Moja pasierbica mnie prowokuje

Jestem z moja kobieta od kilku lat. Od roku mieszkamy u mnie. Ja mam dwóch synów, których sąd przyznał mojej eks a moja obecna partnerka ma pietnastoletnią córkę (bardzo ładna i cieszy sie duzym powodzeniem wśród rówiesników i kolegów). No i ta córka jest problemem :( Akurat w tym przypadku nie ma mowy o braku akceptacji czy nie lubieniu się. Ja ja bardzo lubie, mam z nią doskonały kontakt poprostu dobrze sie dogadujemy i nie ma zgrzytów. Od kilku miesięcy zaczęła sie dziwnie zachowywac. Chodzi w kłusych strojach lub samej bueliźnie, schyla się prowokująco, masuje sie po piersiach w mojej obecności, rzuca dwuznaczne teksty. Wczoraj jak bylismy sami (moja kobieta była u koleżanki) paradowała w samej takiej koszulce z duzym dekoltem, która ledwo jej posladki przykrywała i nie miała bielizny. Poczułem sie wyjątkowo niezręcznie i zastanawiam sie jak to rozwiązać. Mnie to co ona wystawia na pokaz kompletnie nie interesuje i staram sie jak najwidoczniej olewac jej zachowanie. Mam wrażenie że sie we mnie zakochała. Boje sie też, ze jak jej powiem aby przestała to zacznie robic cyrki, sceny i wręcz z zemsty nagada nieprawde swojej matce żeby mi zrobic na złość i nas skłócić. Doradzi ktoś cos a może ktos spotkał się z podobna sytuacją? :O

naprawde pokazales jej siusiaka ??

Chyba nie musze pisać co jest podszywem a co nie :O

autor to pedofil

spytaj sie jej - do czego chce doprowadzic swoim zachowaniem czy do tego aby miedzy wami sie zchrzanilo czy do tego zeby miedzy toba a jej matka sie zchrzanilo bo w koncu ktos na tym ucierpi ile masz lat ze 15-tka na ciebie leci?

Nie jestem pedofilem. Chce żeby sie uspokoiła ale n ie wiem jak mam z nia rozmawiać. Boje się że zacznie sie mścić. Chciałem o tym porozmawiac z partnerką ale obawiam sie że mi nie uwierzy a młoda powie, ze sobie coś ubzdurałem. Nie chce zeby przez zachowanie gówniary rozpadł mi sie związek. teraz żałuje, ze od początku tego nie przerwałem

on ma 23 lata

Mam 35 lat a moja partnerka ma 39. Poza tym nie wiem czy ona na mnie leci czy sobie jaja robi czy może postanowiła nas skłócić

i macie swoje niewinne 15 letnie córeczki :D a tataj tak bronice ze to jeszcze dzieci itd.. :D

splosz ja, zawstydz troszke, moze sobie jaja z ciebie robi w jakis sposob, zakochana 15tka chyba tak sie nie zachowuje troszke tupeciara z tej mlodej albo pytanie do czego zmierza albo okmpletna ignorancja i w koncu odpusci

moi znjaomi maja identyczna sytuacje,sama zwrocilam uwage ze malolata prowokuje ojczyma ....delikatnie dalam do zrozumienia jej matce ze nie wypada aby nastolatka tak chodzila po domu bo ja nawet przy swoim ojcu tak nie chodze,poza tym siadal mu na kolanach i sie przytulala..moj facet jemu dal do zrozumienia aby unikal takich sytuacji bo to dziwnie wyglada...matka pogadal z malolata i dal do zrozumienia ze panna w jej wieku powinna skrywac to i owo a nie sie afiszowac cycami ...chyba pomoglo...poza tym ja w zartach niby jej powiedzialam" no Ania jak mala dzidzia sie niczego nie wstydzi..hmmm a moze mamie chce meza odbic,starego pryka:)" wszyscy buchneli smiechem ona rowniez i sie skonczylo..widac dalo jej to do myslenia....pogadaj z zona!

o patrz, naisales to samo co ja no tak, na 35 latka mozna jeszcze poleciec ;)

