Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Władysława1976

Dziwna sprawa-CIĄŻA????

Polecane posty

Gość Władysława1976

Miesiaczka opóźniła mi sie 3 dni(powiedzmy że to nie takie duże odchylenie)ale trwała jeden dzień ,bo pozostałe dni (3 dni) to takie były ja by upławy z domieszką brązu.Było tego bardzo malutko.Dzień po tym jak pojawiła się @ zaczęły się okropne mdłości,które zaczynaja się z chwilą gdy wstanę z łóżka.Po plamieniach już ani sladu a męczące nudności pozostały i trwają tak do późnego popołudnia i jeszcze dajaznać wieczorem.Do tego mam nawracający ból podbrzusza i krzyża zarazem,ale nie jest ono dokuczliwe. Koleżnka twierdzi ,że to może być ciąża? Jak sądzicie kobitki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj i licz
no to zrób test a się dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Władysława1976
Planuję go zrobić jutro rano,choć już i dziś by był wiarygodny,ale tak chciałam jeszcze zaciągnąć opinii innych kobiet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrób test albo idz do ginekologa bo testy nie zawsze wychodza wiarygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Władysława1976
Mam takie odczucia jak bym miała kaca,który potrafi uprzykrzyć dzień. A może te mdłości mogą być spowodowane czymś innym? W końcu jeden dzień krwawienie było,choć małe ,ale było.... Kurcze nie chciała bym być teraz w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to sprawy hormonalne-najlepiej wybierz się do lekarza!najpierw test później lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj i licz
wyklucz ciążę to pójdziesz do lekarza na dalszą diagnostykę. Ale wcale nie zdziwiłaby mnie ciąża. Ewentualnie zrób beta hcg -to da 100% pewności co do ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Władysława1976
Macie rację dziewczyny. Jeszcze dziś test...a potem zobaczymy.Mam tylko nadzieje ,że wszystko po mojej myśli się zakończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Władysława1976
Dobrze,ale przyznam,że boję sie zrobić test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Władysława1976
Jeszcze te pobolewania brzucha i krzyża- tak jak bym miała dostać miesiączki,ale jestem już dawno po więc coś tu jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj i licz
no to odwagi i zrób test. chowanie głowy w piasek i tak nic już nie da. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob zrob
przynajmniej bedziesz wiedziec..choc ja tez sie balam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frghjk,l.
moim zdaniem ciąża z lekkim plamieniem na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie gdybaj tylko zrób test,teraz i tak niczego już nie zmienisz-ja bym wolała wiedzieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob zrob
mnie przy 2 ciazach bolal brzuch jak na okres i co chwila latal do lazienki sprawdzic czy jednak dostalam,do tego przy obu ciazach mialam straszne wzdecia..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Władysława1976
Wiem dziewczyny ...wiem:( Test zrobię po południu ,bo będę koło apteki.Dam znać jaki wynik. Dzięki za wskazówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorianaaaaaaaaaaaaaa
Myślę,że ciążą.Miałam podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym w ogóle
Czy ktoś może mi doradzić, jak szybko po zapłodnieniu można zrobić betę? Czy tak jak test po dniu spodziewanej miesiączki czy wcześniej? Do okresu zostały mi jeszcze 9 dni, a nie wytrzymam tej niepewności. Jednak z tego co czytałam, to chyba jest jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek testy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj i licz
a ile minęło od stosunku? wiesz bo stosunek to nie równa się zapłodnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym w ogóle
Wiem właśnie, ale dwa dni po stosunku był szczyt owulki... :( Od stosunku dzisiaj minie 9 dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj i licz
jeszcze się wstrzymaj. hcg wydziela się po zagnieżdżeniu a do tego mogło jeszcze nie dojść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym w ogóle
Tak też by wychodziło na zdrowy rozum. Ale wiadomo, że już bym chciała wiedzieć. Wszystko wskazywało na to, że uniknę zajścia, ale ta szybka owulacja mnie zaskoczyła trochę i boję się, że plemniki jednak przetrwały do tego czasu... Cóż, o dziecku myślałam, ale chciałam jeszcze z rok poczekać, jednak liczyliśmy się z taką wpadką, bo stosujemy naturalne metody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkulabajk
Nawet jak jesteście 100% płodni i współżylibyście w szczycie płodności to nie oznacza, że zajdziesz. To skomplikowany proces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym w ogóle
Wiem, ale wiesz... Mam synka 14 miesięcy. Walczyliśmy o niego długo i wszystko na szczęście było ok. Lekarz sugeruje, że najlepiej z drugą ciążą nie czekać, jeśli jej chcemy. Owszem, chcemy, ale jednak jeszcze nie teraz. Mam takie idiotyczne poczucie, że przez kolejną ciąże odebrałabym w jakimś stopniu siebie synkowi. Uważam, że to jemu należy się teraz cała moja uwaga i że jest za malutki na rodzeństwo, zwłaszcza, że poprzednia ciąża na początku była koszmarem, tak źle się czułam, ale byłam sama, a teraz muszę zająć się synkiem, nie będzie mi miał kto pomóc. Niestety, coś tak czuję, o czym przebąkiwał lekarz, że jak już przetarliśmy szlak, to będzie z górki, jeśli nie będziemy uważali :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulabajk
jak długo starałas się o synka. ja 4 lata i to jest dla mnie długo...Mając za sobą walkę z niepłodnością nigdy żadna ciąża by mnie nie rozczarowała..i tak było. po urodzeniu córeczki od razu nie stosowalismy żadnej antykoncepcji, ale minął rok i nie było efektów..Zdecydowaliśmy się na adopcję. procedura trwała 11 mcy, kiedy czekaliśmy na tel. z informacją, że możemy odebrac synka dowiedziałm się, że jestm w ciąży..Teraz mam 3 i jestm w ciazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym w ogóle
My staraliśmy się rok, a problemem okazała się wada mojego układu rozrodczego. Przeszłam operację, ale po zajściu było ok, choć miałam ciąże zagrożoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulabajk
No widzis, nie wiesz co to naczy starać się "długo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Władysława1976
Pierwszy test był negatywny robiony kilka dni wstecz.(fakt pod wieczór)Uznałam,ze to nie ciąża,ale ból w podbrzuszu i krzyżu nie ustapił,choć nie jest dokuczliwy ,a mdłości-nudności to już standard jak tylko wstanę z łózka i utrzymuja się do południa by powrócić pod wieczór. Już zastanawiam się czy moze jakieś zatrucie mnie dopadło? Może na test było jeszcze za wcześnie i dlatego był ujemny-juz jestem taka zmęczona tymi mdłościami:(To tak jak by ciągły kac mnie męczył:( Nie mam kiedy wybrać sie teraz do lekarza,bo pobiegła bym dla swojego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×