Mam 32 lata i mysle o domu opieki

Jestem niesprawna,nie mam meza i nie mam dziecka,rodzice zarabiaja malo ja mam rente bo ciezko mi pracowac,dodatkowo niedowidze intelektualnie jestem calkowicie sprawna boje sie o swoj los,co bedzie jak rodzicow braknie,czy 600 zl renty starczy do domu opieki kurde

ale sex możesz uprawiać?

mój tata szukał kiedyś dom starców dla matki kolegi który był w stanach ona nie mogła tam pojechać a on tu bo praca i amerykańska żona i był tam prawie cale życie więc tata załatwiał no i to było ponad tyś. miesięcznie ale ona i tak umarła zanim tam poszła :(

Bardzo współczuję. Spróbuj poszukać sobie pracy. Pozdrawiam ciepło.

Nie bede tyle miec a moze sa jakies doplaty z gminy?boje sie co bedzie jak rodzicow braknie

Nie myśl na zapas. Na pewno nie zostaniesz na lodzie zupełnie. A na razie ciesz się, że masz rodziców. To bardzo ważne. Całuję

Z trudem chodze mam tez powykrecane rece watpie zebym byla w stanie dojsc do pracy

zostań modką kafe a tak serio zapytaj się w pomocy społecznej pani ci wszystko powie

Chyba tak zrobie ale dopuki sa rodzice jest ok,ale sa juz sporo po 50 ojciec tez choruje na serce

moze sprobuj dorabiac w call center

jezeli mozesz pisac na klawiaturze to moze poszukaj jakiejs pracy typu przepisywanie tekstow lub cos w tym stylu

Zdrowym ciezko teraz o prace ech szukalam ale dla takich jak ja sa oferty typu ochroniarz i sprzataczka-gdzie czesto rodzice pomagaja mi sie ubrac wiec jak mam sprzatac dobrze?! widze czarna dziure jak mysle o przyszlosci,panicznie sie jej boje,marzen nie mam

zgłoś sie do proboszcza na parafie, ten grubas w wypasionym samochodzie powinien ci pomóc

Dzisiaj ne chce pomocy,mysle o przyszlosci

nie martw się na zapas,a jeżeli chodzi o domy opieki to gminy dopłacają brakującą kwotę,pozdrawiam serdecznie

To dobrze musze myslec na zapas bo mieszkanie wynajmujemy i jak rodzicow zabraknie to nie dam rady oplacic i bede musiala odejsc,niby mam jakies tam ciotki ale nie chce byc ciezarem

Dobrze że myślisz o swojej przyszłości, rodziców masz jeszcze młodych , ale z chorobami różnie bywa a najlepiej jak mogłabyś liczyć na siebie. Jest wiele możliwości dorobienia przy Twojej niepełnosprawności a państwo niestety nie rozpieszcza niepełnosprawnych bo za 600 zł politycy powinni się wyżywić. Musisz wykazać się operatywnością , jak za setnym razem nie uda Ci się znależć zajęcie to próbuj dalej , ten nie ma szans kto nic nie robi. Masz 32 lata więc życzę Ci abyś miała przyjaciół bo oni są bezcenni i na całe życie, zajrzyj na "życie po 30" życie zwykłych ludzi mogę w tytule się mylić ale trafisz, może tam znajdziesz życzliwych Ci ludzi? A pracy szukaj i nie odpuszczaj, licz na swoją przedsiębiorczość, zapomnij o nietrafionym pomyśle z domem opieki, jesteś młoda i masz siłę woli, powodzenia.

Przyjaciol nie mam,ludzie chyba nie lubia takich jak ja,mam tylko rodzicow

Coś nie pasuje mi to co piszesz,bo według polskiego prawa osoby niepełnosprawne mają w urzędach zapewnione miejsca pracy i podobno jest ich wiele tylko nie ma chętnych.

Ta sprzataczka i ochroniarz kiedy ciezko samej mi sie czasem ubrac a jak mam dobrze sprzatac?

Ta sprzataczka i ochroniarz kiedy ciezko samej mi sie czasem ubrac a jak mam dobrze sprzatac?Mieszkam tez na wsi i nie mam auta wiec problem z dojazdem