Zdrowe odżywianie się a WZDĘCIA

Potwornie dobija mnie fakt, że większość zdrowej żywności (fasola, soczewica, jabłka, truskawki, ogólnie - wszysgkie strączkowe, większość owoców) powoduje "ciąże spożywczą". Wstaję rano - mam płaski, prawie wklęsły brzuszek. Jem normalnie, zdrowo i w okolicach obiadu mam już balon jak osoba z nadwagą. Nie chcę jeść białego pieczywa ani rezygnować z błonnika, co robić? Macie jakieś patenty?

Można wymieniać tak w nieskończoność: brokuły, kalafior, młoda kapusta o czereśniach nawet nie wspomnę etc.... wszystko, co mamy teraz na straganach - zdrowe, młode, krajowe - wzdyma!

i bób- moj ulubiony ;(

Hej, mam ten sam problem co ty... Wzdecia. Rano brzuch ok, ale już okolo poludnia robi się jak balon.... Jem aktive ale to nic nie dziala. Nie mam pojecia co robic w tym kierunku

O, BÓB! Wiedziałam, że o czymś zapomniałam :/ Dalej - nasze polskie owoce, poza jabłkami - gruszki, śliwki... Trzeba by wcinać to, co nie ma błonnika i same proste węglowodany :/ Co z tego, że "tak naprawdę" jest się szczupłym, skoro za dnia wygląda się jak grubas? Co to znaczy "tak naprawdę"? A wiadomo, że całodzienna głodówka i jedzenie wielkich porcji dopiero na kolecję to najgorsze, co można zrobić :/ Ktoś ma jakiś sposób..? Nie wiem, są niby jakieś espunisany, ale nie wiem czyto działa i czy zdrowe.

moja mama bierze te tabletki, a ja natomiast doprawiam przyprawa kminek potrawy http://www.simetigast.pl/

tez ostatnio to zauwazylam zrobilam zdrowa zupe - na kurczaku - kalafior, brokuly, mloda kapusta, fasolka - samo zdrowie i co? ajjj... nastepnego dnia i nocy katusze niemilosierne sama musialam kupic jakies tabletki do ssania wiec teraz po prostu zadnych tego typu zup ewentualnie troche kalafiora na parze, nastepnego dnia troche brokul, na bank nie wszystko na raz ;) to samo z innymi rzeczami - jedno jablko mi starczy czeresnie - moze z 5 zjem mniejsze porcje

wzdęciami, ale czy macie wystarczająco dużo ruchu? siedzący tryb życia bardzo źle wpływa na trawienie. Poza tym - brzuch nie będzie wyłaził jeśli mięśnie będą silne

Wiesz, ja właśnie zamierzałam skorzystać z tego całego bogactwa i jechać w dużej mierze na tych warzywach. Tak się przecież powinno - korzystać maksymalnie z sezonowych bogactw, do tego nasze żołądki i nasze geny wzywają, z tego nauczyliśmy się wysysać maksymalnie dużo witamin i potrzebnych składników. Mi niestety nawet 1 jabłko wystarczy do bandziocha. No i co? Kurczę, krowy jedzą trawę a też mają bębny :P może po prostu trzeba zdrowe odżywianie przedłożyć ponad wąską talię, ale to jest wielki koszt...

trzeba je omijac szerokim lukiem:) i jesc z umiarem

Ja od 4 miesięcy mam przynajmniej 5 zajęć sportowych na tydzień. Zumba, siłownia, basen, pilates. Czego jak czego, ale braku ruchu zarzucić mi nie można I właściwie stąd też moje bolączki - bo na wszystkie te sporty (popołudniami z konieczności uprawiane) muszę chodzić w luźnym T-shircie i czuję się jak słoń.

poza tym bardzo polecam ziołowe krople herbapolu krople odchudzające się nazywają :) zawierają olejki z mięty, kopru, kminku i melisy. nie wiem czy odchudzają, bo pije je z woda dopiero tydzień, ale naprawdę mniej mam problemów trawiennych, a też wcinam hurtowo wczesnoletnie owoce i warzywa

Jak mi trener pierwszy raz na siłowni ustawiał urządzenia to mi na oko dał 5kg więcej niż mam

O, konrety :) Kocham konkrety :) Dzięki :*

Te krople - apteka, czy spożywczak? Jakiej sieci? Bo brzmi niszowo.

jesc tak jak na niełaczeniu i wzdec zadnych nie ma

ja nie mialam wzdec jako wzdec.. brzucha mi nie wypycha, tylko zoladek bolal baaaaaardzo wszystko zalezy od organizmu ja jak wypije szklanke coli (raz na ruski rok) to od razu przeczyszczenie :P

U mnie to tak nie działa. Jeśli zacznę dzień od - przykładowo - jabłka albo miseczki truskawek to bandzioch robi mi się zanim zjem cokolwiek innego.

