Przygodny seks bez prezerwatywy - kto tak miał???

dzięki za info, wystarczy wynik bym ja była spokojna. jesli byłabym zarażona to czy warto informować ex?

Warto, zwłaszcza jeżeli to nie on byłby sprawcą zamieszania ;)

Dla spokoju może też warto zapytać go czy się nie badał ostatnio. Może się badał i ma zaświadczenie albo wynik badania. Zawsze to trzy miesiące spokoju... ;)

Sprawcą byłby niestety lub stety on gdyż wcześniej z nikim innym nie współżyłam,a skoro on by mnie oszukał,że jest zdrowy to nie wiem czy sens go uświadamiać...

"jesli byłabym zarażona to czy warto informować ex?" Czy warto? :o :o :o :o :o

Pytałaś czy jest zdrowy, czy się badał? Z nikim wczesniej nie wspłżyłaś to pewnie też się nie zabezpieczyłaś hormonalnie skoro seks był przypadkowy?

niestety ale jestes naiwna pewnie chcial dziewice przeleciec, poinformowac w razie choroby to nawet obowiazek ale w Twoim przypadku bym sie zastanowil.

Nie biorę tabletek, byłam dziewicą. Wiedział o tym. Zapewniał ,że wie co robi, że nie skończy w środku, mówił,że zdrowy jest. Może chciał tylko zaliczyć kolejną dziewicę do kolekcji :-0

Ile Ty masz lat, ile on? Wiesz, że większość licealnych a nawet gimnazjalnych ciąż w ten sposób jest wywoływanych ("Bo nie zdążył wyjąć")? Marsz do ginekologa!

Pełnoletni jesteśmy, wieku nie podam.

To przynajmniej możesz bez rodzica do ginekologa pójść ;)

Byłas głupią piz.a to teraz płacz i zaluj;) Prawda jest taka ze połowa kobiet ma wirusa hpv wiec profilaktyka sie poszła je.ac:D

Dałaś ciała :o

jak moglas byc tak glupia i na to pozwolic

Jestem po 30tce i też miałam taki seks, zaufałam mu a teraz będę żyła w niepewności do czasu zrobienia badań. Nie ma dnia bym tego nie żałowała (że było bez prezerwatywy).Jednak płacz i żal teraz nie zmienią faktu,że jest jak jest...

Kejtliczka i głupia po 30tce to Ty... Przykro mi, że żałujesz ale jestem całkowicie zdrowy. Chętnie zrobię badanie nawet jutro i dostarczę Ci jego wynik. Nie oszukałem...

Ja to ja, nie żadna Kejtliczka. Trafiłam na jej temat dzisiaj i akurat tez żałuję. Jeśli to TY to napisz mi na GG. Nie zamierzam nic roztrząsać na forum, publicznie. Jesteśmy dorośli, stało się, ja nie żałuję, ale bardzo boję się tych konsekwencji... Nie ma dnia by mi z tego powodu nie lecialy łzy,że nie pomyślałam po tym wcześniej i mogę za to surowo zapłacić... Pisałeś/ mówiłeś,że nie chcesz bym płakała... Jeśli ja to ja, a Ty to Ty daj znac na GG :-)

Ty (jeśi to TY bo na kafe pełno podszywów i nie wiadomo na 100% nic) możesz badanie zrobić teraz, a ja muszę poczekać ok 12 tyg, dla mnie teraz to wieczność .... Tyle dni z łzami w oczach,. nie wiem czy zrozumiesz.... Jeśi to TY napisz mi na GG, odczytam jak będę mogła, teraz jakiś czas też mogę, jestem...

Też seks bez zabezpieczenia.Też żałuję i też boję się czy mnie czymś nie zaraził. Facet-piszesz, że to ty i że nie zaraziłeś, że zdrowy jesteś. Ale ja nie wiem czy to ty to ty z ktorym ja. podaj pierwsza literę imienia, i pierwszą literę miasta to zobaczę czy to ty?

to wyżej to już nie ja, kolejna zatem , która myśli "po czasie". ja nie potrzebuję litery imienia i miasta, mi możesz dać znać na GG

a moje miasto to na literę S., imię na A. A twoje? Czy mieszkasz w S.? Czy masz imię na M? gg nie mam, ale sms możesz mi napisać, chyba że już wykasowałeś mój numer telefonu.

z obcym bez gumy to robicie lampucery

Wszystko mężczyźni z kafe.

Dobrze, ze Ajron jest inny niż wszyscy.

Możesz mnie wyzywać od łatwych idiotek, może i tak się teraz sama czuję, chociaż nie uważałam się nigdy za łatwą. To była moja pierwsza i jedyna taka przygoda w moim życiu. Myślę,że nie będę miała problemów zdrowotnych, ale dopóki nie zrobię badań czy On nie pokaże mi swoich to pewności nie mam... Zaufałam,że jest zdrowy...Nie mam pretencji do niego, a sama do siebie... Nie żałuję,że miałam z nim seks, chociaż nie wiem, czy nie będę później żałować.... Ciężko mi teraz...

Tak, pisałem i mówiłem, że nie chcę żebyś płakała... Nie chcę narobić Ci kolejnych problemów pisaniem na GG. Odezwij się pierwsza gdy będziesz mogła pisać. I nie bój się...

Sie znalazł pocieszyciel. :O

czyli ja dalej mam problem, bo nie mieszkasz w S i nie masz na imię M. Ale bagno.

Nie sądziłam, że tu jest aż tylu zaliczających. :D

Vera znasz jakiegoś Marka z Sosnowca? Albo Mariusza :o ze Szczecina. Michała ze Skierniwic? :D :D :D :D :D