Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalękniona:(

poważny problem z mężem:(

Polecane posty

Gość zalękniona:(

jesteśmy małżeństwem od roku.różnie bywało raz lepiej, raz gorzej jak wszędzie. mój małżonek zawsze był nerwowym człowiekiem ale teraz nie da się już tego wytrzymac!!!:( do każdego ma coś, ciągłe krzyki itd. Kiedy jest spokojny jest wszystko ok. Ale najbardziej martwi mnie to że zauważyłam że uspokaja się, i jest przyjemny i miły kiedy wypije przynajmniej jedno piwo. nie ma już weekendu który kończyłby na trzeźwo. wiem że chyba zaczyna miec problem alkoholowy. tylko JAK mu pomóc? jak z nim porozmawiac żeby dotarło do niego że niszczy naszą rodzinę i siebie??:(:(:(:((:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
piwo go uspokaja? Hmmm cos tu śmierdzi ewidentnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mnie rozbawiłaś
jest nerwowy i uspakaja się gdy wypije..... ale z ciebie mitomanka, twój mąż to alkoholik, niech zacznie się leczyć nerwicy nie leczy się alkoholem, im szybciej to zrozumiesz tym lepiej wsółczuję Ci rok po ślubie i takie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli facet jest nerwowy do czasu kiedy nie wypije no to oczywiście ma z tym problem. To jest taki syndrom, ja też dopóki nie zjem czegoś słodkiego to potrafię być wkurzająca... Ot nałóg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalękniona:(
wiem właśnie że ma z tym problem:( tylko on tego nie widzi i twierdzi że przesadzam, śmieje mi się w twarz:( wiem na czym polega alkoholizm i jak się zaczyna bo pisałam pracę na ten temat i przybywałam dużo z tymi ludźmi . ale teraz kompletnie nie wiem jak to powstrzymac??:(:(:(:( jesteśmy młodzi on ma dopiero 26 lat, mamy maleńkie dziecko:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kości trup
o matko, jak się teraz nie ogarnie to będzie źle, tylko sobie dziecka nie daj zrobić bo wylądujesz na ulicy jak zacznie chlać na dobre tak serio, to ważna jest przyczyna jego nerwów oraz sposoby na radzenie sobie z nimi, picie nie jest rozwiązaniem, powinnaś z nim o tym porozmawiać, pewnie nie raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mnie rozbawiłaś
pisałaś pracę o alkoholiźmie i na męża wziełaś alkoholika ? to teraz zapiast pisać na forum zrób to co radzą w takich sytuacjach fachowcy: postaw ultimatum że ma się leczyć bierz dziecko i idź do swojej rodziny nie ogarni sie to się rozwiedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kości trup
a już macie dziecko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mnie rozbawiłaś
mleko się już wylało więc ratuj co się da, ratuj siebie i dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalękniona:(
ale ja nie chcę po prosto rozwodu i po kłopocie. ja chcę mu pomóc. łatwo jest wykuc teorię ale w praktyce wszystko jest inne!!!! :( łatwo komuś doradzic trudniej sobie. dlatego próbuję tutaj. powtażam nie chcę rozwodu chcę to uratowac. tylk ojak do niego dotrzec? wiem że mimo wszystko on bardzo kocha mnie i synka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fero
Witam, Proponuję zapoznać się z pierwszą w kraju ofertą terapii dla par połączonej z wypoczynkiem. Prawie 40 godzin warsztatów psychologicznych w tym konsultacje indywidualne, prowadzone przez małżeństwo psychologów z wieloletnim doświadczeniem . Szczegóły dostępne na stronie www.hotelfero.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=46&Itemid=49

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×