Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tomek30

całowanie w szyję - panie, doradźcie coś

Polecane posty

Gość tomek30

Cześć. Pytanie chyba bardziej do Pań. Mam koleżankę, bardzo dobrą, znamy się już sporo (2 lata). Nigdy nas nie łączyły jakieś intymne kontakty... do czasu... aż ostatnio masowałem (a może raczej głaskałem) jej szyję. Ponieważ robiłem to już gdzieś 3-4 raz tym razem dorzuciłem coś od siebie... Zacząłem całować ją po tej szyi. Czasem gdzieniegdzie doszedł język, tudzieź lekkie ugryzienie w ucho... Wtedy rękoma glaskałem po rękach... no powiem że miała troszkę gęsiej skórki. Prosiłem aby zamknęła oczy więc miała je zamknięte. Nie oponowała. Mieliśmy za sobą 1 wino. Pod koniec troszkę przesadziłem i pocałowałem ją lekko w usta, to ona powiedziała że chyba za dużo wypiliśmy. Na tym się skończyło. Ale zauważyłem coś jeszcze - jak wstała z krzesła na jego obiciu w miejscu gdzie siedziała było mokro. I widziałem jej późniejsze dość długie zakłopotanie, z ciągłymi telkstami że te stołki są takie że farbują i wogóle... Powiedzcie mi - czy to mokre oznacza że mogło się to wszystko podobać czy wręcz przeciwnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucky_Luk
powinna używać TENA Lady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopae
trzeba było peezdę całowac :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Van Zann
nie mogła iść się wyszczać po tym winie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też myślę, ze
jej się podobało, dziewczyny lubią całowanie w szyję. Dziewczyna spina się za bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garlik
w szyję to tylko wampiry, on powinien od razu za szufladę chwytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŚLICZNA RUDA
Uwielbiam jak całuje mnie w szyję...robi to cudownie i jak całuje mnie wszędzie 😍...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garlik
ja tam całuję od razu w BOBRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek30
No właśnie że po tym winie ona była w ubikacji i jak przyszła to po 3 minutach ja ją zaciągłem na stołek i... zaczęło się... Tylko teraz nie wiem za bardzo jak dalej. Była dość zmieszana tym mokrym śladem i w/g mnie zmieniała temat że dżinsy sobie ubrudziła od stołka... Tyle że ja ją naprawdę bardzo lubię i nie wiem jak ją uspokoić żeby o tej chwili nie myślała w złych kategoriach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też myślę, ze
ja swoją lubą, bardzo lubie całować w szyję, jakoś sam to tak odkryłem, ale jeste w szoku, jak ona się przy tym czasem rozpływa :) cudowna jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też myślę, ze
po prostu, przy nastepnej okazji, powiedz, że lubisz całowac ją w szyję i zobaczysz, co ona powie, to moja rada pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b:
sprawdź na początku czy nie ma ptaka przypadkiem, wiesz lepiej się upewnić niż później się rozczarować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek30
To że lubię to będzie wiedziała, w końcu sam ją do tego niemal zmusiłem, tylko chodzi o to że czuję że ona traktuje mnie bardziej jako przyjaciela i kolegę aniżeli kogoś z kim mogła by poddać się przyjemnościom związanym z dotykiem itd... Kiedyś szybko godziła się żeby pomasować jej szyję, teraz jak się spytam to nie za bardzo chce, więc jeśli ja nie odpuszczę to wtedy chwytam za rękę, sadzam na stołku i... ręce moje płyną po niej... A - żeby było jasne - nigdy nie dotknąłem ani nie wsadziłem rąk gdzieś dalej - np. do piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b:
do piersi to się nazywa chyba na Hiszpana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek30
Wiecie co, dziś przyszło mi coś do głowy. Nie uważam się za kogoś bardzo przystojnego (jaka jest prawda - nie wiem). Ale sobie wyobraziłem coś takiego: znam jedną dziewczynę, która jest fajna, ładna, ale... z bliska to jednak... chyba bym jej nie pocałował. Może podobnie jest ze mną i z osobą której dorwałem się do szyi? Może tutaj zamknęła oczy i było ok, ale jak doszedłem do ust to tego wolała już nie ćwiczyć ? Chyba że po prostu lubi pewne przyjemności (bez przesadnej wyobraźni proszę) ale usta to już jest inna bajka... Nie wiem... narazie staram się o tym zapomnieć... bo im więcej myślę tym... sam nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro
tomek 30 ja już od opisu całowania w tę szyję koleżanki płynę a co dopiero jakbyś mnie tak naprawdę całował oceniam więc, że koleżance się podobało, ale żeby zrobiła się tak mokra, żeby na wylot przez spodnie coś przeciekało, to nie, w to nie uwierzę jeśli ona po tym zdarzeniu czuła się niezręcznie, to może po prostu, nie nawiązując do plam i innych takich, powiedz jej, że lubisz ją całować czy też głaskać, masować po szyi, powiedz jej, że sprawia Ci to przyjemność i tyle zobaczysz reakcję i będziesz dalej myślał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek30
Oj lubię, i chciałbym jeszcze... nauczyć się większej delikatności... żeby unieć tak dosłownie muskać tymi ustami... Może kiedyś się nauczę, jeśli oczywiście będę miał taką okazję... A z tym mokrym... nie wiem co to było, toteż poruszyłem temat... ale w sumie chyba się nie dowiem (przecież się jej nie spytam, wole o takie rzeczy nie pytać). Z tym że mi się to podoba to jedna rzecz, ale... fajnie by było jak jej by się to podobało, a to trochę było na zasadzie "no chodź...." (jak w "samych swoich" - pomóc Ci? / nie trzeba / no to Ci pomogę...). Ja bardzo lubię dotyk i mam też inną koleżankę, która dotyk uwielbia (jak posmyram ją po ręce czy szyi to cokolwiek robi - zamyka oczy i wręcz mruczy opowiadając jak fajnie... to dopiero dla mnie jest przyjemne usłyszeć że jak komuś się to podoba :)... tylko że jej bym już nie całował, bo to zarezerwowałem dla tej poprzedniej :), tak jakoś wyszło - bardziej jestem z nią zżyty (bardziej się przyjaźnimy). Tylko że ona nic nie mówi czy jej się to podoba czy nie :-( A boję się że na pytania czy fajnie itd... odpowiada z grzeczności... cóż, sam muszę chyba być troszkę inteligentny i jakoś to wszystko wyczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spec
Chłopie, zamiast siedzieć przed kompem to idź ją porządnie zerżnij i już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek30
A mam to chyba gdzieś, czy kobieta/dziewczyna jak wycałuję ją po szyi musi odrazu myśleć, że jestem typowym facetem i mam tylko jedno na myśli? Przecież nie tknąłem jej stref intymnych, no, poza szyją... Nie było żadnego macania... Trochę odechciewa mi się takich rzeczy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalona_30
Ty jej weź normalnie powiedz, że lubisz ją całować po szyi i się nie cyrtol, tylko całus, masuj, dmuchaj, chuchaj ją po tej szyi bo Ci ucieknie i inny będzie ją masował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxfsdfsdfsdfsdf
przeciez jakby nie chciala to by powiedziala - NIE podejrzewam ze jej sie to bardzo podoba, a odpowiedzi typu- moze nie, lepiej nie... to pewnie oznaczaja ze CHCE, tylko moze sie wstydzi bezposrednio powiedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×