zupcie, a potem bawil sie misiaczkami.... i srata tatat jak dla mnie to lekie niedoroby tak caly czas gadac jak sepleniace sie dziwaki, poza tym chcieli ustawic wszytskich lokatorow pod dziecko, mieszkalo nas tam 6 osob, ale taparka myslala wylacznie o ich dziecku, nei sluchac muzyki bo adas spi, nie uywac tego garnka bo to dla adasia, nie otwierac okien bo adas sie przeziebi, nie sporowadzac obcych ludzi bo adas sie boi....no psychoza jakas! adas to adas tamto, adas zostal znienawidzony przez to przez pozostalych a w sumie guzik zawinil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wyobrażam sobie żeby mieć małe dziecko i mieszkać na kupie ( albo ogólnie z obcymi osobami). Przecież małe dziecko w domu , zwalszcza pełnym obcych ludzi to koszmar. Weź się wyprowadz a nie zastanawiaj czy takie zachowanie jest normalne. Ja rozumiem ich zachowanie bo sama gadam do swojego psa :D ale nikomu to nie przeszkadza. Jak będę miała dziecko to też pewnie zwariuje na jego punkcie ale nie będę mieszac w to innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L2F3
maniacy na punkcie tego dziecka dzis ustawili tala mala plastkikowa hustawke w salonie i zawadza to a dzieciak w ogole jeszcze sam nie siedzi wiec jak sie ma bawic na hustawce oprocz tego w salonie jest krzeselko do karmienia jakies misie i zyrafy pluszowe i takie dmuchane kolo do ktorego go wsadzaja i znowu dzic maciusiu hahaha smieszku maly maciusiu tratarara baw sie baw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciorawredna!!
ciekawa jestem ile ci rodzice maja lat?? bo nepewno nie 20scia:D ty nie rozumiesz ich bo jestes zapewne durna malolata bez dzicieci..poczekamy jak bedziesz miala swoje ,jak bedziesz sie do nich glupio usmiechac,durno im spiewac i obstawiac zabawakami :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria to to @
Kazdy rodzic ma swia na pukncie swojego dziecka. jeden wiecej inny mniej. ciebie dziwi ze oni sie tak zachowuje bo nie jestes zapewne matka,a przytaczasz swoje dziecinstwo. kazdy rodzic jest inny,jeden wiecej inny mniej opkazuje swoje szczescie. dla Ciebie tpo jest dziwne. jA mysle ze oni bardzo kochaja to dziecko i sa happy. a jak tobie nie pasuje to zmien mieszkanie. bedzie jeszcze gorzej jak maly zacznie chodzic,biegac i krzyczec. nie wpomne juz o buncie 2latka gdzie rodzice ledwno wytrzymuja :D:D zatem powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indiemal
nie kazdy rodzic jest taki potluczony jak wyzej opisane przypadki, ja sama mieszkalam z para i ich dzieckiem i byli bardzo fajnymi rodzicami, nie traktowali dziecka jak jakiegos cudu swiata, ale podchodzili do macierzynstwa bardzo rozsadnie i normalnie, nie uzywali zdziecinnialego jezyka, nie obraczali innych domownikow swoim dzieckiem, nie chodzili kolo niego na palcach, maly jest bardzo fajnym teraz brzdacem, wogole nie rozpuszczonym, a rodzice to super para nie maja papki z mozgu, maja tez swoje zycie i wychodza na imprezy, duzo zwiedzaja z malym, jak sie chce to mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko jest raczej wychowane na spokojne dziciaka. Jak byla mala tez spiewalam jej,robilam glupie miny,i mowilam roznymi glosami..i pewnie jestem glupia dla was. Mala tez miala pelno zabawek ,wszedzie. Nie mieszkalam z nikim ,wiec mialam cisze i spokoj rodzinny.Rozpieszczam ale z razsadkiem. Kazdy okazuje swoja milosc inaczej..jak nie podoba Ci sie zycie z tymi ludzmi ,to sie poprostu wyprowadz. Oni maja prawo do wychowania dziecka tak jak oni chca. A ty obgadujesz im dupe na forum,bo ci nie pasuje jak postepouja z wlasnym dzieckiem...Jak taka madra jestes powiedz tej kobiecie oc niej myslisz i jej wychowaniou dziecka..ale spakoj odrazu torbe..bo mysle ze kopa dostaniesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskavkowe ciasteczko
Niestety ludzie, ktorzy maja dzieci czesto traca kontakt ze swiatem, wydajim sie, ze ich dziecko musi byc peopkiem swiata dla calego otoczenia, tylko dlatego, ze jest peopkiem swiata dla nich. I tak dziecko juz od malego, z pelnym poparciem rodzicow, zaczyna terroryzowac otoczenie, a swoich rodzicow najbardziej, ktorzy sa tym wniebowzieci. Ludzie, opanujcie sie, wasze dzieci naprawde nikogo nie obchodza, a najwyzej denerwuja, i szanujcie przestrzen innych ludzi, zwlaszcza jesli z nimi mieszkacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze jakkkkkkkkkkkkkkk
Jakmam 36 lat, tak nie spotkalam takich fanatykow o jakich wypisujecie tutaj:D Nie mysle zebym pozwolila jakiejs durnej bezdzietnej malolacie na mowienie mi jak mam dziecko wychowywac. Poza tym wpierdzielanie nosa do nie swoich spraw jest niegrzeczne. I tak dobra rada dla innych, nie ma to ja prywatnosc!!! A nie jakies smieszne dzielenia mieszkania z obcymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskavkowe ciasteczko