Facet fantazja ci sie wlączyla, nie zmocz sie.Bylo to ustatnio w Trudne sprawy, a jeszcze wczesniej Dlaczego Ja hahahaha :D

jakis czas temu lecialo to w Dlaczego Ja

Kolezanki z pracy mówią że wyglądam maks na 28 :P A tak serio to troche mam stresa żeby ta sytuacja nie odwróciła przeciwko mnie. :O Nigdy nie było żadnych nadmiwrnych przytulań czy siadań na kolanach. Wiadomo jak jej sie coś udało to przytuliłem na sekundę ale żadnych niepoprawnych zachowań. od 4-5 mies jej odwaliło. Spróbuje porozmawiać z jej matką i mam nadzieje że pogada z młodą.

dziwne to pokolenie jest,mowia o podpaskach okresach bieliznie przy ojcach ojczymkach..ona ostatnio przy nas powiedziala do ojczyma'kupi mi tampony bo nie mam i cos na bol brzucha bo okres dostalam"ja w szoku ..kur..fa ja przy moim ojcu teraz o takich rzeczach nie mowi..krepuja mnie takie sprawy a mam po 3-stce..a teraz to lajcik..sex.kondomy normalna rzecz..masakra..a corka mi rosnie

Ja bym Ci radziła nic nie mówić matce, bo młoda na 100% się wyprze i będzie zgrzyt. Musisz to przetrzymać, unikać sytuacji sam na sam. W końcu jej przejdzie.

Milcze od kilku miesiecy i na coraz więcej sobie pozwala :( Własnie tego zgrzytu sie boję. Albo młoda sie wyprze albo "stara" mi nie uwierzy. Co mam ja nagrać na kamere jak wystawia ekspozycje :O

swoja droga niezla zdzira z tej mlodej zeby podrywac faceta swojej matce

dowiedz sie w pierwszej kolejności czy przypadkiem twoi synowie, nie chodzą nago po domu przy twojej kobiecie i prowokują ją, byc moze ona to podłapała

Bardziej stawiam na głupi żart lub na jakąs intryge niz na lecenie na mnie

haha wlasnie moze urzadzcie sobie rodzinna orgietke

Moi synowie mieszkaja ze swoja matka a nie z nami

w takim razie przelec ja to może jej przejdzie

Prawdopodobnie młoda wkroczyła w taki wiek, że póbuje swego seksapilu na każdym. A Ty...Cóż, jesteś pod ręką i nie jesteś jej ojcem. Zrzuć to na karb dojrzewania i traktuj pobłażliwie:) Jeśli stać Cię na dowcip, to zażartuj sobie z niej i eksponowanej golizny, tylko tak ciepło, jak ojciec by zażartował, nic z podtekstem. Daj jej do zrozumienia, że nie traktujesz jej "sesji" poważnie i może sobie łazić całkiem goła, niech tylko uważa na przeciągi;)

rozmawiac ze swoja partnerka. porpos, zecy zwrocila corce uwage, zeby nie paradowala prawie nago po domu, bo jest dojrzewajaca panna i przed prawdziwym czy przyszywanym ojcem nie wypada. postaw sprawe tak, ze moze dzecko sobie nie zdaje sprawy ze nie wypada i ze sie boisz, ze pojedzie np na wakacje i bedzie sie podobnie zachowywac.

powiedz np. przy wspolnym śniadaniu....a dziś chociaż założyłaś majtki gówniarko?

Dajcie spokój, autor to ten sam koleś co pisał tu wcześniej o swojej córeczce Patusi, że zmarła mu żona, on ma dwóch synów i córeczkę, ktorej musi smarować kremem między nogami, bo takie jest zalecenie lekarza bla bla. Świr i zboczeniec. To ten sam gość, pisze w tym samym stylu, nie wiem jaką może czerpać przyjemność z tych opisów. Ble.

nie chce mi sie wierzyc w to co tutaj opisales a to dlatego ze twoj opis jak sie dziewczyna zachowuje, co nosi, czego nie ma,i te teksty o "klusych strojach" ,braku bielizny juz jest przesyt twojej fantazji

Tak samo opisywał historyjkę o córce Patrycji, że piecze ją między nóżkami, usiadła na nóżce jak na koniku i ujeżdżała, bleee. A to jak ją smarował to już szczyt. Rozchyliłem jej delikatnie nóżki... no kosmos, to jakis pedofil, bo ciągle pisze o dzieciach.