Jak udaje się wam chudnąć po 10kg w miesiąc?

:(

nikt mi nie pomoże? :(

Ja schudlam tyle w 2 miesiace. Ale to była straszna łodowka, ćwiczenia- nie polecam takiego radykalnego odchudzania. pomimo ze efektu jojo nie mialam, niestety strasznie wyniszczylam sobi organizm:/ Moze diet + ćwiczenia? P.s jak mam dobry imprezowy weekend- to chudne do 3kg :)

10 kg w miesiąc? Ktoś musiałby ważyć grubo ponad 100, żeby tyle schudnąć. 1 kg na tydzień to max żeby skóra jeszcze nadążyła za tym wszystkim.

Dzięki:) Ale nic nie jadłaś? Da się tak?

Kropelka03-słyszałam, że niektórym się udaje dlatego się pytam

nikomu nie udalo sie schudnac 10kg NA STALE. Co z tego, ze schudniesz 10kg w miesiac, jak odzyskasz 15???

ale jeszcze jako nastolatka - wtedy problemem bylo jak ukryc przed mamą, ze poza obiadem nic nie jem teraz mam milion razy wiekszy apetyt i nawet kilo w mieiac nie moge zrzucic

Rusz tyłek na siłownie, basen, spacer. Conajmniej 3-4 razy w tygodniu. Pij dużo wody, zrezygnuj ze słodyczy, jedz więcej białka i ważyw. Mniej owoców i węglowodanów złożonych a z prostych zrezygnuj w ogóle. Nie smaż tylko griluj lub rób na parze

O losie....warzyw. Sorry

Jadłam bardzo dużo grejfrutów- spalaja tkanke tluszczową. Jadlam jogurty naturalne w ciagu dnia, miska owsianki na sniadanie. zero pieczywa, slodyczy, makaronu. Non stop w pracy - bylam kelnerka za granica. Duzo palilam papierosów. Cwiczylam: biegalam- cwiczenia na brzuch A6W i obowiazkowo- L-Karnityna przed cwiczeniami. Ps. schudlam 12

A od czasu do czasu nie odmawiaj sobie przyjemności. ;-) wcale nie trzeba się głodzic, żeby trwale schudnąć

kropelka- straty taty ja mam prace fizyczną i w 1 dzien namecze sie wiecej niz ty przez tydzien na silowni, uwierz. przez to nie moge bardzo ograniczac jedzenia, bo bym opadla z sil. na 1000-1200 kcal schudlam 3kg ale w POL ROKU. dodam, ze nie jadlm wtedy slodyczy w ogole ani fastfoodow, ani napojow gazowanych...

a potem kolejne miesiace doprowadzalam sie do prozadku- wlosy suche, łamliwe, zniszczone, bez polyskku, tak samo paznookcie.:/ ogolnie kiepsko. Szczesliwie to juz za mna, bylam krok od anoreksji. Teraz waze mniej niz po tym odchudzaniu.( 5 lat temu to bylo)

Piszę z doświadczenia własnego ;-) Jak masz pracę fizyczną to pewnie również sporo mięśni, które wazą...

dlatego trace sily na odchudzanie juz. ciezko mi w ogole nie tyc - mam wielki apetyt, a i slodycze uwielbiam. duzym wysilkiem jest nie tycie, a co dopiero schudniecie. jestem zdrowa (badalam sie) ktos widzac mnie moze pomyslec, ze wpieprzam jak swinia, a ja jakos duzo nie ejm, tylko zwyczajnie nie jestem w stanie sie ograniczyc; glod mam mega silny

kropelka, ja wagi nie biore pod uwage, bo wiadomo - owszem, mam duuzo miesni. ale tez duzo tluszczu. brzuchal mam rozlewajacy sie. co najmniej 10-20kg samego tluszczu w nadmiarze. nie mam glupch kompleksow jak malolata, po prostu mam nadwage i za ch... nie umiem schudnac. przykladowo rano przed praca - nie zdaze zjesc, ale biore jedzonko i juz po 7 jak siadam za biurkiem, to jem. potem ok. 11 - jak wyjdzie. są to kanapki, owoce, warunki pracy nie pozwalaja na jogurciki czy salatki. wracam ok 15-16 to jem obiad - duuuzo warzyw, miesko zazwyczaj pieczone, zadnych kotletow - a gotowanego nie lubie. no i po obiedzie mam hiper ochote na slodkie. staram sie aby byl to owoc/kawalek sernika itp, ale czasem jest to baton. Nie ejstem w stanie tego opanowac. kocham slodycze i dluzsza rezygnacja konczy sie zjedzeniem 5 (albo wiecej) czekolad na raz. na kolacje cos leciutkiego, nie lubie ejsc na noc. za cholere nie moge schudnac. przy moim wzroscie 168cm i zachowaniu miesni powinnam wazyc ok 65kg, a waze 77;/

pierwsza godzine pracy mam biurową i wtedy sobie jem sniadanko. wiem, ze powinnam przed wysjciem z domu, ale mam daleko do pracy, jade ponad godzine i wstac musze o 5... kazda minutka sie liczy.

Mam podobną sytuację do Ciebie: 166 cm i 72kg. Pomimo tego, że nie jem dużo. Zastosuję się do rad w internecie może uda mi się coś z tym zrobić. Ale ile można wytrzymać nic nie jeść, lub jeść bardzo mało.. próbowałam i jest ciężko ale zobaczy się.

kiedys wazylam 73kg (165cm) schudłam do 62 przy 60 wyglądałam naprawde chudo, mysle ze dlatego, ze mam sporo miesni, a one waza wiecej niz tluszcz jak? no nie stało sie to w miesiac ani w dwa wczesniej bawilam sie w diety glodowe dopiero kiedy zaczelam jesc porzadnie i rozkrecilam przemiane materii to schudlam!!! cwiczylam najpierw troche, potem kondycja sie polepszyla to wiecej nie bawcie sie w glodówki, głupie diety

bo tylko idioci odchudzają sie głodówkami :-O głodówki sie robi na oczyszczanie organizmu czy na jego leczenie z róznych dolegliwości *(sama się wyleczyłam 2 głodówkami po 10 dni z róznych dolegliwości)