problem z koleżanką w pracy

Mam problem z koleżanką z pracy , praca na produkcji stażem i wiekiem jest starsza ode mnie o 20 lat. Każdemu obrabia tyłek ,kabluje na inne osoby do przelożonych przykład z wczoraj , że niby ja i jeszcze inna osoba za wolno pracujemy ,co nie jest prawdą.Każdy się boi popaść z nią w konflikt i siedzi cicho.Odechciewa mi się już chodzić do tej pracy , apracuje z nią ( na tym samym dziale od pół roku ) myślę zeby zrezygnować z tej pracy ,ale czy to ma sens ,nie wiem już co robić. Nawet kierownik zmianowy jej słucha.

skoro myslisz o odejsciu z pracy przez nia to dlaczego najpierw jej nie zrobisz koło pióra?

głową muru nie przebijesz - możesz sobie najwyżej łeb rozwalić :) w każdej firmie jest chyba taki ktoś - daj sobie spokój i postaraj się uodpornić - bo inaczej oprócz pewnie kiepskiej pensji nabawisz się nerwicy :)

skoro każdemu uprzykrza, to nie możecie się zgrać i jej dokopać ? chyba grupa jest silniejsza od jednostki.

oj nie zawsze - ludzie wolą unikać problemów w pracy - zwłaszcza teraz kiedy o pracę wcale nie jest łatwo :(

No właśnie każdy woli jednak milczeć chyba. Najgorsze jest to ,że jak biorę dzien wolnego to chodzi i plotkuje ,że wolne znowu ma ,albo byłam na chorobowym to gadała ,że mnie nie ma i musi robote odwalać za dwie.

olej ją

a nie możesz poprosić o przeniesienie do innego działu?

raczej to odpada , na tym dziale jest mało osób ,więc nic z tego