Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nienawidze siebieeeeeee

mam dosc siebie

Polecane posty

Gość nienawidze siebieeeeeee

moze mnie tu wysmiejecie, ale strasznie boje sie rodzicow, k**wa mam 28 lat i boje sie im mowic o swoich zamiarach o tym co sie dzieje w moim zyciu bo mam wrazenie ze ich zawiode albo ze im sie to nie spodoba. moi rodzice nigy krzywdy mi nie zrobili, duzo mi pomogli a ja boje sie ich jak ognia. mam juz tego dosc. balam sie powiedziec ze jestem w ciazy, ucieszyli sie. pozniej ze sie wyprowadzam tez nie mieli pretensji a ja nadal sie boje k**wa ocipieje wrrrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze siebieeeeeee
hallo prosze napiszcie cos bo zwariuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bsjdg
Ale czego od nas oczekujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamarta98
Pewnie nie chodziło Ci o to ale...przytulam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drobrebd
Mamy ci powiedzieć nie bój sie ? -nie bój sie Tak na marginesie jestes jebnieta chciałbym mieć takie problemy jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze siebieeeeeee
dzieki :) nie wiem czego oczekuje, moze tego dlaczego tak sie dzieje, czy to tak mnie rodzice wychowali, czy to ze mna jest cos nie tak??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsksjdjdj
pewnie ich bardzo kochasz i liczysz się z nimi ;) Nie bój sie jednak, bo z tego co piszesz, to nie są potwory. Pamiętaj tez, że jesteś dorosła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze siebieeeeeee
dziekuje, naprawde to moze nie wiele ale dla mnie duzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsksjdjdj
nie ma za co - ja też bardzo liczę się z rodzicami i co prawda się ich nie boję ale tez nie chciałabym ich pod żadnych względem zawieść - chciałabym żeby byli ze mnie dumni i zadowoleni. jednak nie pozwól by to się stało Twoja obsesją - oni będą zadowoleni jak tylko będą Ciebie widzieli szczęśliwą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123adam123
Faktem jest, że czas na odcięcie pępowiny już najwyższy. Zacznij żyć swoim życiem i nie szukaj akceptacji u rodziców, bo oni i tak akceptują wszystko co robisz -------------------------------------------------------------------- http://podane.pl/ dział Dzieci i Rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidzę siebieeeeee
Z boku jak na to patrzeć to jest śmieszne i chore. Stara baba boi się rodziców. I zdaje sobie z tego sprawę. Ale nie potrafię. Jak już zostanę przycisnieta do muru i muszę z nimi porozmawiać,zawsze odwlekam rozmowę ile się da, cała się telepie z nerwów. Czasami słowa nie mogę wydusic. Skąd się to wzięło? Mam już tego naprawę dość. Zaczynam się zastanawiać czy nie iść z tym do jakiegoś psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidzę siebieeeeee
Wyjechałam na 4 lata do innego miasta. Później wróciłam. Pomogli mi. Później wyprowadziłam się do faceta. Miałam ciężki okres w życiu i często się kłóciliśmy. Wyprowadziłam się. Znowu mieszkań z nimi tylko że już ze swoim facetem wszystko sobie wyjaśniliśmy i jest ok. I chce się wprowadzić do niego. No i mam znowu dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srujka
Psychiatra nie, ale psycholog pewnie by Ci pomogl. Na dodatek jestes w ciazy, tak? Wiadomo, ze hormony szaleja jak pokrecone. Zrob cos dla siebie i poszukaj pomocy nie tylko na forum ale i u specjalisty. I to zaden wstyd, po prostu choroby duzsy trzeba leczyc tak samo jak choroby ciala. I nie powinno sie tego zaniedbywac. Pomysl sobie, co bedzie jak sie dziecko urodzi- moze dojsc do tego, ze bedziesz sie bala je po swojemu wychowywac, bo to bedzie sprzeczne z tym co Ci rodzice powiedza. Radze Ci wiec zglosic sie po porade do psychologa Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze siebieeeeeee
dzieki naprawde duzo mi pomoglyscie :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinowata
Ale dlaczego się ich boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesz się z tego co masz, z kochających rodziców a nie problemy sama sobie wmawiasz.. mi w życiu nikt nie pomagał, bo ojciec zostawił moją matkę a matka całą złość przelała na mnie, wolałabyś takie życie? myślę, że nie doceń to co masz i to, że masz na kim się wesprzeć w trudnych chwilach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze siebieeeeeee
ale ty nie rozumiesz . ja ich doceniam az za bardzo boje sie cokolwiek zrobic, bo moge ich zawiesc i zranic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsksjdjdj
tak jak Ci napisałam - jak Ty będziesz szczęśliwa to i oni również. Rób tak żeby było Ci dobrze a rodzice na pewno nie poczują się zawiedzeni czy zranieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to kura domowa
mam tak samo;( tez sie boje i we wszystkim ich slucham;( tez mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej to
nie słuchaj,moiej własne zdanie i wyprowadz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×