Zdradzil mnie... Prosze, wesprzyjcie mnie:(

chodzil po burdelach, zdradzal... wlasnie sie dowiedzialam, dzisiejsza noc bedzie okropna :( boze nienawidze go, tak mu nagadalam, ze nie wiedzialam, ze ja znam tyle wulgaryzmow w ogole... :(

ech, no tak:( chociaz sie wygadam sama do siebie :(

lepiej sie dowiedziec pozno niz wcale. tylko sie nie smutkuj , glowa do gory, powinnas swietowac ze sie pozbylas dziada i łajdaka :D

Dobrze zrobiłaś. Skoro zdradzał to nie ma czego żałować, nie zasługiwał na Ciebie.

tojeszcze wspólnie noc spędzicie, pakuj mu walize i won

tak macie racje, lepiej teraz niz pozniej... tym bardziej, ze mial byc slub za 2 miesiace... mamy dziecko, ale ja nie chce miec z nim nic wspolnego... musze ochlonac..

PO PIERWSZE to podaj dziada o alimenty, dobrze ze nie macie slubu bo by ci jeszcze lajza musiała alimenty placic na Ciebie... No i spokojnie, trza przetrawic wszystko i przezyc, tylko sie nie lituj nad nim , bron Boze

Zdradz go z jego najlepszym kumplem!

po co ma go zdradzac z kumplem? zeby gadali ze jest puszczalska...? zenada

fuj co za skurwiel.pakuj mu manaty i niech spierdala!!!!!!

pewnie kobieta lodowiec z wieczną migreną...

a od kogo sie dowiedzialas? to pewne? co on na to ze wiesz ?

my i tak od kilku miesiecy zylismy w rozlace, on byl zagranica, zarabial niby na rodzine, a nigdy pieniedzy nie mial... teraz wiem dlaczego - chodzilo sie po burdelach. Napisalam mu takie rzeczy, ze naprawde az nie wiedzialam, ze potrafie byc taka agresywna. To moj jedyny i pierwszy partner , nigdy , po prostu nigdy go nie zdradzilam... A w zamian za to mam rogi chyba jak stad do Chicago.. :(

i wcale nie "kobieta z wieczna mogrena" wrecz przeciwnie, nigdy nie bylo czegos takiego. Seks byl naprawde udany. Tak to pewne, wiem od kogos kto jest z nim zagranica i jest to na 100% prawda.

to kurwiarz Ci sie poprostu trafił. wspolczuje.ja bym go wyjebala z chaty.nie moglabym z takim dalej dzielic zycia ...

a ja go nie musze wyrzucac, bo go i tak nie ma. i ma szczescie, bo chyba bym zatlukla dziada, palanta przebrzydlego;/ tak, trafilam na kurwiarza, szmaciarz jeden ;/

on wie ze ty wiesz

tak , wie. Zadzwonilam mu, pozniej napisalam kilka wulgarnych smsow - wypiera sie. Typowe ;/ boze jak ja go nienawidze;/

"Napisalam mu takie rzeczy, ze naprawde az nie wiedzialam, ze potrafie byc taka agresywna." Dobrze zrozumiałam? Na-pi-sa-łaś???!!

Napisalam, a co mialam zrobic? Najpierw zadzwonila, pozniej jeszcze mu napisalam, bo nie chcialam sluchac tego falszywego padalca ;/ nie bede jechac przeciez 1500km zeby mu powiedziec;/

kochana zrob tak 1 miesiac lub tydzien wes sobie wolne lub cos...wyplacz sie...czuj sie do dupy a pozniej wes dupcie w troki i zyj swoim zyciem:D

No, cóż... skoro tak... Mam nadzieję, że już nic więcej do niego nie napiszesz :) Głowa do góry - jeszcze będziesz dziękować, że wydało się teraz, a nie za 2 miesiące.

Tak kończą te, które wzbraniają się brać z pupu do paszczu

macie racje, dam dzis dziecko do mamy, nakupuje wszelkich kalorycznych rzeczy i pierwszy raz od dluugiego czasu chyba sie upije:)

Nikt nie zdradza bez powodu - zawsze jest jakiś powód. Wszyscy bronicie autorki ale ciekawe jak to wygląda.... Znam podobną sytuację - facet zdradził zonę i wszyscy tulić i głaskać bidulkę. A się okazało że niezła z niej agentka była. ZIMNA RYBA - idealny przykłąd - odmawiała seksu od ponad 3 lat. Prowokowała zazdrość wmawiając ze spotyka się z innymi. Podstawiała koleżanki żeby sprawdzały czy mąż abstynent nie zdradza. Wkurzyłsię w końcu zi zdradził. Jeśli w łożku od dłuzeszego czasu sie nie układa to facet jako samiec szuka zaspokojenia gdzie indziej - dlatego dbajcie kobiety o seks a zdrad nie będzie. Może za mocno na slub naciskałaś?Może przez dziecko czuł się odtrącony? Nie mniej jednak mimo przyczyny skutek jest taki sam - zdrada boli i jest trudna do wybaczenia dlatego współczuję.

Seks u nas byl naprawde udany, sam mowil, ze ze mnie zbooczuszek, ze to ze tamto... bylam otawta na eksperymenty...zreszta a tam...;/

No to jak seks był dobry to trafiłaś na łajdaka a takim nie warto się przejmować - ważne że teraz wyszło szydło z wora a nie po ślubie. Pomyśl w ten sposób,że dałaś wszystko co mogłaś a on był frajerem i tyle. Nie warto marnować życia i nerwów dla kogoś takiego.

jak sie dowiedzialas?????

posmakowal zycia za granica.. niestety tak to jest, sama mieszkam za garniaca i widze co wyrabiaja mezulki ktorzy zostawiaja swoje kobiety w polsce.. nie raz na kafe ostrzegalam zeby faceta nie puszczac za granice samego bo wychodzi z nich druga natura. chociaz z drugiej strony dobrze ze dowiedzilas sie jaki jest przed slubem.

dowiedzialam sie od kogos kto z nim tam jest, powiedzial, ze juz nie moze dluzej patrzec co on tu odwala... Ech, kurwa tyle lat zmarnowanych, rodzina wszyscy na slub nastawieni, niedlugo mialam tam do niego wyjechac z dzieckiem, a tu chuj bombki strzelil.. choinki nie bedzie