Matki samotnie wychowujące dziecko

Hej ! Czy znajdzie się tutaj któraś, która zechciałaby mi odpowiedzieć na kilka pytań, Mianowicie chodzi tutaj o jakąś pomoc z gminy... jak to wygląda u nas w Polsce? Czy jeśli dostaje się alimenty przysługuje mi się także zasiłek dla matki samotnie wychowującej dziecko ? Co z rodzinnym? Czy wiecie jak to wygląda?

przysluguje co zasilek rodzinny, dodatek z tytulu samotnego wychowywania jest tylko wtedy gdy ojciec jest nie znany albo nie zyje :/

w polsce matki samotnie wychowujące dzieci to zaraza tępiona urzędowo... sasiłki jakiekolwiek przysługują im tylko wtedy gdy dochód na łebka ( łacznie z alimentami) nie przekroczy minimum socjalnego czyli kwoty rzędu 600 zł brutto na osobę

do tego jak jestes na wychowawczym to dodatek do wychowawczego 400 zl. mozesz jeszcze sie spytac w mopsie.

http://www.ofeminin.pl/wychowanie-dziecka/zasilek-rodzinny-na-dziecko-2012-f86320.html http://pomocspoleczna.ngo.pl/x/72546

Mi nic nie przekracza bo nigdy nie byłam nigdzie zarejestrowana... Teraz spodziewam się dziecka, jednak z moim partnerem planujemy ślub za kilka miesięcy, nie mieszkamy razem i wiem, że mogę liczyć na niego... ale skoro w naszej zasranej Polsce polityka prorodzinna jest taka do bani to mam to głęboko gdzieś i dlatego chcę się starać o wszelkie zapomogi. Mój chłopak z resztą jest zarejestrowany ale na najniższą krajową, więc nawet jakby chcieli nas jakoś zliczyć w rodzinę, której nie tworzymy to też nam nie będzie przekraczać.

jezeli nie pracujesz to dostaniesz. ja jestem zarejsetrowana na najnizszą krajową i dostaje tylko rodzinne 91 zł, bo na wszelkie inne zasiłki mam za duzy dochód (PENSJA MINIMALNA!!!!!!!!!!!!)

Czyli oprócz rodzinnego dostanę to 170 zł. jako matka samotnie wychowująca dziecko nawet jeśli zasądzą mojemu lubemu alimenty?

dostaniesz napewno becikowe 2 razy( jedna jednorazowa zapomoga w wys 1000 zł bez względu na dochody) i drugie becikowe(zalezne od dochodów). Potem dostaniesz rodzinne na dziecko ok 68 zł na noworodka,a to 170 zł to nie wiem. tam pisze,ze moze je dostać osoba,która wychowuje dziecko a nie ma zasądzonych alimentów do drugiego z rodziców,czyli wychodzi,ze dostaniesz.

Ok. czyli jak pójdę do gminy, to oni będą ścigać pewnie mojego chłopaka o alimenty ale w tym czasie powinni mi dać te 170 ... skomplikowane, teraz muszę poszukać o tym becikowym zależnym od dochodu... bo tego jakoś nie nagłaśniają nigdzie.

polityka prorodzinna... nie rozumiem dlaczego z pieniędzy podatników, m in moich mają byc wspierane patologie, zdecydowanie wolałabym dofinansowanie in vitro

jak nie pracujesz to dostaniesz na 1000000000000000000 %. jak nawet któras matak pracuje za minimalna pensję to dostaje to becikowe napewno. ja się nie załapałam,bo rodziłam 12 lat temu i jeszcze tego becikowego nie było.

masz teraz przed porodem jeszcze czas, pójdź do Urzędu Miasta,popytaj,zbierz informacje jakie dokumenty ci bedą potrzebne i po porodzie od razu składaj. a na kiedy masz termin porodu,jezeli mogę zapytać?

Z pieniędzy podatników... nie rozumiem dlaczego z tych pieniędzy utrzymuje się alkoholików i daje im się zasiłek... a tutaj nie ma żadnej patologii moja droga.

