zmienili mi leki

Tak, w pół utworu powinien wyskoczyć odziany w skóry i głebokim growlem wycharczeć: KILL, KILL, KILL.... Zastanówmy się tylko czy takim (głebokim artystycznie) zabiegiem nie utracimy słuchaczy 1 programu Polskiego Radia w godzinach przedpołudniowych ?

sie przejmujesz...Z nawiązką odbijemy sobie wzrostem popularności w radiu maryja:)

Już w marzeniach widzę te występy na wiecach poparcia dla TV TRWAM, jedynego i prawdziwego źródła informacji, jak jedyna i prawdziwa będzie nasza sztuka :D

wywiady... spotkania w zakładach pracy... echhhh

Taaak...Ale podsunąłeś mi pewn myśl drogi przyszły współmultimiliarderze:) Otóż aby zabezpieczyć się przed plagiatem, który nieątpliwie będzie uskuteczniany musimy już teraz zadbać o wychowanie sobie armii wiernych i fanatycznych strażników prawdy....Albo pożyczymy na początek paru od Ojca dyrektora...W zamian zagramy mu ze dwa koncerty na barnicwie 7 wnuczka

Przede wszystkim, mój odziany w lateks współtowarzyszu broni, trzeba więc zastanowić się jaki MESSAGE muszą zawierać teksty. Jeżeli mamy oprzeć się o Ojca Dyrektora, to proponuję następujące tematy: - kłamstwo smoleńskie, - nie, nie mam Maybacha, - brońmy prawdy przed saracenami (żydzi, masoni, peowcy.. itd.) - beret o niczym nie świadczy, Jakieś jeszcze pomysły?

Moznaby jeszcze zrobić serie o kombatantach wojen o krzyż...to związałoby nas z tradycją...wiesz o co mi kaman z pewnością...bo ja wiem ale nie zawsze umiem to wyrazić.

a patronem zespołu będzie MC K. Świtoń, którego podobiznami przyozdobimy opięte t-shirty. np. takie: http://www.pis-katowice.pl/galeria/kazimierzswiton.jpg

T o Ty tu jesteś od marketingu a ja od rachunkowości:P

Zacząłem pisać tekst: To nieprawda, do jasnej cholery, że brzoza mogła uszkodzić Tu-154. Nieprawdziwa też jest pogłoska, że jeżdzę Maybachem po wioskach... Myślisz, że w Toruniu się spodoba? To takie trochę hip-hopowe...

wow:) This is fucking crazy stuff meen... To będzie szlagier w kościołach...wróże, że wyprzemy z rynku kolędy, pastorałki i inne przedpotopwe pieśni religijne:P Możliwe nawet, że napiszemy muzykę z tekstem do krzyżaków (nowej wersji) gdzie zamiast bogurodzicy będzie nasz kawałek

A gdybyśmy zebrali większą grupę (z KAFE?) i stworzyli potwora? Na kształt: http://www.youtube.com/watch?v=B0-e4rscDhM&feature=related Oczywiście, My jako spółka autorska dzielimy się apanażami i tantiemami, a reszcie wypłacamy regularne pensje. Mam wybranych kafeterian: W roli Pappy - Offerma, na klawiszach - Pani Czkawka, (Czkawka, to z sympatii - proszę bez focha) na gitarze Levviatan, reszta nie wiem... My jako frontmani. Zastanawiam się jeszcze jak obsadzić Owcę. :D

autorka tekstów

Oz no w morde...Noż w mordke...Faktycznie, że tak. To będzie lepsze niż zmartwychstanie

ŁAAAAAAŁ, że ja na to nie wpadłem.. Nie wybaczę sobie :) Będą wersje cenzuralne (do katedr i Torunia) oraz niecenzuralne (do śpiewania growlem - o ciulodupochujach itd.) GenITALny pomysł!!!!

A w chórku modki ze snajperkami...Ktoś coś kwęknie nie teges to go wykasują...Jesteśmy skazani na SUKCES:D:D :P

Kim jesteś, o Ty z postu o 22:22? bo za ten pomysł należy Ci się sowity procent. Jak jeszcze przekonasz Basię do tego projektu, to ho, ho... Choć ona ma negatywny stosunek do KK, ale jednak jest głęboko religijna. A co najważniejsze byłby to dla niej substytut renty. :)

Eustachy Trąbko...spodziewałbym się odpowiedzi dopiero o 11:11;)

:D rozumiem, że chodzi o procenty w postaci stężenia roztworu? moja propozycja wygląda następująco: Krakusy po 40%, a Gringo bierze resztę

ooo :) Somsiatka? A skąd wiesz skąd jestem?

Chwila, chwila...Nie rozbijaj naszej nowo powstałej przyjaźni opartej na głębokim przywiązaniu do wartosci religijnych:P I w ogóle to ja też chyba mam coś do powiedzenia w kwestii naszego przyszłego majatku:P

jakiś czas temu dane geograficzne z dokładnością co do dzielnicy

no to fajnie było:O

Nie, mój wspól-nicku, Nie obawiaj się. Nie zamierzam nic robić za Twoimi plecami ( :D ) Ale pomysł z Basią mnie zachwycił i jeśli Tajemnicza Moja Współziomalka jest w stanie go zrealizować, to należy jej się sowite wynagrodzenie. Współziomalko - skądżeś Ty? Chcesz też występować, czy tylko zając się działaniami menagerskimi?

*managerskimi

Obawiam się, że będzie chodziło o wynagrodzenie w "dobrach naturalnych":D Dobra spadam...Ponegocujcie:P

3 maj się - będę negocjował jak George Soros.

zdolności kierowniczych i negocjacyjnych, nie mówiąc już o artystycznych... może po prostu odsprzedam Wam jednorazowo licencję na wyłączność rozmów biznesowych z Owieczką o charakterze nagabywawczo-perswazyjnym?

Zasmuciłaś mnie. Nie wiem czy potrafię nawiązać poważną rozmowę biznesowo-artystyczną z tak znamienitą postacią jak Basia. Poza tym Ona nie ufa mężczyznom, może byś jednak pomogła. Znasz język niemiecki? To by bardzo ułatwiło kontakt :)

poza tym Owieczka pała równie dużą niechęcią do kobiet, zawsze gotowa posądzić niewinną rozmówczynię o bycie Kamelią, Śmieszką czy też Boną ;)