DLACZEGO NIE CHCĄ ZATRUDNIAĆ KOBIET Z DZIECKIEM W TYM NASZYM KRAJU???!!!

Czy też macie takie trudności w szukaniu pracy mając dziecko, dzieci?

załóż własną firmę a zaraz się dowiesz

nie przyznawaj sie, ze posiadasz dziecko to Cie przyjma.

czyli zostaje nam tylko szukanie faceta z dobrymi zarobkami, jezeli nie chcą nas zatrudnic!

dlatego, ze matka często chodzi na zwolnienia, zwalnia się , zeby z dzieckiem isc na szczepienia czy do lekarza, nie jest wydajnym pracownikiem. Nigdy w zyciu nie zatrudniłabym kobiety z małym dzieckiem, bo muszę dbać o swój biznes i nie mam zamiaru płacić pełnych składek za pracownika, którego nie ma w pracy!

jasne, przeciez nie zakopie dziecka i w końcu sie wyda, zresztą jak zacznie latach po lekarzach i się zwalniać czy brac zwolnienia to jakim cudem niby to ukryje. Poza tym są jeszcze rózne świadczenia i dodatki, w których wlicza się ilosc osób w rodzinie... i w ogóle ... nie macie dzieci o niczym pojęcia

bo Polska to chyba jedyny kraj na swiecie gdzie istnieje "chorobowe na dziecko" .... wlasnie dlatego:) I dopoki sie to nie zmieni i dopoki matki nie zaczna pracy traktowac powaznie dopoty nikt nie bedzie chcial zatrudniac kobiet z malymi dziecmi.

a gdzie zrozumienie dla matki dziecka? Normalne jest to, że trzeba zrozumieć kobiete.

a bierzesz pod uwage, ze sa po prostu lepsi kandydaci od ciebie czy moze uwazasz, ze powinni cie zatrudnic za sam fakt rozmnozenia sie?

tak. a kobietom się wydaje, ze sam fakt iż urodziły dziecko powinien spowodować, ze oferty pracy same im padną u stóp :-O Ja przyjmuję samych mężczyzn, bo tak łatwiej, a poza tym wolę pravcować z facetami, bo sa rzetelni i konkretni, nie plotkują i w dupie mają drobnostki, nie obgadują się nawzajem i są fajnym zespołem. Z babami jest masakra, jedna drugiej by nóż wsadziła w plecy i mówię to ja - kobieta :-) o mentalnosci męskiej :-P

a dlaczego ja mam rozumieć matkę i jej dziecko? co to obchodzi moją firmę i mój zysk, z którego też musze utrzymac siebie i swoje dziecko, czy Ty potrafisz to zrozumieć, z eja pracuję, zeby mieć zysk a nie dlatego, zeby dac pracę jakiejś matce?

każda z nas będzie miała dziecko, dzieci i taką samą sytuację. Wcześniej, czy pózniej.

Moja siostra znalazla zatrudnienie majac dwojke malych dzieci pokonujac wielu kandydatow. Tylko, ze ona oprocz urodzenia dzieci ma zajebiste cv i niemale osiagniecia. Pochwal sie jakie ty masz doswiadczenie zawodowe

oj widać inteligencją nie grzeszysz więc robi się już jaśniej dlaczego nie mozesz znaleźć pracy i nie zwalaj tylko na to, ze masz dziecko :-O

faceci nie plotkują?? dobre sobie:D:D

bo Polska to chyba jedyny kraj na swiecie gdzie istnieje "chorobowe na dziecko" na serio???? Zawsze pierdola, że to u nas nie ma prorodzinnosci, czy rzeczy w tym stylu. Ja uwazam, że istotnie gdyby reguły były twardsze- jak masz dziecko, to musisz byc dyzpozycyjny, albo wypad- byłoby znacznie łatwiej.

widzę, że jesteś beznadziejnym pracodawcą.

