jak się "przebudzić"?

Moje zycie wygląda codziennie tak samo... Nie mam pracy, nie mogę znaleźć, w ogóle boję się szukać - mam cholerna fobię przed pracą. Jestem DDA (stwierdziłam na podstawie cech w internecie). Mam chłopaka, znajomych, ale to nie jest tak piekne jak się moze wydawac. Poszłabym do psychologa, ale musze miec skierowanie którego mi lekarz POZ nie da. Jestem już po studiach. czuję się okropnie. Wiem, że takich tematów tutaj są setki. Chcę się wyżalić bo mam chwilę słabości. Bardzo chcę się obudzić, zacząc żyć, cieszyc się urokami swiata. Ale nie umiem. Nie stac mnie prawie na żadne przyjemności. Nie stac mnie bo nie mam pracy, a nie mam pracy bo boje się jej szukać. Boję się ewentualnych szefów, współpracownków. No ja jestem nienormalna:(

p.s. jestem bardziej nienormalny

Życzliwie ci radzę, jesli rodzinny lekarz nie chce dać skierowania to lekarz psychiatra powinien dać:) do psychiatry bez skierowania i on może skierowac do psychologa

a JA jestem na studiach, nie mam chłopaka, pochodzę z rozbitej rodziny, prawie nie mam znajomych, życia towarzyskiego .... I nie mam szans na zmianę....

.

zacznij medytowac (nie zartuje)