Tez mam ten problem i to od dawna, na razie piję herbatkę z pokrzywy ale za wcześnie stwierdzić czy zadziała. ;/

Adziam, na pewno to także rzecz osobnicza, choć niektóre produktu wypychają raczej każdego. Ale mnie to nie pociesza, bo ja najwyraźniej jestem tym osobnikiem, który przeżywa ciężko ;) samopoczucie extra, energia, zrowa cera itp. ale brzuch jak 4-5 miesiąc. Naprawdę. Regularne wypróżnianie, brak bóli - zrowie po prostu ok, wygląd - masakra.

krople w aptece :) normalnie do kupienia mi bardzo szkodzi mleko i ogólnie jak jem słodycze

Dzięki :) Mleko - to jeszcze jest dla mnie do pojęcia, bo dorosły człowiek nie powinien pić mleka i dla większości z nas laktoza jest szkodliwa. Co nie znaczy, że życia to nie utrudnia :/

I żeby to jeszcze było tak, że "wzedmie i wypierdnie" za przeproszeniem, ale nie - wzdyma i trzyma. Jakie poezje mi się tworzą :P

najprawdopodobniej maci problemy z jelitami lub watrobą. ja mam to samo tylko rowniez po wielu innych produktach i mam candide(grzybice jelit) dlatego tak zle trawie i wszystko fermentuje i zadne miesnie brzucha ani nielaczenie pokarmow nic nie daje...

ja mam chorą wątrobę i naprawdę musze uważać co jem i z czym łączę. I akurat dieta niełączenia dużo dobrego zrobiła w moim przypadku :). Mięśnie brzucha - bardzo mają znaczenie, jeśli chodzi o wygląd. Wszystko się trzyma w kupie a nie rozłazi w bęben :)

A co konkretnie trzeba by zbadać jeśli chodzi o jelita lub wątrobę? Bo jak pójdę do lekarza i powiem, że mnie wzdyma po bobie albo jabłku, to mnie obśmieje. Czy są jakieś inne symptomy tego, że coś jest nie tak? Badania wątroby mam przy okazji tabletek anty, nic złego mi nie wychodzi ale może nie badają tego co trzeba. Nie używałam od dawna antybiotyków. Wzmacnianie mięśni brzucha - ok, dzięki. Zawsze mi się wydawało że mam mocne, ale na pewno można je jeszcze poprawić.

co do watroby to nie wiem a jesli chodzi o jelita to ja u lekarza pomocy nie znalazlam,nawet u gastrologa bo taki to zawsze Ci zdiagnozuje zespol jelita drazliwego -.- znam przypadki gdzie wyszla candida w badaniach a jeszcze sie nie ujawnila dlugo albo dlugo tego nie zauwazali. radze poczytac na forach,tu na kafe jest "grzybica ukladu pokarmowego" albo "leczenie naturalne chorob wzjg,zjd itd"

Polecam www.idealnafigura.com/slomczynska, ja po tym nie mam żadnych wzdęć, i mam płaski brzuch, schudłam na tej diecie 10 kg, wagę swoja utrzymuje już od roku, polecam wszystkim którzy chcą schudnąć

moim lekiem cud na wzdęcia jest nic innego jak dokładne gryzienie pokarmów. Przy tym je się wolniej, czyli mózg ma więcej czasu, żeby dać sygnał "starczy jedzenia", Plusem oczywistym jest więc nie tylko brak wzdęć ale i się chudnie. Warto by unikać mleka i to wszystko. Jemy aby żyć, a nie żyjemy aby jeść :) Pozdrawiam

Serio działa na fasolkę i jabłka? Spróbuję, bo to szybka piłka.