Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dedereder

Przyrost beta hcg

Polecane posty

Gość Dedereder

Dziewczyny, mam pytanie. 12.06 robilam beta hcg i wynioslo 3,977, a dzis zrobilam ponownie i wyszlo 17,945. Czy to nie zbyt maly przyrost? Bardzo sie zdenerwowalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powinno przyrastac minimum
66% w ciagu 48h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odpisz mu tak:
czy ten test robi się na czczo i czy mdłości mogą wystąpić wieczorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dedereder
Nie trzeba byc na czczo a co do mdlosci to nie wiem. Czyli jestem na dolnej granicy? :( ktos tak mial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby powinien
Zrób 20 jeszcze raz. Kiedy okres powinnaś mieć? Pewnie niecierpliwa jesteś.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby powinien
Bo tego to chyba żaden ciażowy nie wykryje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dedereder
Ostatni mialam 8.05, ale naczytalam sie o tych przyrostach i mam wrazenie ze moj jest sporo za maly :( Na pewno powtorze ale nie moge przestac o tym myslec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby powinien
No,ale jak długie cykle masz? Normy sa szerokie. Nawet bardzo. Ja miałam ostatni @ 26.04. Ostatniego maja robiłam test-2blada,4.06 drugi-wciąż b.blada. 08.06 beta była 2700. Norma na 6 tydzień bodajże. A ja byłam w 7. Też się wystraszyłam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dedereder
To powiem od poczatku: mam cykle ok. 31 dniowe, ostatni okres mialam 8 maja. 12 czerwca zrobilam beta hcg- 3977 i dzisiaj czyli 18 czerwca powtorzylam- 17945.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby powinien
Ten twój przyrost nie jest jakiś drastycznie mały. Niby ma wynosić 66% po 48 h,ale po 72 h norma 114% i jakbyś to policzyła,to się zgadza:-P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dedereder
I odstep od 12.06 do 18.06 to nie 72h tylko duzo wiecej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby powinien
No,to co straszysz:-P juź chciałam pisać,że owulka przesunieta,jak u mnie;-). Nie martw się- naprawdę uważam że jest ok. Ja z powodu tej niskiej bety już pozamaciczna se ubzdurałam. Ba,nawet bark mnie bolał i ciśnienie mierzyłam :-) czy to aby nie jakiś wstrzas:-) poleciałam na usg, tam w opisie 'jeden płód żywy,w położeniu zmiennym. Cała jame wypełnia kosmówka' i oczywiście pognałam do moje pani doktor,bo już o zaśniadzie zaczełam czytać z powodu tej 'całej jamy wypełnionej' . Nie szalej,nie czytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby powinien
Mineło 2x72 h wiec liczyłam 2x114% mniej wiecej. W piatek byłam na usg i wyszło 7t1d -wg OM. Wg USG 6t1d - czyli tak jak mówiłam owulka przesunieta. Oni licza od OM i dla nich cykl ma 28 dni;-) dla nich 6t1d to 7 tydz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dedereder
Staram sie nie szalec ale najgorsze mysli zawsze nachodza mnie wieczorem :( Jutro lece do kolejnego ginekologa zeby mi powiedzial co sie dzieje, paranoja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby powinien
No świrujesz... Nawet bardzo. Ja z reszta też:-) Powiem ci coś co zabrzmi strasznie bezdusznie,ale jest szczera prawda. Nie jesteś w stanie nic zrobić. Jeśli dzidziuś jest silny,bardzo dużo zniesie. Jeśli nie- nic nie jesteś w stanie zrobić. Ani ty,ani lekarze. Wiem coś o tym,niestety... Fakt,uspokoiło mnie to usg,ale i tak sie boje. Staram sie nie myśleć. Po prostu. I NIE WCHODZE NA NETA (na 'te' strony).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dedereder
No tak, lekarze licza wg. Tej madrej reguly i to ona wlasnie mnie tak myli :/ Ale caly czas nie moge zrozumiec jak ty liczysz bo mi wychodzi ze po tym czasie czyli jakby 2x 72h powinno wychodzic 18.213.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dedereder
Dzieki za wsparcie :) Ja juz taka z natury jestem ale chyba nikt nie zrozumie tak dobrze czlowieka jak ten kto przechodzi lub przeszedl przez to samo :) Tylko wyobraz sobie ze pierwsze slowa jakie uslyszalam dzis od pani ginekolog to ze to na razie ciaza biochemiczna i tak naprawde tylko 1/3 ciaz dochodzi do skutku jakim jest urodzenie zdrowego dziecka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby powinien
Dlatego napisałam mniej więcej. To nie jest jakaś drastyczna różnica,pozatym im wyższe stężenie tym wolniej przyrasta. A po 10tyg bodajże nawet spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dedereder
A o wyniku bety nic nie wiedziala bo dowiedzialam sie pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dedereder
Ide spac bo mnie maz ochrzania ze ciagle o tym mysle :) Jeszcze raz dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby powinien
Tak jest. Dlatego powinno się poczekać tydz.dwa ze zrobieniem testu- ponieważ nawet 50% ciaż się roni w okolicach@. Ba,15/20% już potwierdzonych roni się w 1trym. Natura decyduje,słaby zarodek jest eliminowany. 2kreski na teście nie gwarantuja różowego bobaska. Ale stres na pewno nie pomaga. Troche niedelikatna ta pani doktor,ale dla nich jesteśmy tylko kolejnym przypadkiem. Dla nich 'poronienie' to jedna z komplikacji ciąży,dla nas koniec świata. Wg kalkulatora to 7 tc. Twoja beta jest jak najbardziej w normie. Uwierz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby powinien
Ok. Ja też idę. Jestem na zwolnieniu,bo po poronieniu oni zawsze ciąże jako zagrożona traktuja,także spię całymi dniami a nocami harcuje. Nie myśl,nie zamartwiaj się. Maż ma racje;-) NIE CZYTAJ! Nasze mamy nie miały USG,nie brały kwasu foliowego,nie robiły badań w kierunku toxo,cyto,różyczki,hiv,paliły i czasem wypiły i rodziły zdrowe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rzeczywiście tak jest
że dla lekarzy nasze schizy są nieistotne, poważnie zaczynają traktować ciążę dopiero po 12tc.. Z jednej strony to im się nie można dziwić, bo przeczytali wiele publikacji na temat poronień, nie posiłkowali się netem, mają fachową wiedzę i pełno pacjentek ze swojego doświadczenia, którym się nie udało szczęśliwie donosić. Ale z drugiej powinni pamiętać, że dla nich jest to kolejny "przypadek" a dla tej kobiety dramat, nawet jak poroni na samym początku tj. w 5/6tygodniu. droga Autorko, czytając Ciebie widzę siebie i przypomina mi się mój strach z początku ciąży. Naczytałam się głupot, czasami niechcący na temat przyrostu hcg, poronień. Nabiłam sobie głowę i wszelkie symptomy niepokojące brałam do siebie. Nie czytaj więcej, zrób betę po 48 godz. od poprzedniej i będziesz miała jaśniejszą syt. Dziewczyna napisała wyżej, że może to bezdusznie brzmi, ale nie na wszystko mamy wpływ, jak ciąża ma się rozwinąć i zakończyć sukcesem to tak się stanie. Natura wie co robi, mimo że nam kobietom serce może pękać. Życzę Ci powodzenia i pewnie ten przyrost teraz będzie ładniejszy i się trochę uspokoisz, zobaczysz :) Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×