nie daje rady z włosami

nie dosc ze sa cienkie, miekkie, proste niepodatne na jakiekolwiek ukladanie to sa w 90 procentach siwe. a farba zmywa sie z nich bardzo szybko. niewazne czy ufarbuje w domu farba za 15 czy za 35 zl, po farbowaniu u fryzjera tez szybko sie zmywa. mam juz tego dosc, wygladam okropnie:-(

kup sobie fajną perukę

nie chce peruki bo zle bede sie czula w czyms takim na glowie. lek ze spadnie,ze ktos zauwazy ,ze to peruka itp itd

kiedys slyszalam ze sa jakies metody na to zeby wlosy ponownie mialy pigment w sobie, ale nie pamietam co to bylo dokladnie

wyprobuj szamponetki z mariona, one sa ponoc niezmywalne. nie probowalam ale takie kraza opinie. a co do kondycji wlosow... no coz, jest wiele topikow na kafe na ten temat, to temat rzeka jest

??

jestem po 30stce. szamponetki mariona to nawet wogle nie pokrywaja siwych .stosowalam je jak mialam tylko troszeczke siwych. ale nie sprawdzily sie bo po kazdym myciu woda byla brudna , siwe slabo pokryte a po 2-3 myciach szamponetka praktycznie sie zmywala

a moze cos takiegoi? http://odsiwiacze.info/

http://elgon.pl/sklep/odsiwiacz-enzymatyczny-nogrey-p-408.html nawet nie taki drogi

Kiedyś na forum dziewczyna miała problem podobny do twojego. Aż do chwili, kiedy zaczęła używać Wellaton, który ma na opakowaniu takie sformułowania: z przodu: Krem koloryzujący z boku: Poziom 3: Farba trwale koloryzująca Wiem, że są różne opinie na temat tej firmy, ale czasem nie można wybrzydzać ;)

hmmm wlasnie ostatnio uzywam farb z wellaton i tez sie szybko zmywaja.nie wiem moze to wina bardzo cienkiego wlosa ze farba sie szybko wymywa:-(przeciez nie moge sie farbowac co 10 dni bo wylysieje:-(

casting lub vitalitys jestem fryzjerką i nie wierze ci , nie spotkałąm jeszcze takich siwych włosów które nie przyjmuja pigmentu ufarbuj j/w ale uwaga kazdy ciemny odcien zejdzie szybko w twoim przypadku pozostaje blond o odcieniach złoty , miodowy wypróbuj tych odcieni bedziesz zadowolona

hmm odsiwiacz jest dosc drogi bo butelka wystarcza na ok 2 tygodnie a pierwsze efekty podobno sa zauwazalne po 4 tygodniach. i jeszcze wazna informacja wiekszosc odsiwaiczy zawiera jakas szkodliwa substancje -tlenek rteci o ile pamietam dobrze. wiec tez sie troche obawiam je stosowac bo przeciez rtec jest silna trucizna

wlasnie jest na odwrot ciemniejsze kolory dluzej trzymaja (ale za to odrost jest bardzo widoczny bo wlosy szybko mi rosna ) a jasniejsze odcienie szybko sie zmywaja albo wogole slabo chwytaja. castinga tez probowalam ale jak dla mnie za drogi na tak marne i krotkotrwale efekty. nie pisalam ze farba nie chwyta (owszem czasami niektore farby slabiej chwytaja) ale ze szybko sie wyplukuje z siwych wlosow.

daj mu BORYS - to, że ty nie spotkałaś takiego przypadku nie oznacza, że nie może się zdarzyć, Zresztą wystarczy poszperać w necie - są to nierzadkie przypadki.

Ja mam ten sam problem i musialam zostac blondynka bo jedynie blond mi nie schodzi.

Znalezione w necie: "aby siwe wlosy były zafarbowane trwale, farbę należy zmieszać z kolorem podstawowym z palety kolorów ( w proporcjach 50/50 - ja mieszam jakieś 70/30 i też jest ok) odkąd stosuję tę metodę, siwki nie spierają się :) " cokolwiek to znaczy :)

i tak myslałam naczytalas sie ze ciemny dłuzej trzyma na włosach siwych co jest bzdurą z palca wyssana , spróbuj jak napisałam i przekonasz się ze jednak jasny bardziej nadaje sie do siwych i dłuzej trzyma , nie czytaj tylko eksperymentuj

vitalitys 22 zł 100ml czyli dwa opakowania w jednej pojemności

nie naczytalam sie tylko owie z doswiadczenia. na poczatku farowalam kolorem zblizonym do naturalnego czyli ciemnym brazem i farba nie schodzila szybko ale byl problem z szybko widocznym odrostem. teraz farbuje jasnymi odcieniami i niestety szybko sie wyplukuja. moja mama ma podobny problem a raczej miala bo juz nie farbuje. ale wiadomo ze w pewnym wieku mozna juz sobie pozwolic na siwizne. a wczesniej farbowala blondami jasnymi i tez jej sie szybko splukiwaly