Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ilum

Dlaczego zdradzamy..

Polecane posty

Gość Ilum
Idealny związek.... Ona i On i pełna otwartość...w seksie.... Łącznie z innymi partnerami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
dajcie spokój z tymi OTWARTYMI związkami!!!to zwykłe szmacenie się i nic więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bit w bit skit
szafa badz cierpliwa a sie trafi:-) choc wiem ze moze byc ciezko,rzadko ktory facet radzi sobie z tym ze ktos posuwa jego zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma to niewatpliwie wiele zalet- wiedzac, ze partner do nas nie nalezy nie przestajemy sie starac pozostaje wolny i fascynujacy my rowniez zycie jest wciaz podniecajace nie nachodza nas mysli typu- moje zycie juz sie skonczylo, nic juz mnie nie spotka coz...trzeba umiec wyrwac sie z mentalnej niewoli, ujarzmic swoje ego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bit w bit- ale ja mojego faceta bardzo kocham tyle ze zjadlabym w koncu cos innego niz tego kurczaka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilum
Szmacenie się...... Pewnie na gruncie katolicko- narodowego wychowania tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bardzo rozumiemmmmm
moim skromnym zdanie zdecydowana wiekszość związków to własnie takie "otwarte związki". Tyle tylko, że partnerzy nie zdają sobie z tego sprawy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilum
A nie lepiej będzie jak każdy będzie miał to co lubi...l lubisz otwarte związki...ok. Chcesz 1+1 ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bit w bit skit
szafa i sie nie dziwie my po dwoch latach"otworzylismy" zwiazek bez tego mysle ze by Nas nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bit w bit...a ja sie mecze jak cholera. To jest straszne. Nie chce go oszukiwac, ranic..co robic? On mysli, ze moje potrzeby seksualne bardzo sie skurczyly, nie wie, ze mam chcice jak cholera tyle ze jak z nim jestem sam na sam to mi przechodzi. Przeciez mu tego nie powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natura broni się przed poligamią. Choroby weneryczne, AIDS i inne paskudztwa to coś, co skłania do tego, by najpierw pomyśleć a później dymać. Chwilowa przyjemność nie jest warta zmarnowanego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bit w bit skit
probowalas proponowac taki uklad,ze co jakis czas sobie pozwolicie na boku? Ty jezeli juz jestes w takim stanie nie wytrzymasz w koncu wiem to po zonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
probowalam- najpierw powiedzialam mu sie jesli chodzi o seks to moze czuc sie free-bo u nas tak to oklaplo, ze nie mam z tym problemu. Kto to widzial, zeby dorosly facet ciagle konia walil. Podziekowal mi za moja szlachetnosc, ale powiedzial, ze nie skorzysta, bo on pragnie tylko mnie!!!! :-( kilka tyg zaczelam rozmowe o zwiazku otwartym, to byl oburzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaleźli się wielce otwarci. :D :D :D Rano mówisz żonie czy dziewczynie, ze ja kochasz a popołudniu urywasz się z pracy żeby puknąć przypadkową dziuńkę w hotelowym pokoju zarezerwowanym pod fałszywym nazwiskiem, prawda? Oczywiście są związki otwarte, na przykład świetna aktorka Tilda Swinton w takim egzystuje. Ale w związku otwartym obie strony są świadome swoich wzajemnych poczynań i pojęcie zdrady jako takiej nie istnieje, bo na te skoki w bok jest zezwolenie, więc nie ma problemu. A my tu mówimy o zdradzie, a nie o związku otwartym. Kontynuując - jeżeli jednak tylko jedna strona uprawia tę tak zwaną otwartość bez wiedzy drugiej, której się coś chyba kurrwa przysięgało i to w obecności przyjaciół und rodziny (jeżeli mówimy oczywiście o małżeństwie) to osobnik wychodzi po pierwsze na kłamcę i bydlę. Jakby powiedziała Jente ze Skrzypka na dachu- right? of course right!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie vera, mu tu mowimy o opartym na szczerosci zwiazku otwartym, a nie o tym jak zdradzac. czegos nie zalapalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bit w bit skit
szafa a to jest maz? troche mnie to dziwi ze nie chce innej,pewnie bardziej boi sie o Ciebie,zazdrosny jest skoro mowisz ze juz miedzy Wami umarlo a jasne jest ze kiedy dojdzie do spotkania z innym to pewnie bedzie najgorecej jak do tej pory w zyciu. My tak mielismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja WIEM, ze zrobiloby sie goraca. Nie jestesmy malzenstwem, jestesmy od pieciu lat razem. Mam za soba nieudane malzenstwo, starczylo mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bit w bit skit
odczep sie vera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olej ja - niech udowadnia swoja wyzszosc i szlachetnosc, moze jej to jakos pomaga :-) oh bit w bit...zazdroszcze wam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bit w bit skit
nie pozostaje Ci nic innegi jak dalej probowac namowic,5 lat to dosc sporo zaufanie jest a Ty wiesz ze bys podolala i dalej zostala z Nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, sadze ze tak- oczywiscie, na 100% bede to wiedziala kiedy bedzie juz po fakcie. Ale ja mam wlasnie takie inne podejscie do zycia, kocham go chyba jakos inaczej, jakos tak calosciowo, nie jako cos nalezacego do mnie. Zazdrosna nie jestem- zatrudnil ostatnio swoja eks (nie powiodlo jej sie w zyciu, jest samotna matka)- nie wzruszylo mnie to, lubia ja nawet, fantaska z niej. Niedlugo zacznie pracowac z inna eks i tez mnie to nie wzrusza. Ale on jest bardzo o mnie zazdrosny. Z czasem sie opanowal, ale na paczatku byly jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bit w bit skit
To podejscie masz podobne do Naszego, obawiam sie,ze o ile Ty jestes wyrozumiala to niestety jego zazdrosc nie pozwoli na taki uklad. Uwazam,ze zazdrosnicy zazdrosnikami pozostana. A jedyne wyjscie dla Ciebie to skok na wlasna reke jezeli jestes siebie pewna. Tylko Ty nie chcesz oszukiwac wolisz jasna sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce go oszukiwac, jestem osoba do bolu szczera... pewnie skonczy sie to rozstaniem...ciekawe ile wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nim, Naszego, On, Ona, Kobieta, Mężczyzna, Partnerka... Co to kurwa jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×