Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pewien księdz

zakochałem sie

Polecane posty

Gość gość

Te oczy będziesz mieć pod powiekami gdy zamykasz oczy w nocy. Nie będziesz robił nic ,pomyśli że za dużo ci pokazała, a ty jej nie chcesz, ucieknie czy tam zejdzie ci z oczu,ale będzie tesknic i kiedyś przyjdzie,usłyszeć cie ,popatrzeć. Ona kocha.A ty.Robisz karierę, a miłość w życiu jest jedną.Popatrz w jej oczy,one szukają twoich oczu,podnosi wzrok,patrzy ci w oczy. Kiedyś jak Cię z zaskoczenia zobaczy ,jej oczy się uśmiechną. Z czasem zrozumiesz ,że ona jest taka jak ty.Twoja połowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem

Niewiem co myśleć, bo jak jestem to on wie gdzie siedzą i patrzy czy też zerka w moją stronę, a dziś udawałam że go nie widzę bo nie jest sam i nie chce żeby ci dwaj co z nim są zauważyli, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z pogranicza

Dawno nie widziałam mojego bruneta, nie chciałam mu się narzucać i usunelam się. Ale każdego dnia myślę o nim,tęsknię,.......popadam w jakąś depresję,długo ho już nie widziam,za długo,czasem mi już łzy płyną, ale on nie robił nic ,nie szukał kontaktu a jest mężczyzną, jestem staroswiecka. Dziś widziałam jego zdjęcie kilka dni temu zrobione ,smutne miał oczy,mam nadzieję że nie odejdzie,To spojrzenie jego ,zawsze wesołe, a na tym zdjęciu, puste,włosy zawsze jak dopiero od fryzjera a teraz nie. Co mu jest. O niczym nie mogę teraz myśleć, na niczym się skupić, może coś się stało,może znów coś ze zdrowiem,jak bym chciała to zobaczyć. Ale jeszcze nie,nie mogę,chce tak bardzo się martwię co z nim,czy coś się stało,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mało wiesz

I na wzajem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uciekinierka

Również postanowiłam się usunąć, za długo to trwa on patrzy ,wypatruje mnie ale nie robi nic,nic żeby mieć ze mną kontakt, mylę że nie chce, usunę mu się z oczu,wiem że kiedyś nie wytrzymam ,ale narazie minęło 2 tygodnie ,jestem rozbita,dołuje się,grudzień 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×