MI to osobiscie wisi i powiewa jak ty wychowujesz dziecko, jesli tylko nie musze o nim sluchac non stop, albo co gorzej, sluchac jego wrzaskow. Nie jestem malolata, mam 31 lat i nie cierpie rozpuszczonych dzieci, a jeszcze bardziej ich durnych rodzicow. Natomiast nie mam nic przeciwko normalnym rodzicom i dobrze wychowanym dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepsi tacy rodzice którzy cieszą się dzieckiem (przesadnie ale co z tego) niż patologia która o własne dziecko nie dba. Autorki chyba łańcuchem do grzejnika nie przypieli więc może się wynieść z tego domu prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najbrzydsze sa golfy
"Poza tym wpierdzielanie nosa do nie swoich spraw jest niegrzeczne" hmm uprzykrzanie innym życia tylko dlatego że ma sie dziecko też szczytem kultury nie jest:D akurat kilka moich koleżanek ma malutkie dzieci i miałam okazję obserwować powstanie tej przysłowiowej papki z mózgu. czegoś takiego na co dzień bym nie zniosła.Autorko polecam sie wyprowadzić. Niestety matki stają sie agresywne jak sie im coś powie, nie przyjmują żadnej krytyki. Jak widzisz i już cię wyzwały od durnych gówniar nie wiedząc nawet nic o tobie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfghjuiytrfdgg
jakie uprzykrzanie :D:D ,przeciez jak ci nie pasuje to do widzenia zmien mieszkanie. albo sie decydujesz na fakt, ze jest male dziecko i wszystko co z tym zwiazane albo nie. a to jak kto wychowuje dzieci to nie twoja sprawa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana nie zrozumiesz póki nie będziesz miała i tyle ;) Nie lubie obcych dzieci. Ani nie są dla mnie ładne, ani słodkie nie wyobrażam sobie do nich gugać i cieszyć pałe jak wariatka. Jednak mój..to zupełnie inna bajka. Pozatym troszkę wiedzi na temat rozwoju dziecka- najlepszym ćwiczeniem dla dziecka jest np. nasladowanie jego dźwięków. Zaczyna wowczas powtarzać je, zmieniać - ogólnie szybciej się rozwijać. Mój ma niecałe 2,5 msc, a z cichutkiego "a gu" już "gada" głośno, piszcząc "aguuu, agiii, aghhhh, huu" itp. ;) Cała zabawa polega na tym, że mama- czyli ja;) - musi wydurniać się i powtarzać te dźwięki za nim, wtedy on szerzej sie uśmiecha i odpowiada. To jest etap rozwoju i jak rodzicowi na nim zależy to będzie sam z siebie czuł potrzebe kontaktu z dzieckiem. Pozatym zdrobnianie..ja rozumiem nie ecie pecie kupcialki i pierdzialki, ale nie wyobrażam sobie powiedziec do dziecka "Krzysztofie ( imie przypadkowe) teraz zmienię pieluchę z kupą". " Macieju jedz zupę" - i tak do niemowlaka :/ Jakoś mi tak oschle zalatuje.. Jak pisałam musza byc granice, tu bardziej jednak jak o zmiękczone słowo chodzi o tonacje głosu- wkoncu lżej i przystępniej powiemy "chcesz mleczka?" jak "chesz MLEKA" Spoko kiedyś zrozumiesz :) A faktycznie nie zrozumiem siedzenia z dzieckiem na kupie, mysmy skazani byli zostac w share housie na poczatku i robilam wszystko by maly nie plakal w nocy , pierwsza moja mysl, ze go slysza i przeszkadza. A w gruncie rzeczy powinnam wywalic bo gorzej tamci sie zachowywali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L2F3
spytalam sie czy wiekszosci osob jak zostana rodzicami tak odbija i tyle po co od razu zlosliwe komentarze ja uwazam ze oni sa lekko smieszni i ja jak bede miec dziecko to nie bede do niego co 10 minut mowic bruuum bruuum tralalala lalalala !!! dziekuje za uwage zegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak mozna, ja nie wiem
wiem z wlasnego doswiadczenia, ze para z dzieckiem moze wkurw***. mieszkalam z takimi, zamiast oni sie wyprowadzic jak laska zaszla w ciaze, my sie wyprowadzilismy bo nie szlo spac i ogolnie popsulo sie wszystko. to jak kto sie zwraca do dziecka to rodzicow wybor. owszem moze to wkurzac osoby trzecie. ale mieszkanie na kupie z dzieckiem? szczyt bezczelnosci! no i wiadomo, ze dziecko jest wtedy najwazniejsze dla rodzicow, wiec czy placze w nocy czy krzyczy caly dzien, czy ma zabawki doslownie wszedzie, rodzicow nie interesuje czy reszta wspollokatorow ma jakies ale, nie moze sie dobudzic zeby isc do pracy czy odpoczac po...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bu ha ha ha
ale sa takie polaczki co wola sie gniezdzic po kilku w jednym domu nawet z dzieckiem/dziecmi zeby tylko jak najmniej placic za wynajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak mozna, ja nie wiem
oni wszyscy mowia, ze zbieraja na wlasny dom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osz przegapilam ciag dalszy
i na mowieniu sie konczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak mozna, ja nie wiem
dokladnie. zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×