nadczynnośc tarczycy i ciąża

Witam jestem w 15 tygodniu ciąży końcem lutego wyniki tarczycy były w normie, diś jeste, po wizycie u endykrynologa i jestem załamna moje wyniki to tsh 0.044 dostałam leki thyrosan 3 razy diennie po 1 tabletce. Czy sa w ogole jakies szanse , że dziecko urodzi sie zdrowe moja lekarka tak mnie przestraszyła , że zyć sie odechciewa . Wiem, że nikt tu nie jest wróżbitą ale może któras z was chorowała i urodzila zdrowe dziecko . Bo ja juz nie mam sił , tak bardzo się boje, jestem po prostu załamana . Prosze o wypowiedź

moja kolezanka miała ten problem tyle ze jak była w ciąży to dopiero w zaawansowanej odkryli ze ma problem z tarczycą i zbyt późno zaczeła to leczyc. dziecko jest zdrowe ale ona teraz do konca zyca musi brac jakieś leki. dopytam ja jeszcze jutro i jak nie zapomnę to napiszę c.d.

dziękuje , że się odezwałaś jako jedyna , zazwyczaj jak u kogoś wykryją tarczyce to do końca zycia jest się na lekach,ja się bardiej boje o dziecko niż o siebie lekarka nastraszyła mnie, porażeniem mózgowym, upośledzeniem umysłowym itp jak tylko o tym myślę to łzy stają mi w oczach, nie wybaczyła bym sobie nigdy jeśli maleństwu coś będzie bo to była by moja wina , przez moją chorobą . Czekam z niecierpliwością do jutra

czy nikt tu nie zetchą sie z tarczyca w czasie ciąży??

ja mam niedoczynność tarczycy i w tym miesiącu planuję drugie dziecko, i mam obawy, problemy z tarczycą pojawiły się po porodzie pierwszego dziecka

Z tarczycą jest tak, że jeżeli jest niedoczynność lub nadczynność, to w okresie ciąży zwiększa się dawkę leku i nie ma to wpływu na dziecko. Przynajmniej tak mi powiedziała moja lekarka, a powiem, że temat był dla mnie bardzo ważny, bo chcę niedługo starać się o bejbo :).

to trafiłas na dobrego lekarza w miescie w którym mieszkam nie ma zbytnio wyboru, mi moja lekarka powiedziała , że to fatalnie , że jestem w ciązy i , że niszcze swoje dziecko więc chyba kazda matka lub przyszła mama może sobie wyobrazic jaka ja byłam rozbita i jak sie poczułam informacji. Ginekolog i polozna mówia , żebym była dobrej myśli i że ciąża rozwija sie prawidlowo a endykrynolog mnie załamała.