Bylam taka szczęśliwa a teraz...

nie jestem :(

hooy wszystko strzelił ale przeprosiłam go przynajmniej teraz mogę odejść spokojnie przynajmniej nie bedzie że to ja jestem zła :) :(:(

dlaczego? :(

Eh :D też to przerabiałam :D

chyba wiadomo dlaczego :( :O

Pani Ciapata a jak Tobie w końcu poszedł ten powrót z exem? nadal razem czy sie sypneło? kurfa inaczej to sobie wyobrażałam,a on juz chyba nic do mnie nie czuje :O

wymknęłaś się wczoraj z domu ?

jeszcze w miedzyczasie przeleciał kilka lasek... już nie jest moim ideałem... jest chyba zwyczajny jak każdy... szkoda umarł mój ideał :(

wykmnęłam... teraz przynajmniej wiem na czym stoję a mianowicie na gównie

czyli jednak sportowe auto się przydało :(

Spotykamy się, ale mnie już tak nie zależy...jemu z resztą tez nie. Na początku byłam podjarana-przyznaję. Teraz już się zmieniło. Jesteśmy z innych światów, on nie jest mi pisany. Choć to najlepszy facet z jakim kiedykolwiek byłam :P I będę go wspominać jeszcze dłuuugo dłuuuuugo, a takie spotkania z nim od czasu do czasu bardzo dobrze na mnie działają ;)

teraz juz nie jest tym kim był... jest mi niedobrze jak o nim mysle :(

nie dziwie się, skoro ruchał jakieś panienki nie będąc w związku

a mi chyba zależy...zresztą nie wiem,..powiedziałam mu że go kocham :O pojebało mnie juz : (

był z nimi w związku :O wyszło mi, że średnio co 5 miesiecy nowa... a ja myślałam,że mnie kocha, czeka tęskni... niby sie teraz odezwał ale bo ja wiem? może zemścic sie chce? :(

przez czas rozstania szpiegował mnie na fejsie :O wiedział wszystko... zreszta inne swoje byłe chyba też obserwuje, nie no teraz to już czuje do niego złość jak kiedys...

czyli fejsbuk jest słabym źródłem informacji

tego kwiata jest pół świata! :D:D a on to nie był przystojny

mi sie podobał... faktycznie może są piękniejsi...ale czy ja moge miec ladniejszego? :( sama nie jestem miss... a przy nim sie jednak czuję tak pewnie

np. byłam z roznymi typami juz o tym pisałam, kolesie niby z dobrych domów, tacy gentlemeni i w ogole a zostawiali mnie w srodku miasta :O i jeszcze nie wiedzieli czemu sie nie odzywam :O a on zawsze mnie odwiezie przywiezie itp. (co prawda inne laski też wozi:O)

nie wiem czy Cie to pocieszy, ale częstym zjawiskiem jest to, że brzydcy faceci mają piękne dziewczyny, a piękni faceci brzydkie dziewczyny :D:D

teraz to juz nawet boje sie pisac na kafe... jeszcze sie okaze że to czyta... chociaż teraz jest niby na imprezie... pewnie jutro bedzie miał foteczki z laseczkami... a ja? mam jednego innego na boku...ale jest brzydki i glupi...niebede sie spotykac z takim tylko po to by zrobic exowi na zlosc ;(

mi ostatnio kolega wyznał, że mu się podobam... i to zniszczyło poniekąd naszą znajomość :( teraz jak gadamy to rzadko i sztywno, bo ja go nie chcę. Choć wiem, że on dbał by o mnie, byłby dobrym, uczciwym partnerem. No ale cóż...już wolę się spotykać 2 razy w miesiącu z tym przeklętym draniem exem niż być w związku z tym kolegą.

na wakacje mogę przyjechać w odwiedziny do Wawy żeby zrobić Twojemu exe na złość

po co on mowi że chce probowac itp. po co sie odzywa a potem idzie na impreze :O :(

Pani Ciapata spotykasz sie na sex z exem? (jak nie chcesz nie odpowiadaj)

A kiedy masz wakacje?

Powiem tak, że spotykamy się by porozmawiać, zjeść coś, albo obejrzeć film po to by utrzymywać jakoś kontakt.Bo chcemy go utrzymywać. Owszem, zdarzyło się, że było gorąco Ale to nie jest głowny cel naszych spotkań ;)

pod koniec czerwca

dopiero? :O ja troche czuje sie jak szmata bo sie z nim przespałam :O gardzę sobą :O a z drugiej strony bylo nieźle no i nie przybyło mi przebiegu bo to jednak zawsze ten sam:D