Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justyna01443

Makijaż ślubny

Polecane posty

Gość justyna01443

dziewczyny byłam na próbnym makijażu i masakra. Jestem piegowata i chciałam, żeby mi je zakryła jakoś. Nałożyła mi podkład, który niczego nie zakrył to na dodatek tak jakby sie zważyl na twarzy, swieciłam sie cała. Doradzcie mi proszę jakich podkładów musiałabym użyć, żeby makijaż zakrył defekty, był trwały i zebym się nie świeciła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poweselna
Żeby zakryć piegi, to chyba jakiś podkład typu kamuflaż. Ale czemu chcesz je zakrywać? Dałabym się pokroić za chociaż kilka piegów na nosie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna01443
oj bardzo chetnie bym Ci je oddała, ja mam wysypaną całą twarz, to nie są słodkie trzy piegi na nosku, to jest inwazja brązowych potworów:) Ogólnie nie przeszkadzają mi, żyje z nimi już troche lat, ale do ślubu chciałabym wygladać nieskazitelnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jakich, ale
Pójdź do innej wizażystki i powiedz o co chodzi. Bo ta nie dość, że nie zakryła piegów to nie zmatowiła Ci cery - porażka. Przecież mat na weselu i ślubie to podstawa. Ja jak byłam na próbnym o godzinie 10 rano. To przetestowałam go sobie potem na imprezie akurat szłam. Wytańczyłam się, wybawiłam, a o 5 rano makijaż nadal był na twarzy. Życzę Ci byś i Ty znalazła dobrą wizażystkę:) powodzenia. Mi się nic nie rozmazało, nie starło. Prócz ust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna01443
usta to pikuś, zawsze mozna błyszczykiem zrobić, ale dla mnie podstawą jest porządny podkład, nałozenie profesjonalnie brązera i różu. To jest niby najlepsza wizażystka w mojej miejscowości. moim zdaniem najdroższa- bo za to badziewie zaplaciłam 80zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 80zł dlatego właśnie
był badziewny. Za dobry makijaż i taki jak chcesz zapłacisz ok 200 zł, zmień wizażystkę po co masz się denerwować :) A powiedz czy ramiona też masz piegowate czy tylko buzia? Bo jeśli też to dziwnie może wyglądać "gładka" buzia i piegi na ramionach i dekolcie. Może właśnie warto zrobić z piegów Twój atut i wcale ich nie tuszować ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swiadkowa siostry
Mialam makijaz slubny za 90 zl, w tym dojazd do domu. trzymal sie do rana, nawet wahalam sie czy nie zostawic na poprawiny ;) dodam, ze mam cere tlusta i jedynie troche na nosie cos mi sie zadzialo, ale tyle. na zdjeciach nic nie widac, w miedzy czasie uzylam moze z 2 razy bibulki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×