Mam dziecko, mam prace i zyje w kraju w ktorym nie dostane L4 "bo mi dziecko zachorowalo". Dzieki temu prace znalazlam latwo, nikt mnie nawet nie pytal czy mam dzieci, czy planuje, idac na macierzynskie przeszkolilam zastepce i po macierzynskim stanowisko na mnie czekalo.... dlatego ze pracodwaca wie ze jak mi dziecko zachoruje to wezme opiekunke a nie zawale pracy. Et voila ;)

28737283782 --> tak narzekaja a nie doceniaja tego co maja. Ciekawe co by powiedzialy na 16 tygodni macierzynskiego (w tym obowiazkowe 6 tygodni PRZED porodem), zero L4 w ciazy i ""opieki" na dziecko. Cos za cos mile panie :P Wybierajcie co wolicie ;)

widzę, że jesteś beznadziejnym pracodawcą. wcake nie jest beznadziejnym. Jest szczera, i dba o firmę. Kazdy powinien to robic. W szkole co chodzi moje dziecko, dyrektor zatrudnia w kółko- chyba z urody- b. młode dziewczyny. Po kolei, kazda zachodzi w ciazę. Mimo że praca b. lekka, zadna nie pracuje w ciązy, a potem- tym bardziej. Co pół roku się zmienia wychowawczyni, dzieci w kółko musza się przyzwyczajac do nowych osób, a to szkoła dla niepesłnosrpawnych więc nie jest lekko.

ja nie miałam problemu ze znalezieniem pracy - może cv masz słabe?

Znajoma jest w 3 miesiacu ciazy i na L4 - wlasnie dlatego:O

Prawda jest taka że bardzo cięzko o dobrą prace mając małe dziecko. A pisanie typu " Tylko, ze ona oprocz urodzenia dzieci ma zaj**iste cv i niemale osiagniecia. Pochwal sie jakie ty masz doswiadczenie zawodowe" bawi mnie do łeż, aby mieć "zajebiste" doświadczenie zawodowe to trzeba dziecko rodzić po 40 bo nie ma czegoś takiego jak zajebiste doświadczenie rok po zakonczeniu nauki. Wiec nie licytujcie się, bo jedyne co potraficie to wytykać ludzkie wady zazdrosne małpiszony. Jak dla mnie możecie czekać na dziecko do 50....

a jaki zawód masz autorko ?

Moi pracownicy są zadowolenia , bo doceniam ich i ich pracę :-) a Ty jesteś lekko ograniczona, uważasz, ze skoro urodziłąs dzieciaka, to wszyscy powinni ci rzucać propozycję pracy bez względu na to, czy coś umeisz poza rodzeniem czy nie

Jak sama otworzysz firmę też nie zatrudnisz a dziwisz się, że inni nie chcą ..??

nie zgadzam się z tym doświadczeniem. Ja mam 30 lat i od 4 lat w swoim mieście i okolicach jestem uważana za bardzo dobrego fachowca w swojej dziedzinie. Dzięki temu,ze zapracowałam sobie ciężką pracą na uznanie ludzi, firma sie rozkręciła i zaczęłam dostawać tyle zleceń, że sama nie byłam w stanie tego wykonać, więc zatrudniłam pracowników. Oni wiedzą, ze mi zalezy na reputacji i jestem pewna ich lojalnosci (często dowiaduję się od innych ludzi o ich zachowaniu), bo zdają sobie sprawę, ze jak dobzre pracują, to dobzre zarobią.

widze temat już wyczerpany. OKIEM PRACODAWCY czym się zajmuje Twoja firma ?

Nastała moda na L4 od pierwszego miesiąca żeby czasami jej zarodek z tzipy nie wypadł , dlatego nie zatrudniają :D

mam córkę jestem samotną matką córka ciągle choruje muszę z nią chodzić do ortodonty okulisty pulmunologa psychologa choruje raz w miesiącu muszę ją zaprowadzać i odbierać ze szkoły muszę siedzieć przy niej w szpitalu wcześniej kiedy mogłam liczyć na pomoc babci pracowałam teraz nie umiem tego pogodzić z pracą