Smutno mi,popisze ktoś ze mna?

Czy wierzycie,ze w internecie mozna spotkac przyjaciela z ktorym mozna pogadac o wszystkim?

idz się ruchac

pewnie i mozna, ale trzeba miec duzo szczescia...

można, jasne że tak :) tylko że ja mam 17 lat :P

można, nie tylko przyjaciela szukałam tak parę lat temu, teraz już mi się nie chce, ale ja wogóle jestem aspołeczna, moje przyjaźnie nie przetrzymują próby czasu, bo nie chce mi się ich pielęgnować

xx...,co Ty pleciesz biedaku?

Tak to prawda,przyjazn trzeba pielegnowac,a mysle,ze wieknie ma znaczenia:)

na pewno można powiedzieć o tym co leży na wątrobie bez kaca moralnego ponarzekać na chłopa .Pogadać o seksie bez rumieńca wstydu .Powiedzieć prawde bez obawy ,że dotrze tam gdzie nie powinna .Poczytać o innych , pośmiać się , zadumać i poplakać .Pewnie że można .Czemu ci smutno?

własnie, mów, co tam ci na wątrobie zalega?

wiek nie ma znaczenia , fakt znam małolaty z umysłem starca i dorosłego faceta z mózgiem nastolatka .Metryka czesto kłamie .A na smutki najlepiej jest się wygadać bez konsekwencji .Fajny ten internet, cierpliwy, zasłuchany, bezstronny, nie udzielajacy rad których nie potrzebujesz .Leczy lepiej iz niejeden psycholog

co mi dolega?a wlasnie od jakiegos czasu czuje sie samotna,poniewaz dzieci podchowalam-corki w liceum,syn konczy gimnazjum.Kazdy zaczyna zyc wlasnym zyciem i wlasnymi ambicjami,zdobyciem wyksztalcenia,a ja poczulam sie wolna ale i samotna...:(

ja mam małe dzieci - 2 i 5 lat, więc marzę o takim spokoju, żeby popracować w ogródku, pobawić się z psem pracujesz?

tak pracuje,do tego opiekuje sie chora matka,no ale wiesz praca to nie wszystko,trzeba sie komus wygadac tak naprawde szczerze

możesz gadać, ale byle nie Holendrom, bo dziś nie będą chcieli słuchać....

z mężem nie możesz pogadać od serca? wiem, wiem, oni rozumuja trochę innymi kategoriami niz my, ale próbowałaś? ja nie mam przyjaciółki, nie przyjaźnię się z moją mamą choć mieszka z nami, ale jeśli mam problem, to mówię o nim mężowi nie zawsze zrozumie

:) tak,tak informatyku masz racje-trafna uwaga

Napisz co Ci doskwiera...

dawno nikt jej nie wyruchał

moglabys podac gg?

kochana,z mezem rozstalam sie 11 lat temu,i tak poswiecilam sie wychowaniu dzieci i wlasnie niedawno uswiadomilam sobie,ze moge zajac sie soba,poniewaz dzieci radza sobie swietnie juz same,a ja nie bardzo wiem co ze soba poczac wieczorami,zobaczysz Twoje tez tak szybka urosna,choc teraz wydaje Ci sie to nierealne

nie mam gg

a co mam moze jej załówac bo jej jest smutno to niech się rozerwie to niebedzie jej smutno ludzie mają gorsze problemy a jej problem to gówno małe wezcie się ogarnije kurwa

przez te 11 lat poświęciłaś się wychowaniu dzieci ? Jesteś wspaniałą matką. Czas zadbać o siebie. Ale zrób to z radością, a nie ze złością do całego świata !!!

Po przeczytaniu zatęskniłem za siostrzenicą :P

to może brak ci męskiego ramienia, może teraz, skoro dzieci podrosły czas zając się sobą? opiekujesz się mamą, to bardzo dobrze o tobie świadczy, ale pomyśl też o sobie 11 lat to długo

bvnc-a gdzie ja napisalam,ze robie to ze zloscia?

Nie napisałaś - to prawda, ale nie jesteś zła na cały świat że zmarnowałaś 11 lat?

"nie mam gg" - a to jakiś problem ?

nie jestem na nikogo zla,wrecz przecinie,ciesze sie ze dobrze wychowalam dzieci ,nie chwalac sie,ale szczerze nie wiem co mam zrobic z wolnym czasem,bo to tak od z marszu nie da sie go zagospodarowac

bvc-nie zla na pewno nie jestem,bo nie byl to czas zmarnowany,dzisiaj aby dobrze wychowac dzieci niestety trzeba sie poswiecic