Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciężarna29tc

Dlaczego ludzie się gapią na ciężarne kobiety ?

Polecane posty

Gość gość
mnie też to denerwuje a kiedy poskarżyłam się mojemu M. usłyszałam ,że sam się zaczął gapić bo porównuje rozmiar:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Ewuni
ja tam lubie popatrzeć sobie na przyszłe mamuśki Wracam wtedy wspomnieniami do tych cudownych chwil w ciaży i zawsze przepuszczam w kolejce :-) Dla manie to cudowny widok i wlepiam się aczkolwiek robie to w miare dyskretnie :-P chyba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie się gapią bo to stan odmienny od "zywkłego" :D. Sama zanim zaszłam w pierwszą ciążę patrzyłam na kobiety ciężarne , na ich brzuchy bo to przykuwało uwagę, było dla mnie ciekawe . Nie patrzyłam jak baranie jajo bez wyczucia ale krótko i jakoś dziwnie oczy same tam wędrowały :D. Kiedy zaszłam w ciążę zrozumiałam jaki to dyskomfort dla kobiety w ciąży i wkurzałam się że jestem zjawiskiem bo ludzie patrzą i to czasem nieskromnie długo a nawet przytrafiło mi się że na oko 8 letnia dziewczynka mówi do mamy "popatrz jaka ona gruba" :D. Obecnie znowu jestem w ciąży i wiem że ludzie się nie zmienią , będą patrzeć i wszystko zależy od wewnętrznego luzu , podejścia. Ciąża mija, potem idziemy z wózkiem lub nosidełkiem i ludzie słodko kukają na maleństwo :D. Tacy są ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo pięknie wyglądają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez patrze sie na brzuch ciężarnej czy widać jakieś ruchy dziecka . Nie wiem dlaczego ale dla mnie to jest ładny widok.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama patrze na kobiety z duzym brzuszkiem i im zazdroszcze ze maja blizej tp niz ja i szybciej zobacza swoje pociechy. Z checia chciala bym byc juz w 8-9miesiacu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Ewuni
Powiem wam że jak tak patrze na przyszłe mamuśki to przypominam sobie jaka byłam w tym czasie zielona jeśli chodzi o opieke nad niemowlakiem Dopiero teraz mając 9 mc malucha czuje się gotowa na dziecko bo już wiem co w trawie piszczy Na pierwszym zawsze się uczymy z drugim chyba łatwiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy wy też miałyście tak że dopóki nie byłyście w ciąży to w ogóle innych babek w ciąży nie zauważałyście (nie licząc tych sytuacji kiedy im ustępowałyście miejsca w autobusie czy kolejce) a jak zaszłyście w ciążę to wszędzie je widziałyście, jakby świat składał się z samych kobiet w ciąży? bo jak tak miałam i to w obu ciążach i zastanawiam się dlaczego tak się działo...czy to kwestia mózgu i jego naleciałości z epoki kamienia łupanego (wychwytywanie osobników będących w tym samym położeniu osobistym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kwestia tego, ze bywasz w miejscach, gdzie i one bywaja, np. w sklepie z wozkami, kupujac ubranka, w przychodni ginekologicznej, na szkole rodzenia. MOze tez wzielas zwolnienie i pojawiasz sie w sklepach w innej porze niz kiedys. Ja kiedys na wolnym pojechalam kolo 10-11 do biedry i tez mase ciezarnych widzialam, a po pracy ich nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, bywałam w miejscach dla przyszłych matek jak przychodnie, ginekolog, sklep z ubrankami i wózkami, tam było ich multum i to było naturalne, chodzi mi raczej o to że idąc ulicą chociażby wszędzie je widziałam, wszędzie dumne brzuchy, szłam niejedokrotnie z mężem i mówiłam o następna, następna, mąż nie zauważał, a ja miałam jakby radar w sobie do ich wychwytywania, jak nie byłam w ciąży to radar jakby nie działał, odnośnie pracy to pracowałam normalnie do połowy 8 miesiąca w obu ciążach więc nie bywałam w sklepach w godzinach przedpołudniowych a jeszcze jedna inetersujaca rzecz, w pracy - jak ja byłam w ciązy to mnóstwo innych koleżanek czy innych dziewczyn z różnych wydziałów tez okazywały się być w ciaży, taki wysyp a przeciez się nie zmawiałyśmy, a potem po porodach i powrocie do pracy posucha, żadnych nowych wieści na temat ciąż, to ciekawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rownież zanim zaszlam w ciaze, patrzylam z zaciekawiniem na ciezarne(wyobrazalam sobie siebie z brzuszkiem). Oczywiscie nie wgapialam sie jak kwoka stara. Ale zerkalam, bo dla mnie to cos pieknego:) Kobieta w ciazy-cudo. Ja jestem teraz juz w koncowce 9miesiaca(porod na dniach) i jednak czasem czulam dyskomfort widzac jak ktos wgapia sie we mnie z zaciekawiniem jakbym wygladala conajmniej 'dziwnie'. Juz nie mowiac jak nienawidzilam chodzic do sklepow, bo stojac w kolejce z zakupami kazdy wgapial sie jakbym jakies przestepstwo popelniala:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też się gapie ale z zazdroscią i wspominam jak fajnie bylo mi w ciąży i myśle sobię ze tam slodki dzidzius siedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×