Jest dysfunkcja! dlaczego nie pracujesz? nie potrafisz z partnerem utrzymać dziecka i chcesz, żeby to podatnicy, do których ty nie należysz,was utrzymywali. To wg ciebie normalne?

Dlaczego nie pracuję? Bo się uczyłam. Partner jest w stanie utrzymać dziecko, ale znam wiele rodzin, które korzystają z pomocy społecznej i jakoś nie ma problemu. Z twoich czy nie twoich pieniędzy ? To także pieniądze mojego chłopaka tam wpadają od kilku lat. Więc skoro jego pieniądze szybciej szły na jakieś inne pomoce, to dlaczego ja nie mam teraz skorzystać ?

Najgorsze jest to, że liczysz na zasiłki, które nie przysługują tobie tylko kobietom faktycznie będącym w trudnej sytuacji, samotnie wychowującym dziecko. To czyste chamstwo i kur*****

Nie będę się już wypowiadała w tym temacie, bo moje wypowiedzi nie zmienią twojego sposou myślenia, ale strasznie bulwersuje mnie takie postępowanie. Wiesz ja też studiowałam dziennie i wychowywałam dziecko i nigdy nie przyszło mi do głowy żeby wyciągać łapę po to co mi się nie należy, mój partner był w stanie utrzymać dziecko. Szkoda, że stworzycie kolejną dysfunkcyjną rodzinę w naszym polskim społeczeństwie.

Dowiaduję się jak to wygląda, bo póki co jest w stanie utrzymać dziecko.. ale nie wiem co będzie za kilka miesięcy.. może nam się ułoży, a może nie. Nie liczę na zasiłki... w l.mn. a zasiłek. To powiedz mi jak to jest, że są osoby, które nie są zarejestrowane, a pracują biorą rodzinne i inne pomoce. Więc proszę ja Ciebie wolę się dopytać i wiedzieć na czym stoję niż później szukac wszytkiego na hura. I od wszytskiego są podatki, więc moje pieniądze też idą do państwa nawet jak idę do sklepu.

Jaka dysfunkcyjna rodzina? Twój sposób myślenia nie jest kompletny. Rodzinne to wg. Ciebie też pomoc która nikomu się nie należy ?

no tak,alej tusk z waszych podatkow jezdzi na urlopy i ma na dziwki to ok. autorko,ciagnij ile sie da.to chory kraj,chorzy ludzie,jako uczciwy czlowiek zginiesz tu

Ja z platformowanymi nie mam o czym rozmawiać banda złodziei

Nie jesteś samotną matką-masz partnera!!!!

PISuarzyca jeb***. Jeszcze cię kur** życie wyprostuje

Ciekawe czy będziesz taka zadowolona jak ktoś zgłosi, że bezpodstawnie korzystasz z dodatków, które ci nie przysługują :)

ok, Ty nie pracujesz, spodziewasz się dziecka. Partner ma pracę, jest z Tobą, ale Ty chcesz skorzystać z zasiłku dla samotnych.. A nie uczciwiej by było wziąć teraz ślub cywilny? I jeśli faktycznie Wam przysługuje zasiłek, to się po niego zgłosić (notabene rodzinny został niedawno podniesiony : http://e-prawnik.pl/artykuly/ubezpieczenia-spoleczne/kiedy-przysluguje-zasilek-rodzinny-strona-2.html ), poza tym dostaniesz becikowe 1000zł. A jeśli by się okazało, że macie zbyt mało kasy, a zasiłęk Wam nie przysługuje, to nie widzę żadnych przeciwwskazań do tego, żebyś sobie poszukała pracy - nie jesteś chora, jesteś tylko w ciąży!! to przecież nie musi być praca na umowę o pracę, bo teraz nikt z Tobą umowy nie podpisze, ale są inne uczciwe, legalne możliwości zarabiania - choćby praca zdalna. Nawet jakbyś miała teksty pisać, czy wklepywać jakieś dane do komputera, to zawsze te parę stówek by wpadło do Waszej wspólnej kasy. ehh. ale nie - łatwiej wyciągnąć rękę po zasiłek:// smutne.

Obczajcie to :D http://ceesty.com/wZDXrh