Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weteranka 4

Termin * marzec 2013*, dla mam po 40-tce.

Polecane posty

Gość Weteranka 4
Nie mam doświadczenia w pisaniu na forum. Więcej czytam w wielu różnych tematach. Uważam że forum to dobra forma "wygadania się" Zastanawiam się tylko skąd u niektórych tyle jadu. I tłumaczę sobie że byc może to osoby z problemami. Z problemami z którymi nie potrafią sobie poradzić , a dowalając innym czują jakąś Ulgę. Niestety to tylko któtkotrawała ulga. A wracając do tematu - tytuł mówi sam za siebie. Nie prosimy nikogo o ocenę i wyrażanie własnego zdania. Chciałabym poznac dzewczyny/panie w podobnej sytuacji. Te z przemyślanymi decyzjami o macierzyństwie i te " przypadkowe" przyszłe mamusie. Ja w odpowiedzi na post jednej z dziewczyn o moją pewność w sprawie ciąży, moge powiedzieć tylko tyle przez 20+ lat mojego małżeństwa kochałam się tylko 3-razy bez zabezpieczenia i zakończyło się to trzema prawidłowymi ciążami. Trójką zdrowych dzieci. Stąd takie przeświadczenie że i teraz tak będzie. Wiem że przez te lata wiele się mogło zmienić. Nie sprawdzałam tego od 19 lat. Więc nie zrobię nic na siłę. Uda się niech tak będzie , nie uda nie będę się starać na siłę. Chętnie pogadam z kims o podobnym poglądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weteranka 4
Kolometo Jeśli będziesz próbować jak piszesz, to chyba jeszcze są szanse na marzec 2013, ale następne miesiące tez są ok. Ja raczej odpuszcze nastepne starania. Mój zegar biologiczny tyka nieubłagalnie. I nie chcę nic na siłę. Ty jesteś młodsza odemnie i masz duże szanse. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weteranka 4 ja zgadzam się z Tobą w zupełności,fajnie będzie sobie pogadać ja też długo nie jestem na forum,ale już zdążyłam się przekonać jacy ludzie potrafią być podli zostałam nazwana plebsem,mało inteligentną itd tylko dlatego,że dałam moim dzieciom ,,obciachowe'' imiona ja nikogo nie obrażam a tu się nieźle po mnie przejechali a jak Twój mąż do tego podchodzi?bo mój chyba myśli ,że ja żartuje w sumie planowałam na maja ,mąż wyjechał do niemiec może pojadę do niego na jakiś czas ,chyba że wróci oglądałam ostatnio jakiś program,jak już po 30-ce spadają szanse ,zobaczymy co będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weteranka 4
Tak szanse są dużo mniejsze, ale jeśli się bardzo chce trzeba spróbować. Mój mąż jest na Tak. Dzieci też twierdzą że może być. Ja jak pisałam czekam żeby zrobić test , jeszcze kilka dni. No to jedź do męża i działaj . Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewne nie będzie łatwo,kiedy planowałam drugie dziecko a były to wakacje 16 lat temu to się nie udało,odłożyłam to na następny rok bo chciałam urodzić na wiosnę ,a wpadłam w styczniu jeden jedyny az bez zabezpieczenia mój mąż jest starszy ode mnie i dlatego patrzy troszkę inaczej,nie jest na nie ale chyba trochę się boi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weteranka 4
Kolometo Każdy się boi. To normalne. Teraz czekam na wynik- jestem bardzo wyciszona i spokojna. Co będzie to przyjmę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!!! Pozwólcie kochane kobitki ze dołacze do was. Mam 35 lat i własnie odebrałam bhcg z pozytywnym wynikiem na 4 tydz. Boje sie jak ch.... bo rodziłam ostatnio 9 lat temu ale co mi tam. Bedzie ok. Na złosliwosci nie zwracajcie uwagi. My mamy sie zrelaksowac i wyciszyc bo stres jest niewskazany w ciązy. A plują na nas sfrustrowane młode mamuski albo tatusiowie którzy nie moga sobie pochasac na imprezce bo wpadli i zostali uziemieni z maluchem albo samolubi którzy tylko czekaja az maluch podrosnie i bedą mogli zając sie sobą i tylko sobą. Eeeee kichac ich. Dojrzała mama to mądra mama . Dziewczyny dam znac co u mnie bo ide do doka 20.06 na 19.15. Oby wszystko bylo ok. Buziolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dam jeszcze znac jaki jest przyrost drugiego bhcg które zrobie we wtorek19.06. Trzymajcie kciuki i ja za was trzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dam jeszcze znac w srode 20 .06 rano jakie drugie bhcg i czy przyrasta ospowiednio do tc. Buziolki i trzymam kciuki i wy trzymajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj goja35 masz racje co do tych złośliwości jak Was czytam ,to też już bym chciała być Weteranka 4 Tobie pewnie też już się udało trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weteranka 4
