Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona !!

42 dzień cyklu, brak miesiączki, PCO?

Polecane posty

Gość przerażona !!

Witam, piszę późno, bo z przerażenia nie mogę usnąć. Liczę, że mnie wesprzecie... Mój problem dotyczy przedłużających się cykli. 2 lata temu dostałam skierowanie do szpitala na badania od pani endokrynolog. Tam, mimo dobrych wyników (hormony, również te męskie w normie, krzywa cukrowa i USG podobno też) stwierdzono u mnie możliwość PCO. Miałam wtedy 17 lat. Objawami był np hirsutyzm (nadmierne owłosienie na nogach, bikini a nawet przy brodawkach), wypadające włosy oraz malutkie piersi. Jestem dość wysoką osobą, bez nadwagi, ale cały tłuszczyk zbiera się poniżej tułowia. Miałam również wtedy badaną tarczyce i wszystko było ok. Lekarz przepisał mi hormony Naraya, które brałam przez pół roku. Skończyłam w sierpniu. Wcześniej cykle trwały od 27 do maks 32 dni, były bardzo obfite i kończyły się nawet po 7 dniach. Kiedy przestałam brać hormony, nie skonsultowałam tego z lekarzem. Odstawienie leków zbiegło się w czasie razem ze stresującymi sytuacjami: prawo jazdy, matury próbne i te właściwe oraz problemy osobiste. Moje cykle zaczęły się wydłużać. Pierwszy cykl bez tabletek trwał ok 28 dni- poprawnie. Następny był po oblanym egzaminie trwał 20. Kolejny egzamin, matura próbna i kolejny cykl 36. Potem była przerwa "bez egzaminu" cykl trwał ok- 27 dni. Kolejny cykl z egzaminem 31. Potem zdany egzamin i studniówka- 37 dni. Kolejny bezstresowy czas a cykl trwał 35 dni. Później matury i okres przyszedł dokładnie w dzień ostatniej pisemnej matury po 34 dniach. Potem były dwie matury ustne, ale ich się prawie w ogóle nie bałam, a mimo to jest 42 dzień a okresu nie ma. Wiem, że jeżeli teraz będę się stresować to tylko to przedłuże, ale kiedy minął 40 dzień jestem niespokojna. Nie wiem, czy to stres, czy odstawienie hormonów i PCO. Zauważyłam, że kiedy mam owulacje to źle się czuję, leci mi ta maź i pojawiają się pryszcze. Ostatnio zauważyłam to ok 23 dnia cyklu...Chciałabym iśc do ginekologa, ale mieszkam w małej miejscowości, gdzie prawie wszyscy się znają. Chciałabym też powiedzieć o tym mamie, ale boje się, że ona będzie chciała iść ze mną do ginekologa, a wtedy mogłaby się dowiedzieć, delikatnie ujmując, że miałam już pierwszy raz. Jak myślicie, co jest przyczyną tych wydłużających się cykli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michaś,,,
Widzisz jakie te kobiety są Hm gdybym się na tym znał to bum tobie odpowiedział...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siódme życzenie
no to pojedź do ginekologa do wioski, miasteczka, miasta obok - takich spraw nie można bagatelizować i tylko rozwiązywać na forum, do tego niemedycznym. Głowa do góry i szybko do lekarza. Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli badania hormonalne wyszły w porządku, obraz usg też to na jakiej podstawie PCO? Objawy to trochę za mało, tym bardziej, że nie jest ich dużo. Wizyta u lekarza jest jak najbardziej wskazana. Jeśli masz 19 lat to mama nie ma dostępu do Twojej dokumentacji medycznej dopóki jej do tego nie upoważnisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nosanasa
ja tez teraz mam 44 dzien cyklu a wspolzylam w 37 dniu. stosunek przerywany ale potem był jeszcze raz. jest mozliwosc ze w 37 dniu moge zajsc w ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×