dwulatka zamieniła się w niejadka!!

pomocy, moja (prawie) dwulatka od jakiegos czasu zaczęła jeść połowę tego, co zwykle, a z obiadu to w ogóle 3-4 łyżki, mimo że przynajmniej do 18 miesięcy jadła bardzo ładnie. teraz rzuca jedzeniem, wypluwa itp. staram się zachowac spokój, nie wmuszam, nie krzyczę, jak nie chce jeść, to odkładam, ale z drugiej strony nie chcę, żeby mi się zagłodziła... czy to jest taka faza i samo przejdzie???

mam ten sam problem z omoim prawie 2 latkiem :/ obiady jadł normalnie, zawsze chetnie zupki, a teraz nie wcisne mu nawet łyżki zupy... chce jeść tylko naleśniki i pierogi nic innego nie zje na obiad :/

A robiłaś badania w kierunku pasożytów?Niekiedy one powodują utratę apetytu u dzieci.

mój kot jest regularnie orobaczany, ale nie zaszkodzi sprawdzić..

a może to jest jakiś sposób na kierowanie na nią swojej uwagi.. w żłobku podobno dobrze je - bo wie, że nie ma czasu i nikt nie będzie się z nia zabawiał.

z głodu nie zgine ;p a karmisz ją czy sama je? bo czasem to ma duuuuuże znaczenie

bunt dwulatka. A co jej dajesz do jedzenia? Gotujesz dla niej specjalnie czy je to co Wy?

około 18 miesiąca potrafiła już sama całą zupkę wciągnąć, ale jakiś regres u nij wystąpił- teraz po paru łykach żąda, żebym ją karmiła. na ogół je na obiad to co ja, tylko rozdrobnione bardziej. do niedawna uwielbiała np. domowe spagetti, a teraz nie chce patrzeć. dodam, że nie daję jej żadnych ciastek ani innych słodyczy.

nie zmuszaj bo zrobisz z niej neijadka,moj tez malo je a z czegos przybiera :D rośnie wiec sie nie martwie

jeszcze jedno,myslisz ze dziecko ma wiecznie wpychac w siebie pelne miski jedzenia ?

pokaz i dziecko, ktore samo z siebie zagłodziło sie na smierc;) zmienia sie jej smak, moze zle ja w przedszkolu traktuja i zle jej sie posilki teraz kojarza?

mój syn tez tak miał, trwało to pół roku , potem znowu zaczal jesc. nie zmuszaj jej

postaraj sie nie denrwowac i podejsc spokojnie do posilkow. Ja poszlam do pediatry gdy corka miala niecale 2 lata, bo tez zaczela swirowac z jedzeniem. Uslyszlam odpowiec: prosze sie przywyczaic, bo od 2 do 6 lat to okres dziwactw jedzeniowych. I tak jest. MOja corka ma prawie 3 latka i sa dni kiedy je praktycznie wszytko i cale porcje. a za tydzine np rze kilka kolejnych ndi kladzie sie spac bez kolacji. Starm sie nie zmuszac do jedzenia, nie denrwowoac i podaac roznorodne posilki. NO i zachowac cierliwosc!

Dziwactwa zywieniowe? Moje dziecko ma 4l. i je wszystko, co my, ma apetyt. Tak... ale czyms trzeba sobie wytlumaczyc fochy dziecka, czy to przy jedzeniu czy ogolnie-a to dziwactwa zywieniowe a to bunty 2,3 i 4-latkow :P Bierzcie sie za wychowanie dzieciaka juz za mlodu a nie wszystko tlumaczycie buntami i ze przeciez samo przejdzie.