Goja 35 Dawaj znać, czekamy. A czego się boisz ? Młodziutka jeszcze jesteś. Kolometo nie wiem jeszcze czy sie udało. Na razie trwam w błogiej nadziei i bo jak już wcześniej wspominałam nie będę więcej próbować. Choć przyznam się że chciałabym bardzo. Jeśli nie wyjdzie przyjme to z pokorą , widać za stara jestem, a losu kusić nie chcę, Wy dziewczyny młodsze więc realizujcie swoje marzenia. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weteranka 4 nie poddawaj sie!!!! to nie kuszenie losu to miłosc która wylewa sie z ciebie i szuka ujscia!!!. Ja dam znac w srode raniusko. Ale jeszcze dla pewnosci zrobie test sobie z moczu bo jakos nie moge uwierzyc ze jestem w ciązy. To takie nierealne. Dopiero po wizycie u doka do mnie dotrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weteranka 4 a dlaczego dasz sobie spokój jeśli teraz się nie uda? ja po jednej próbie też się nie poddam może po prostu potrzebujemy więcej czasu głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weteranka 4
Goja czekamy , daj znać. Kolometo a u Ciebie kiedy TO może sie wydarzyć ? Ja jeszcze chyba poczekam z testem, bo chcę wiedziec już na pewno. A dlaczego nie bede więcej próbować ? 19 lat nie wyobrażałam sobie takiej możliwości , a teraz tak to we mnie uderzyło. Może nie powinnam ulegać , może to tylko chwilowe. Teraz czekam na wynik i chce mi się żyć. Mam takiego powera jak dawno nie miałam. Ale co będzie dalej, jak z siłami, zdrowiem ? No i Ci ludzie. Nigdy sie nie przejmowałam nimi zbytnio. Ale na wywiadówce u córki ( 2 klasa LO ) troche spanikowałam. Były tam starsze mamy ( a może to były babcie) i co i nic, mi to nie przeszkadza , ale moga być komentarze. Czy będę na tyle silna aby to unieść ? Dziewczyny zostańcie tu i wspierajmy się nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauli91
No ja mam 21 lat i termin na końcówkę stycznia (teraz 8tc). Moja mama ma 44 lata i gdyby teraz zaszła w ciążę to nieźle bym się śmiała. :) No ale jeżeli jesteś w ciąży to gratuluję. Ja z początku strasznie panikowałam ale jak wczoraj na usg usłyszałam bicie serduszka swojego maleństwa to mało się nie popłakałam. I teraz jestem przeszczęśliwa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weteranka 4 mnie tak zaczęło brać już 2 lata temu,trochę mi przeszło i znowu mnie bierze muszę poczekać na powrót męża ,ma wrócić za parę dni zobaczymy co będzie ja pierwsze urodziłam w wieku 22 lat a jeszcze nie byłam na to gotowa emocjonalnie,teraz patrzę na to zupełnie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety kochane poroniłam!!!!! :( :(wszystko sie skonczyło zanim sie zaczeło. Beta spadła do 1.2. Troche mnie to załamało ale pozbieram sie i bedzie dobrze. Spróbuje znowu moze w wakacje jak dzieci pojadą na obozy hehehe , bedzie bardziej romantycznie!!! Dzis mam wizyte na 19.15. Napisze co i jak tylko badzcie kochane . Czekam na wiesci co u was i trzymam kciuki za was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weteranka 4
Goja Przytulam Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam dziewczyny u koleżanki w moim wieku,ma synka 3 letniego jaki on śliczny,a niedługo zostanie babcią,kupiła już dla wnuka łózeczko,siedzę na allegro i oglądam sobie różne rzeczy jakie to teraz wszystko śliczne,jak moje dzieci były to takich nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weteranka 4
