Mój facet nie dochodzi

Zastanawiam się dlaczego moj facet nie dochodzi przy kazdym stosunku. Ogolnie moze sie on kochac dlugo ( stosunek trwa nawet 40-50 minut). Uzywamy prezerwatyw, slyszalam, ze to moze powodowac obnizenie odczuc partnera. Czesto jest tak, ze po zmianie pozycji on po prostu staje sie miekki i nie mozemy kontynuowac stosunku. Mysle ciagle dlaczego tak jest i czy mozna temu jakos zaradzic, zeby mial on orgazm czesciej.

no to ba.....sex w gumie to nie to samo. Dla partnera przede wszytskim ;) Ja tez nie lubie gum....lubie jak facet we mnie konczy, nie wyobrazam sobie wypusczzac takiego sztywnego, cieplego fiuta ze mnie ;)

Nie kochalismy sie jeszcze bez gumki. Ale kurcze:D jak slucham, ze faceci kolezanek koncza w gumce po 10 minutach niepelnych to sie zastanawiam o co chodzi, ze po 40 minutach nic nie jest oprocz wiekszej ochoty na wiecej i dluzej i miekkiego penisa

Ile ma lat? Ma poranne erekcje?

20 lat, ma poranne erekcje

To może Ty zwyczajnie brzydka jesteś? Prawdopodobnie przyzwyczaił się do masturbacji i stosunek nie daje mu wystarczająco silnych doznań.

1) obrzezany? 2) rodziłaś już ?

czyli go nie podniecam ;d zajebiscie

mial operacje na stulejke ale bez obrzezania

i nie rodzilam

to nie wiem ; ja mam mniej więcej podobnie, ale jestem obrzezany a moja rodziła już. jestem pewny, że zadbanie o siebie nie zaszkodzi sytuacji...

czyli problem jest we mnie? on doszedl moze 3 razy na jakies 12 odbytych stosunkow , sam nie wiedzial dlaczego jak go pytalam, czy to chodzilo o pozycje czy cos takiego.

tajemnica_on a obrzezanie ma jakis wplw na orgazm u faceta, bo sie nie znam ;)

Masturbacja...

Mi wydaje się (będzie brutalnie) że nie kręcisz go aż tak bardzo. Może chodzi o higienę, może o nieogoloną muszlę, a może po prostu niedopasowanie. Prezerwatywa też na pewno nie ułatwia mu zadania. Niebiesko zieIona..! - tak. Ma ogromny wpływ.

moze skonsultujecie to z lekarzem. ale powiem ci tylko, zebys nie winila siebie, tego jak wygladasz etc. spotykalam sie jakis czas temu z facetem, nie dochodzil podczas seksu ze mna w ogole. tylko przy oralu :P teraz jestem z chlopakiem, ktoremu stoi przy mnie praktycznie non stop, dochodzi tez dosc szybko (rowniez z guma). nie mowie tego, zebys zmnieniala z tego powodu partnera, tylko po prostu nie jest to twoja wina, a na pewno nie dlatego, ze wydajesz sie mu nieatrakcyjna (bo po co by w ogole z toba byl)

nie no, raczej mamy prosty uklad w zwiazku, ze mowimy sobie wprost o tym co nam sie podoba a co nie. jesli nie podobalabym mu sie ( wyglad) to jestem pewna, ze nie bylby ze mna albo chociaz sugerowal zmiany wygladu. on wspomina, ze zalezy mu bardziej na tym, zeby mi bylo dobrze a nie jemu - stawia sobie takie jakby zadanie - ze to ja powinnam miec orgazm ( mialam 2 razy, ale przy seksie oralnym) i wtedy on widzac mnie w tym stanie sam mogl dojsc podczas normalnego stosunku. zastanawiam sie czy uzywki ( alkohol, papierosy ) tez moga miec na to jakis wplyw.

tak, jesli jest pod wplywem alkoholu to moze miec trudnosci z dojsciem

czyli co robic?

a ja jestem obrzezany i sobie chwale - nie mam problemow z dojsciem, a mam juz troszke lat...

tajemnica_on powiem ci ze znam jednego faceta obrzezanego, jego zona twierdzi wlasnie ze ma straszne problemy.....juz nie tylko w dojsci do orgazmu, ale w trakcie sexu potrafi mu opasc .

Ja nie mam problemów, po prostu potrzebuję te minimum 20 minut by trysnąć. Kobietom to zazwyczaj nie przeszkadza (wręcz przeciwnie) więc wszystko OK :) Obrzezanie zmniejsza bodźce odczuwane przez "grzyba", który nieochroniony pałęta się po majtkach podczas np. chodzenia. Ja się trochę boję, że też mi będzie opadał 'w trakcie' za jakieś 20 lat, na razie mnie to nie spotkało (chyba że po alkoholu)

a powiedz jak z lodem, odczuwasz taka sama przyjemnosc jak przed obrzezaniem?

Nie przepadam za lodami bo mało która umie je dobrze robić, przeważnie boli i jest to nieprzyjemne. Choć zdarzają się wyjątki. Nie pamiętam jak było "wcześniej", bo po samym narodzeniu już miałem 'ciach'.

Pytam tza jeden raz robilam i jakos nie zauwazylam zeby trwalo to u obrzezanego faceta dluzej niz u nieobrzezanego ;) Myslisz ze taki obrzezany jest bardziej wrazliwy bo z jednej strony piszesz ze masz probelmy z dojsciem a z drugiej ze cie boli jak ci laska loda robi ;) Ja jeszcze w zyciu nie slyzslaam zeby bolalo kogos jak loda robie....albo sie nie przyznawali ;)

Penis jest mniej wrażliwy jeśli chodzi o regularne ruchy, otarcia, dlatego stosunki dłuższe. Z kolei podczas lodów nie dość że odsłonięty, to jeszcze kobiety traktują go jak mąkę, z której by chciały zrobić ciasto. W dodatku nie używają języka, a zębami sobie nierzadko pomagają... Ja też nie mówię że boli, zaciskam i zgrzytam zębami jak w "Nic Śmiesznego" :) To, że kobietom w żadnym wypadku nie należy zwracać uwagi w łóżku to chyba oczywiste :)

Ale ja nigdy nie uzywam zebow, dziwie sie ze w ogole ktoras laska to robi???.....wlasciwie to dzis zadalam na kafe pytanie czy faceci wola poprostu obciaganie czy jak sie delikatnie z fiutem obchodze ;) Bo normalnie to staram sie zawsze delikatnie go traktowac, ale wiem ze niektorzy woleliby zeby kobieta i porzadnie im ociagnela....

no jak nie starasz się, to nie dojdzie!!! postaraj się, podnieć go użyj jakiś przedmiotów Dla niektórych facetów wystarczy sexowny strój ... na pewno wiesz o co mi chodzi :p Z facetami najlepiej jak masz w zanadrzu jakąś grę wstępna . to pomaga, bardzo.. miałam taki problem jaki ale go pokonałam, wcześniej mój facet nie dochodził, a jak wzięłam sprawy w swoje ręce to już nie mamy z tym problemów. a sex najlepszy jest z ranka :p