Nie wiem czy w ogole chce miec dzieci

bardzo sobie cenie wolnosc ale z drugiej strony czuje ze czegos mi bedzie brakowalo w zyciu. Nie wiem jednak czy to napewno moje wlasne odczucia czy presja spoleczenstwa, czy ktoras tak miala. Aha dodam ze mam juz prawie 30 lat i mieszkam ze swoim facetem.

nie każdy musi miec dzieci..jesli nie czujesz takiego pragnienia, to nikt cie nie zmusza...

ale nie wiem czy nie bede zalowac kiedy juz bedzie za pozno

Własnie jestem w ciąży i się cieszę że dopiero teraz bo wcześniej nie byłam gotowa na to. Zawsze myślałam o potomku. czy ja wiem czy dziecko komplikuje życie ?!? Po prostu żyjemy inaczej ale to kwestia dostosowania się.. To że dziecko przyjdzie na swiat to nie znaczy ze nie pojedziesz na wakacje, że nie pojdziesz do fryzjera , kosmetyczki, ze nie mozesz pojechac na kolacje z mężem, czy spędzić upojnego wieczoru we dwoje, że nie skończysz studiów, czy nie będziesz mieć wolnego popołudnia na zakupy.. Jak masz fajnego partnera to też pomoże ci czasem, zostanie przy dziecku, a z dzieckiem też można byle gdzie wyskoczyć.. Na wakacje lecą już roczne dzieci. Sama widziałam jak rodzice zabierają takie maluchy wszędzie...

Dziecko czasem przypomina bagaż wysokiej troski ale można z nim byle gdzie się wybrać... Dzisiaj wsiadasz do autka, zapinasz małego w fotelik i jedziesz... Moi znajomi z dwójką małych chłopców 8 miesięcy i 3 lata pojechali do Chorwacji samochodem. Moja szwagierka zabrała 3 latka do babci 800km dalej a ona w miedzy czasie poszła na narty z mężem... Luzik.... Da się wszystko nawet studia skonczyć jak tylko ktoś chce i potrafi sobie poukładać mądrze czas... Są takie kobiety co mówią że nie mają czasu posprzątać w domu bo dziecko.. A dziecko przecież można dać na chwilę do kojca, łóżeczka , czy poprosić męża by je zabrał na godzinkę na spacer i w tym czasie wyciagnąc odkurzacz, umyc podłogi, zebrać rozrzucone ubrania i już czyściej... WSZYSTKO KWESTIĄ ORGANIZACJI.

może poczekaj jeszcze trochę z tą decyzją. jeżeli teraz nie chcesz to nie zmuszaj się. nie każda kobieta musi być matką by czuć się spełniona. to jest indywidualna kwestia jak która czuje. moim zdaniem na macierzyństwo nigdy nie jest za pozno. nawet po 40-stce. jestem matką ale nie krytykuje nikogo kto nie chce mieć dziecka. dla mnie dziecko to skarb i nie wyobrażam sobie życia bez niego, ale tak jak pisałam wcześniej. każdy ma swoje indywidualne podejście do kwestiimacierzyństwa

a ja mysle, z eautorka chce, ale sie boi, to normalne.

Normalne bo człowiek całe życie musi pamiętać że ma się o kogo troszczyć a nie tylko o męża! Jednak nie szalejcie, bo dziecko to nie więzienie !!! Mając dziecko też można się realizować...

Dziecko kiedy się do ciebie zacznie śmiać i mówić ci mamo to nic w życiu nie jest już ważne !!

Jogurt pieprzysz glupoty do potęgi!! to dlaczego tyle kobiet rani wlasne dzieci ,bije je bo niepanuje nad swoimi nerwami,i o milosci nie ma mowy?wytlumacz mi to dlaczego wiele kobiet nie spotrzega tego jako piekne okres ?i tu nie mam na mysli alkoholikow.Moja matka normalna kobieta,zadna patologia,a robila mi wiele przykrosci,mimo zemnie urodzila Jka widac twoja teoria idzie sie rypac,