Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana____jestem

z noworodkiem kawalerce - da się ????????

Polecane posty

Gość załamana____jestem

Cześć dziewczyny. Muszę się wyżalić, załamałam się trochę dziś. Otóż jestem w 37 tygodniu ciąży. Mieszkam z mężem w kawalerce. Byliśmy dziś u dewelopera (kupujemy mieszkanie 3-pokojowe w bloku) by ustalić termin odbioru mieszkania (miał być w tym tygodniu) i okazało się, że z winy tego dewelopera odbiór został przesunięty o pół roku!! Myślałam, że padnę jak to usłyszałam. Nie wiem co robić. Czy damy radę jakoś przemęczyć się z noworodkiem/niemowlakiem w kawalerce przez te pół roku? I tak planowaliśmy by córeczka spała z nami w sypialni (w swoim łóżeczku oczywiście) ale problem jest np. z gotowaniem, praniem. Nie mamy osobnej kuchni, tylko taki aneks w pokoju, wszystko jest razem. Jak mam gotować, prać, sprzątać by dziecka nie obudzić? Mam zapomnieć o czytaniu książki w nocy (bo światło przeszkadza), oglądaniu TV? Nie chcemy na te kilka miesięcy szukać teraz czegoś do wynajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona7878
nie przesadzaj , moje dziecko tak wychowywało sie przez 2lata , potem kupilsmy wieksze mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podobnie
ale problem, moje dziecko śpi normalnie w dzień nie przeszkadza mu nic - odkurzacz, mikser, tłuczenie kotletów. Mieszkałam w akademiku, było tam chyba z 20 małych dzieci i jakoś im nie przeszkadzał brak miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuniulkai
Da się idzie noworodka przyzwyczaic do światła mojej małej nic nie przeszkadzało gdy spała śwatło telewizor cy nawet rozmowy. Kładłam dziecko spac przy lekkiej muzyce a gdy dobrze zasneła to jej niczym nie szło obudzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjvvb
spokojnie dasz rade!!! ja mam 8msc synka i mamy kawalerke wynajmowana... i poki co to nie mamy perspektyw na inne lokum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleś123
nie masz większych problemów ? moi znajomi mieszkają w kawalerce(z aneksem) z dzieckiem już dwa lata i pewnie jeszcze długo będą mieszkać i jakoś żyją a ty masz głupie pół roku i narzekasz? jak słyszę takie narzekania ludzi których problemy są bardzo malutkie to mi się niedobrze robi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jabardzo
Nie załamuj się. My mieszkamy w 3-pokojowym mieszkaniu, ale synek 5-tygodniowy śpi z nami w pokoju. Jest i TV (ale cichutko) i pies i światło się świeci, nie ma żadnego problemu. Mało tego, czytałam gdzieś, że malutkie dziecko źle się czuje w całkowitej ciszy. Nie przejmuj się tym, nie da się tego zmienić, a jesteś w ciąży i potrzebujesz spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz nauczyć dziecko spania przy normalnych odgłosach domowych, dużo dzieci śpi przy tv, odkurzaczu , przy normalnych rozmowach a nie szeptaniu. Chociaż mam taką koleżankę, która jak już dziecko usnęło to nie spuszczała wody w kibelku, nie brała prysznica i oglądała tv bez głosu ...a ma 3 pokoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to Elea, bo lżejsza i
Oddziel część dziecka zasłonami zaciemniającymi. Podziel pokój karniszem i powieś na niego zasłonę. W Ikei wszytko znajdziesz i do tego ładne i tanio. Na hałas niewiele poradzisz, ale są 2 wyjścia: - słuchanie muzyki i tv przez słuchawki, - odkurzanie, pranie i głośne prace kuchenne wykonywane wtedy kiedy dziecko nie śpi lub jest na spacerze. Masz szczęście że rodzisz latem, bo będziesz mogła wysyłać kogoś z dzieckiem na długie spacery i wtedy możesz piec, pichcić, sprzątać, hałasować ile wlezie. Albo nastawić pranie i śmignąć z domu na spacer. Dziecko będzie mogło dużo spać na zewnątrz (to bardzo zdrowe). A jak macie balkon to w ogóle rewelacja, bo wystarczy tylko wystawić malucha, zamknąć drzwi i robić swoje bez budzenia go. Do zimy dziecko będzie już coraz bardziej aktywne, będzie mniej spało i będziesz mogła bez problemu przy nim pohałasować. Dacie radę. Spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to Elea, bo lżejsza i
Niektóre dzieci są bardzo wrażliwe na hałas, a inne nie. Jak ci się trafi odporne i obojętne na dźwięki, to będzie spało przy odgłosach różnych urządzeń, tv, radiu, świetle, gadaniu itd. Znam nawet dzieci które nie usnęły w ciszy - jedno uspokajała pralka, a inne suszarka do włosów. :) To podobno odgłosy znane dzieciom z czasów płodowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dacie radę bez większego problemu. Będzie tylko trochę ciasno i tyle. Ale to przecież na pól roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedział dla matki z dzieckie
Moja koleżanka ma dom po rodzicach, duży, piętrowy, ale nie chcą dojeżdżać do pracy, więc mieszkają w centrum w kawalerce. Od 6 lat... Jakoś nie narzekają. Dacie radę, ani się obejrzycie, a odbierzecie klucze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważne do czego przyzwyczaisz noworodka. Jeżeli w pierwszych dniach zapewnicie mu totalną ciszę to obudzi go byle co. Nasza pociecha zasypiała przy działającym tv, odkurzaczu, radio... Miała gdzieś rozmowy czy włączone światło. Oczywiście wszystko musi być w granicach rozsądku - sprzęt nie może buczeć, a rozmowy nie mogą być bardzo głośne.Ale to nie jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×