Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tesknie za motylami

Gdzie sie podzialy motyle?

Polecane posty

Gość tesknie za motylami

Jeszcze 20 lat temu pamietam jak w ogrodach i na łąkach latalo pelno motyli. Mozna bylo je widywac codziennie. Pelno ich bylo. Siadaly na rękach i maly przepiekne kolory. A teraz jak za miasto sie wyjedzie to nie ma ich nigdzie. Juz nie mowie o tym ze w miescie ich w ogole nie ma. Ja motyla widzialam ostatnio chyba z 2 lata temu. Jak to jest w waszych rejonach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nioki
no rzeczywiście. Mieszkam w mieście i nie zwróciłam uwagi ale wychowałam się na wsi i pamiętam doskonale .... czesto jeżdzę za miasto i od pary lat nie widzialam motyli. Zmienia się klimat więc może przez to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na łąkach
w mieście o nie trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalum!
wytruliśmy je w pizdu... tak samo jak pszczoły i wiele innych gatunków. a teraz kolej na nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesknie za motylami
Jakie one byly piekne. Mysle ze gdyby nie scinano traw w miastach to by moze sie utrzymaly., Ale niestety musi byc wszystko wystrzyrzone. Nie mailabym nic przeciwko temu, aby wiecej zieleni bylo. I trawy nie trzeba scinac do zera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalum!
to nie o trawy chodzi, ale o opryski chemią na polach! Pestycydy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara baba taka jedna .....
to wszystko wina postępu i zanieczyszczenia powietrza nawet na wsi motyla nie uświadczysz bo rolnicy używają co raz więcej nawozów to samo można powiedzieć o chrabąszczach kiedyś były nawet w miastach....pamiętam jak chłopaki przynosili je do szkoły w pudełkach od zapałek i straszyli nimi dziewczyny :D ....a majowe burze po których wychodziło słońce i można było na boso chodzić po kałużach ech szkoda że nasze dzieci tego nie doświadczyły i już nie doświadczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie...tez sie nad tym zastanawialam. Motyli nie ma prawie wcale a mieszkam na wsi. Widuje tylko te zwykle biale a te brazowo czerwone... chyba z 3 lata temu widzialam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na łąkach
za to teraz mamy kleszcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie...tez sie nad tym zastanawialam. Motyli nie ma prawie wcale a mieszkam na wsi. Widuje tylko te zwykle biale a te brazowo czerwone... chyba z 3 lata temu widzialam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesknie za motylami
I biedronki tez gdzies szlag trafil. Tez mozna bylo na codzien zobaczyc. I tez wyginely.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesknie za motylami
pamietam rowniez jak po kazdej burzy pelno ddzownic wychodzilo, i smimakow. Gdzie to wszytsko ucieklo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesknie za motylami
ach, juz widze-wlasnie jakis robaczek wychodzi mi z tzipki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×