Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

stanowczenie

kiedy w j.ang używamy

Polecane posty

uzywamy w ksiazkach do nauki angielskiego w 4 klasie podstawowki :O... poczytaj troche w necie i sie doucz. :O to są podstawy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aNeTTaa25876
the - przed rzeczownikami w liczbie pojedynczej, mnogiej, jesli mowimy o rzeczach które wiemy gdzie sie znajduja a-przed rzeczownikami w liczbie pojedynczek zaczynajacej sie od liter bcdflr itd, zapomnialam jak to sie nazywa an jak powyzej tylko przed rz. zaczynajacymi sie na litere aoeiuy O samogloski i spolgloski przypomnialam sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pojedziesz do UK i będziesz rozmawiac z anglikiem to nawet roznicy nie uslyszysz miedzy "an", a "a" ............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystarczyło w necie poszukac, a nie pytac sie wiecznie kogos. znalezienie linka dla Ciebie zajęło mi 10 sekund. Jeśli jestes początkująca polecam nauke angielskiego na youtube.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aNeTTaa25876
ale nie to jest najtrudniejsze, ale: 1. Kiedy wstawic a/an a kiedy the???????? 2. Kiedy którys z powyzszych, a kiedy brak zupelnie przedimka najgorszy jest pkt 1 bo jesli jest rzeczownik w l. poj to nie wiadomo jak tego uzyc. Sama mieszkam za granica kilka lat i dalej nie wiem. Np jak powiecie: -Ludzie czasem nie zauwazaja czerwonego swiatla na ulicy The / a People can't see a/the red light in the street?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepsze od takiej nauki jest po prostu rozmawianie z nimi. Zamiast siedzieć i dziobać, wystarczy gadac wtedy od razu uczymy sie jak sie mowi/ pisze. Ja wale byki i blędy ale sie ucze jakos:) I po angielsku biegle mowie, uczylam sie 8 lat w szkole w Polsce ale to byly tylko podstawy ktore jak sie okazalo praktycznie, nie byly do niczego potrzebne. Jak bym miala sobie zarwacac glowe jakims "a" czy "an"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aNeTTaa25876
to nie jest duzy blad, aczkolwiek jak ktos chce porzadnie nauczyc sie angielskiego to nie powinien tego olewac. Ja wlasnie tak olalam i teraz po kilku latach znam jakies strony bierne, wyjatki od wyjatków, a takich banalów nie znam, bo nigdy ich nie potrafilam zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×