codziennie podpijam wino rodzicom

ktoś usunął moj topik :( co wam modki on szkodzi? więc przyjechałam na tydzien do rodziców i po kryjomu wypijam im wino :O matka nie lubi jak pije, więc robie to jak nie widzą. W ciągu 3 dni wypiłam już jedną duza butelke, a zaraz otwieram drugą. Trzecia też juz jest w kolejce. Mam nadzieje, ze zoerientuja sie dopiero jak wroce do siebie :D

Dobre chociaż to wino ? Ja starym zawsze wypijałem koniak:D

wszystko wujkowi. troche tego tamtego i była bania. niezapomne rumu, biorąc zamaszysty łyk a tu taka ohyda :D

tylko ja taka święta? 16 lat i nigdy nikomu nic nie podpiłam

wino pyszne bo domowej roboty :D słodkie i mocne :D normalnie nie lubie wina i nie pije go, ale to jest przepyszne i gdybym byla u siebie to wypilabym cala butelke i sie nim upiła :)

ja mam 22 lata :P

jak juz popije to mam chcice i daje takiemu zulkowi dupki :D

też lubię takie wino , lekko się pije i niby nic nie czuje dopóki się nie próbuje wstać na nogi :D

to witamy w AA....;)

działają :D

nie tak szybko.

hehe pamietam ze jak bylam mala a rodzice w pracy to zawsze szlam do barku i bralam lyka jakiegos likieru, wina itd :D

juz wypilam 1 lampke, zaraz polewam sobie kolejna :D matka spi wiec w sumie moge sobie troche wiecej wypic, jak sie wstawie to sie nie dowie :D wasze zdrowie

kiedyś rodzice spojrzeli na butelkę i pytają, co tak mało, a ja zwaliłam na kota, że wypił - uwierzyli, bo to pijak ostatni