Dostałam piwo...czy mogę je bezpiecznie wypić? to nie prowo

dostałam je w sobote w czasie meczu, butelkowane, nie piłam wtedy bo juz bylam pijana, dosyałam od pijanych kolesi, mieli trzy piwa 2 cheiceli dac mi i kolezance, ale jedno im sie tłuktło wiecwzielijedngo z tych 2 i zostawili nam jedno, wzielam je do domu czy moge wypic? jest nakretka chyba nie odkręcane?

Hehe,ja miałam taki sam dylemat tylko że nie z piwem a z batonem SNIKERS.Stałam na przystanku z córeczką a obok nas stał Hindus (w kazdym badz razie jakis ciemnoskóry).Usmiechnął sie do mojej córeczki i dał jej Snikersa.Zjadłam tego Snikersa a potem myslałam czy on przypadkiem nie był zatruty:PDo wieczora nie miałam juz nastroju,tylko obserwowalam czy nie mam żadnych działań niepozadanych :P Szczerze to bym drugi raz nie zjadła ani niczego nie wypiła od nieznajomego :)

oo batona i to od hindusa to bym nie brała :D ale to było piwo od polaków, myśle że po prostu nie chcieli juz nosic tego ....bo jak nam dali a potem wzieli to znaczy że chyba nie było zatrute?

Dał snicersa dziecku, a Ty zjadłaś?

Mojej córki (3 lata) nie karmie batonami :O