Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

WestowaDziewczyna

konie i dzieci

Polecane posty

Witam jestem 31 letnią kobietą mój mąż chce strasznie posiadać dzieci a ja niestety boję się że wykluczę się z mojego hobby którym jest jazda konna ach tam , moja teściowa wciąż mówi i tak posprzedajesz te chabety jak bedziesz w ciąży nie ma miejsca na przyjemności zajmij sie rodzeniem dzieci a nie pierdołami ale ja kocham konie i to jest moja życiowa pasja nie chce popaść w gary i pieluchy gotowanie pranie chce też mieć swoje przyjemne strony zycia, całe zycie marzyłam żeby zakupić konia i wkońcu kupiłam udało się zaźrebiłam ją i czekam na potomka i chce się w tym rozwijać.Moje obawy żeby nie zachodzić w ciąże są takie , że jak urodzi sie dziecko czy dzieci nie będe miała z kim ich zostawić żeby pojeździć nie będe mogła nic zrobić a ja tego nie chce może to i dziwne albo i egoistyczne ale naprawde nie wiem jak to można by było pogodzić ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanczaca z ..............
Wiele z nas kobiet poswiecilo cos zeby urodzic dziecko.Zanim sie zajdzie w ciaze moze taka sytuacja przerazac ze trzeba bedzie poswiecic cos na zecz dziecka.Po zajsciu w ciaze sytuacja sie zmienia bo hormony robia swoje i budzi sie intynkt maciezynski.Wtedy nie bedziesz miala problemu by nie jezdzic na koniu podczas ciazy,bo bedziesz rozumiala dokladnie co jest najwazniejsze gdy bedzie w tobie drugie zycie.To przez dziewiec miesiecy,potem jak urodzisz napewno bedziesz umiala pogodzic maciezynstwo ze swoja pasja.To nie jest trudne i urodzenie dziecka nie oznacza ze musimy rezygnowac ze wszystkiego innego.Oczywiscie ze pierwesze miesiace tak gdzies do pol roku zabieraja duzo czasu do opieki nad dzieckiem ale jezeli bedziesz miala wsparcie i maz bedzie w stanie odciazyc cie troche to znajdziesz czas na swoje konie takze.Pozatym pomysl sobie ze twoje dziecko moze rosnac w twojej milosci do koni i bedziesz miala nastepce i sprzymierzenca w swojej pasji. Nie sluchaj tesciowej,posluchaj siebie.Dziecko nie przekresla niczego ,tylko jest nadzieja na to ze bedziesz miala kogos z kim mozesz dzielis swoje pasje. Ja jezdze konno od kad skonczylam dwanascie lat.Po drodze urodzilam syna,nie przeszkodzilo mi to zeby dalej swoja pasje rozwijac.Dzisiaj z moim nastoletnim synem jezdzimy razem i syn wyrosl wsrod koni,bo nawet jak bylam w ciazy i nie jezdzilam to mialam z konmi bliski kontak i on to wyssal z mlekiem matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robilam,bo jestem
Fajnie,że masz pasję-w dzisiejszych czasach to rzadkość,ale ile tak naprawdę będziesz odcieta od koni-wiadomo,ciąża i połog ,to tak długo? Konno możesz jeździć całe życie! Znam ludzi pod 70,którzy wygrywaja zawody:-)A na dziecko wkrótce będzie za późno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto ci bzdur naopowiadał?
Uważasz, że ciąża, to jakaś choroba? Że nie wolno w ciąży jeździć konno? A kto ci takich bzdur naopowiadał? Są popieprzeni lekarze, którzy konia na oczy nie widzieli i całą ciążę chcieliby kobietę uwiązać w łóżku. Dziecko znajduje się w pęcherzu płodowym, a więc jest doskonale amortyzowane. Poza ostatnimi dwoma miesiącami, kiedy to jedynie stęp, przez resztę normalnej ciąży możesz nawet galopować. Sprawdzone! Nie szkodzi dziecku, ani matce, pod warunkiem, że ciąża przebiega normalnie. Twoim problemem jest już wiek. Bo po trzydziestce, im dalej, tym trudniej o normalną, fizjologiczną ciążę, no ale jak się szybko postarasz, to masz jeszcze szansę na całkiem fajną ciążę. I pamiętaj, im więcej ruchu w ciąży, tym dziecko zdrowsze, a i poród łatwiejszy. Jeśli ginekolog będzie chciał mocno na tobie zarobić, to będzie ci wmawiał różne zagrożenia, wtedy najlepiej zmień ginekologa, najlepiej na takiego, który też jeździ konno i ma swoje konie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×