Co robic popoludniami z dzieckiem.Juz brak mi pomyslow.

/Najchetniej polozylabym sie i caly dzien przespala. Ale majac dziecko nie da sie.//// Nie mając dziecka chyba bys pracowala i rowniez nie dalo by rady sie polozyc gdyby len cie dopadl bo w domu bys siedziala tak jak teraz z dzieckiem? zapewne nie Wracając do tematu,twoje dziekco ma do poludnia duzo rozrywek, kontakt z rowiesnikami w grupie, wiec po przedszkolu nie musiz nad nią skakać.Niech sie sama zajmie czyms,pilka, klocki,piaskiem sie pobawi,rowerkiem pojedzi po podwórku, ale tez daj jej odpocząć od przedszkola a nie dziecko gdzies targac po poorocie do domu :)

pracuje ale na razie siedze w domu na zowlnieniu. pogoda sie popsula deszcz zaczal padac. Moze sie rozpogodzi pozniej. Zeby mi sie chcialo jak mi sie nie chce.