Obawiam sie o swoją ciążę.

Mam do Was pytanie. Jestem we wczesnej ciąży. Pracuję w archiwum. Nie jest to takie typowe archiwum: jest to mała klitka bez okien i wentylacji, praca wymaga przez cały czas wysiłku fizycznego i chodzenia po drabinie (w ogóle się nie siedzi w tej pracy). Jest tam duszno i praktycznie nie ma czym oddychać. Już przed ciążą zaczełam mieć problemy z oddychaniem przez tą pracę i cały czas mam katar. Jeszcze ostatnio zalało archiwum, bo pękła rura, niektóre teczki zawilgły, śmierdzą jak nie wiem. Kurzu jest w cholere, raz na 3 miesiący czasem umyją podłogę, ale ten kurz jest wszędzie, nie tylko na podłodze. No nieciekawie jest. Cały czas mam bóle brzucha i pleców. A to jest wczesna ciaża, pierwszy miesiąc. Jeżeli bóle brzucha mi nie przejdą, będę dostawać progesteron na podtrzymanie ciąży. Poprosiłam panią ginekolog o 3 dni zwolnienia, ponieważ odczuwam cały czas bóle, które nie mijają, ale odmówiła mi, twierdząc, że "ludzie pracują w gorszych warunkach". Prosiłam też o zaświadczenie dla pracodawcy, że niewskazana jest praca w archiuwm, ale też nie dostałam -tylko zwykłe zaświadczenie o ciązy. Czy te warunki mogą być szkodliwe dla dziecka? Czy mogę zagrozić donoszeniu ciąży? Czy rzeczywiście nie należy mi sie nawet kilka dni zwonienia? Jak rozmawiać z pracodawcą żeby mnie przeniósł na inne stanowisko? Nie znalazłam przepisów odnoścnie konkretnie pracy w archiwum, ale wydaje mi sie, że przez tyle godzin bez dostępu światła dziennego i wentylacji, to chyba kobieta w ciązy nie powinna pracować? Czy ktoś może mi coś doradzić? Wskazać jakieś przepisy? Będę wdzieczna za pomoc. Może ktoś zna dobrego ginekologa z Krakowa?

Ja nie znam gina z Krakowa ale na pewną swojego zmień. Jakaś jebnięta ta baba jest. znanylekarz.pl Tu poszukaj-masz wraz z opiniami.

Witaj, Mogę Ci polecić moją Panią ginekolog, która przyjmuje w Promedzie (ul. Rozrywki)nazywa się Dorota Nowak-Stelmach i jest rewelacyjna. Prywatnie przyjmuje w Sofimedzie na Ruczaju. Jest tam też Anna Jędrzejczyk ale ona przyjmuje tylko prywatnie. Pierwsza prowadzi moją ciąże a drugą miałam przyjemność poznać na samym początku jak źle się czułam. Nie znam przepisów ale wydaje mi się, że w takich warunkach pracować nie powinnaś i jak lekarce o tym powiesz to bez problemu powinna wypisać zwolnienie. Pozdrawiam i zapraszam na nasz krakowski wątek :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5226932&start=300

ja jak zwykle polecam moja ginekolog! Dr Bogutyn - pracuje w Rydygierze - super lekarka! Wydaje mi sie, ze takie warunki pracy nie sprzyjaja prawidlowemu rozwojowi ciazy!

Dziękuję. Bardzo dziękuję...