Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Florentyna30

Dlaczego dla faceta ważniejsza jest duma, niż miłość?

Polecane posty

Gość Florentyna30
I chyba już coraz mniej czegokolwiek się w tym doszukuje. I coraz mniej mam chęci ciągle pisać do niego.. bo niby o czym? Tzn. pisze, ale też jest coraz mniej tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 11
Czy odrozniasz u siebie samej zaangazowanie fizyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
W jakim sensie? U mnie wszystko opiera się o emocje.. Więc także fizyczność..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 11
Czy seks kojarzy Ci sie zawsze i tylko z miloscia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Nie, skąd.. bez przesady.. aczkolwiek chociaż pożądanie musi być..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
U mnie jest możliwe nawet flirtowanie, czy spotykanie się z innymi. On jednak to wyklucza. Już nawet jak było po tej akcji, jeszcze mnie pytał, czy odkąd jestem z nim, to spotkałam się z innym facetem. Powiedziałam, że nie.. I wtedy jeszcze nie kłamałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 11
W takim razie ustal sobie ile i czego jest z Twojej strony. I to bedzie Twoja baza wyjsciowa. Potem pomysl co by bylo Ci potrzebne aby przejsc do czynu lub co stoi na przeszkodzie , ze do tej pory tego nie zrobilas. Wtedy bedziesz miala pelen obraz sytuacji i wskazowke co masz robic dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
U mnie to nie takie proste właśnie.. Bo ja nigdy nie wiem czego naprawdę chce. Wtedy hamowałam go..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Teraz on wyhamował, to mi źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Wcześniej mówił o dziecku nawet itd. O miłości itd. Teraz wydaje się, że tego nigdy nie było.. Ale on mi sam powiedział, że jakby nie to.. to nigdy by mi nie odpuścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
My jesteśmy jak ogień i woda. Ja woda, on ogień. Dla niego albo coś jest białe, albo czarne. Dla mnie są miliony odcieni.. w każdej bieli znajdę odcień szarości, a w każdej czerni domieszkę białego.. On jest bardzo niecierpliwy, albo wszystko od razu, albo nic. Ja muszę do tego długo dochodzić... jeśli w ogóle dojdę.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Tak jak myślałam ... napisał właśnie. Ale takiego bez emocji sms-a. "Witam! Co u Ciebie!" Odpisałam, że niedługo to pewnie będzie mi pisał na pani... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Jest chyba coraz bardziej oficjalny... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Wymieniliśmy kilka sms-ów, takich prawie bez znaczenia.. on ciągle w pracy jak zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Nie wiem, czy to nieśmiałe jakieś takie trochę z jego strony jest, czy co?.. pisze dla samego pisania, czy jak? Chyba nie, bo na początku tyle pisaliśmy i gadaliśmy, że majątek poszedł na rachunki telefoniczne. Czuje się w obowiązku czasem napisać, czy jak? Czy pisze, aby jakoś to wyglądało, że nie tylko gdy liczy na seks... Bo dzisiaj nie liczy.. Wie, że mam okres, swoją drogą tak pilnuje mojego cyklu, że szok... Wszystko musi wiedzieć, kiedy mam płodne, kiedy okres itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Żaden inny nie wypytywał mnie o mój cykl. On musi wiedzieć wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Wymieniliśmy jednak sporo tych sms-ów. Marudził coś na pracę, że taka stresująca.. że ja mam dobrze itd. A ja, że sama myślę o zmianie pracy itd. a on, że jak pójdę do innej, to mam go zabrać ze sobą. Dosyć to miło zabrzmiało.. :) Tylko nie wiem, czy to nie dlatego tak marudził, abym mu coś załatwiła... trochę ludzi ważnych znam z naszego miasta. Może jest interesowny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudne to twoje prowo
spierdalaj na Samosię :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Dzięki za podniesienie tematu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Jak myślicie, ten tekst że jak pójdę do kolejnej pracy, to mam go zabrać ze sobą... Był miły jakiś taki i sugerujący, że jednak chciałby być bliżej mnie? Czy to bez podtekstów, taki tam tekst?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Hmm... zastanawiam się, czy mu pomóc.. Jakoś nie mam zaufania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpa zielona
masz racje, nie ufaj mu! facetom nie mozna ufac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Też tak uważam.. Nie mówię jeszcze nie.. ale tak znowu nie będę się zrywać, aby użyć kontaktów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Dobre chociaż to, że jak mnie wyrywał to nie mógł wiedzieć kogo znam w tym mieście.. bo inaczej, to już w ogóle bym zwątpiła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Florentyna30
Mam wrażenie, że zaczyna mi przechodzić.. Ciągle sprawdzam telefon i owszem.. ale już nie mam tej potrzeby pisania do niego. Jak napisze to odpisuje i tyle.. Takie zrywanie na raty w moim przypadku się sprawdza.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On Cię chce zaliczyć, wtwedy mu przejdzie. Gwarantuję Ci. Ja też tak mam i jestem facetem więc wiem co on myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to temat pisany 5 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nic, może minąć i sto lat ale granica istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×