Podejrzenie ciązy i przerwanie tabletek antykoncepyjnch w trakcie blistra

Piszę do Was ponieważ nie znalazłam do tej pory żadnych odpowiedzi na moje pytanie. Być może dzięki temu wątkowi uda mi się znaleźć kogoś kto był w podobnej sytuacji co ja. Moja historia przedstawia się następująco: od 4 miesięcy biorę tabletki antykoncepcyjne Yasmin, wcześniej urodziłam i odkarmiłam kochanego synka (ciąża planowana). Na początku obecnego blistra tabletek, tj. 09.06. miałam opóźnienie w przyjęciu tabletki o 21 godzin - postąpiłam zgodnie z ulotką i przyjęłam zapomnianą tabletkę najszybciej jak to możliwe i następną już normalnie 3 godziny później. Tabletka, która została przyjęta z opóźnieniem była 3 tabletką nowego blistra. Wiem, że to nie odpowiedzialne brać tabletki nieregularni i nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło, jednak w tym wypadku wyjechaliśmy na ślub znajomych i dopiero na miejscu zorientowałam się, że nie spakowałam tabletek. Wiem, że jeżeli zapomni się tabletki w pierwszym tygodniu należy się dodatkowo zabezpieczać przez kolejne 7 dni i w tych dniach nie doszło u mnie do stosunku. Jednak wiem również, że ryzyku płynie również jeżeli stosunek miał miejsce przed pominięciem tabletki i u mnie tak było. Dokładnie 09.06 rano (w dniu pominięcia tabletki) doszło do stosunku oczywiście bez żadnego innego zabezpieczenia (nie wiedziałam, że zapomnę o tabletce, które przyjmuje wieczorem). W dniach poprzedzających 09.06 też mogło doszło do stosunków, dokładnie nie pamiętam już. Teraz mam pewne obawy gdyż od kilku dni czuję się inaczej - bolą mnie piersi, sutki są bardzo wrażliwe, mam wrażenie że są jakby trochę większe, 19.06 miałam również kłucie w podbrzuszu, dodatkowo jestem strasznie senna i słabo się czuję, mam rażenie podwyższonej temperatury, mam wyczulony wrażliwość na zapachy. Te wszystkie objawy miałam w poprzedniej ciąży. Wiem, że może być to również efekt przyjmowania tabletek, jednak nigdy wcześniej tak nie miałam podczas brania tabletek. Może to być również moje urojenie, chociaż nie chcę sobie niczego wmawiać. Nie planowałam teraz dziecka, ale jakbym była w ciąży byłabym szczęśliwa tylko bałabym się, że tabletki mogły w jakiś sposób zaszkodzić dziecku. Dlatego wczoraj z trudem zdecydowałam się zaprzestać przyjmowania tabletek, w sumie w tym cyklu przyjęłam 14 tabletek. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, nie miałam się kogo poradzić, a bałam się, że jeżeli byłabym w ciąży to tabletki mogą zaszkodzić. Może, któraś z Was była w podobnej sytuacji, że podejrzewając ciążę przestała brać tabletki jeszcze przed skończeniem blistra, bardzo proszę Was o odpowiedź i radę jak to się u Was skończyło.

ja mialam podobnie tylko ze przestalam brac w polowie tabletki ale do ciazy nie doszlo pojawilo sie krwawienie okresowe i tyle dlatego poczekaj pare dni i powinnas dostac okres jesli nie to zrob test mi sie osobiscie wydaje ze nie powinnas byc w ciazy bo to przeciez poczatek cyklu byl gdzie owulacia jeszcze nie wystapila takze nie powinno w zaden sposob dosc do zaplodnienia ale natura ma swoje prawa pozdrawiam

Dziękuję bardzo kololrekek za Twoją odpowiedź. Też się liczę z tym, że może być tak jak u Ciebie, to jest jednak mało prawdopodobne, że zaszłam w ciąże. Tylko te objawy..., Ty też jakieś miałaś? Poza tym z tego co czytałam to pominięcie tabletki w pierwszym tygodniu jest niestety najbardziej groźne. Stężenie hormonów jeszcze nie jest duże i owulacja może się odblokować.

Może ktoś jeszcze z Was miał podobną sytuacją?

Ja w środe zapomniałam o tabletce... zobaczymy co będzie.

A który to był tydzień? Jest u Ciebie szansa na zajście?