Kolometo i ja przesiaduję w necie i oglądam rózne rzeczy. Tyle tego teraz. I wszystko by sie przydało. Jak tu nie dać się zwariowac ? jak Twoje Staranko ? Małżonek wrócił ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,wraca za tydzień ale kurcze będę akurat po @, chyba ,że coś jest nie tak ze mną ostatni @ miałam normalnie i po 10 dniach dostałam znowu, bardzo się wystraszyłam to był pierwszy taki przypadek w moim życiu przeczytałam co tylko możliwe na ten temat,bo różnie może być w końcu przestałam panikować mogą to być jakieś zaburzenia,jeśli to się powtórzy to pójdę do lekarza ostatnie czasy miałam bardzo dużo stresu,byłam przemęczona i zmieniłam też swoją dietę,myślę że to wszystko mogło mieć wpływ wiadomo,że jeśli coś się dzieje człowiek myśli o najgorszym ale teraz tak się nakręciłam,że nie odpuszczę mam nadzieję,że mój mąż już nie wyjedzie Weteranka 4 a jak u Ciebie sprawy się mają? Ps.mam na imię Jola ,będzie miło jak będziecie się zwracać po imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weteranak 4
Miło mi Jolu. Ania jestem. Ja sie okropnie nakręcam. W niedzielę będę robiła test . To będzie 24 dzień cyklu. Teraz sobie mówię że już nie będziemy więcej próbowali, ale co będzie to nie wiem. Mój mąż jak zwykle podchodzi do tego spokojnie , ale nie mówi nie. Powiedział że zrobi wszystko abym była szczęsliwa. Taki to on juz jest. No to działaj. Ty masz trudniej bo męża nie masz na codzień. jestem ciekawa jak Ci pójdzie. trzyman kciuki. Jolu czy Ty jesteś pewna swojego pragnienia. Ni boisz się że będziesz miała póżniej wątpliwości.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Aniu prawdę mówiąc sama nie wiem,ale czuję bardzo taką potrzebę wewnętrzną.Kiedy jeszcze nie miałam dzieci planowałam ich czworo,po córce szybko chciałam mieć drugie chociaż miałam ciężki poród .Tak bałam się powtórki przy drugim ,że w szpitalu po odejściu wód zemdlałam ze strachu.Mąż był ze mną przy drugim porodzie i powiedział,że to ostatnie dziecko,jak patrzył na moje męczarnie. Planuje już jakieś trzy lata,ale taka nakręcona jeszcze nie byłam. Mam takie przeczucia,że jeśli nie spróbuję to będę bardzo tego żałowała ,kiedy będzie już za późno. Jak już pisałam mój mąż ma wątpliwości,ale chyba dlatego że jest ode mnie starszy o 11 lat. Fajnie,że Ciebie mąż tak wspiera,nie każde małżeństwo po tylu latach jest szczęśliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weteranka 4
Jolu Jutro ( niedziela ) robię test. Skoro u Ciebie trwa to juz 3 lata , to wydaje mi się że powinnaś spróbować. Mówisz mąż starszy. Wiesz zawsze znajdą się jakieś za i przeciw. Nigdy nie doczekamy się idealnej pory. U nas też jest kilka przaszkód. Chociażby to że jestem od Ciebie trochę starsza. I inne sprawy. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!!! czytam co u was i ciekawie tu. Ja sie pozbieralam. Bardzo bola mnie jeszcze piersi tak ze musze spac w staniku bo inaczej bym umarla z bolu. Lekarz mowi ze to burza hormonow bo wszystko mi sie popiernoczylo. Czekaja mnie jeszcze badania dodatkowe i usg ale mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. Pozdrawiam kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tam nigdy nasza różnica wieku nie przeszkadzała,spodobał mi się jak miałam 12 lat a zaczęliśmy ze sobą kiedy miałam 20 lat.Tęsknię już za nim ,nie lubię tych wyjazdów.Ostatnio miałam trochę problemów z dziećmi mówię do córki,że dają mi nieźle w kość i muszę się zastanowić nad kolejnym,a ona do mnie,że następne wychowam inaczej i nie będę miała problemów. goja -dobrze ,że już się lepiej czujesz wszystko z pewnością jest ok przyjdzie czas,że my ,,stare baby'' będziemy jeszcze się cieszyć z naszych maluszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny,co tu taka cisza? Aniu a jak tam u Ciebie? zrobiłaś już test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weteranka 4
Tak Jolu zrobiłam. Jedna Kreska. Bardzo mnie to zdołowało. Ale cuz może to i lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×