Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

załamana12

Moj synek ma rok i 7 miesiecy i jestem w 3 miesiacu ciazy.!

Polecane posty

trak jak w temacie mam sporo obaw jak sobie poradze tym bardziej ze juz na poczatku ciazy lezalam w szpitalu z powodu krwawienia i mam zaka noszenia synka i wogole wszystkiegfo co ciezkie i tak tego nie przestrzegam bo nie da sie poprostu jestem sama aly dzien maz pracuje to musze sobie radzic wyjsc do sklepu po obiad zniesc wozek i wogole niewiem jak sobie poradze z 2 maluchow tym bardziej ze moj synek prawie 2 letni ciagle sie w nocy budzi i placze . prosze pomozcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Ci mamy pomóc, sama wpakowałaś się w kolejną ciążę, chyba brzuch nie jest efektem gwałtu?Zamiast wysłuchiwać jaka to Ty pokrzywdzona jesteś weź się do roboty i pilnuj synka!masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama jesteś suką, ja bym się nie wpakowała w kolejną ciążę nie będąc pewna tego czy sobie poradzę, ewidentnie autorko brakuje Ci myślenia, nie krytykuje, tylko nie rozumiem Twojego nastawienia do tej sytuacji, nie wiem kto i co ma Ci tu radzić...nie wiem oczekujesz, tego, żeby ktoś Ci życzył poronienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale jak mamy ci pomóc?Zaadoptować twoje dziecko czy jak? Nie piszę tego złośliwie ale przecież dzieci nie biorą się z kapusty prawda? Trzeba było się zabezpieczyć skoro jeszcze za cięzko na drugie dziecko. Teraz to albo musisz sobie sama poradzić albo może ktoś Ci pomoże? Rodzinę i znajomych masz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SaraM
nie martw sie :) ja urodzilam corke kiedy syn mial 2 lata i 3 miesiace wiec podobnie :) poradzisz sobie odchowasz dwoje za jednym razem :) ale po porodzie radze zalozyc jakas wkladke domaciczna albo o jakies skutecznej antykoncepcji pomyslec zeby nie bylo niespodzianek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz, 3 minuty rozmowy i widać na jakim poziomie jesteś:)Pozdrawiam, nikt Ci tu nic nie poradzi na Twoją bezmyślność:)powodzenia przy 2 maluszków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidyta
A ja przede wszystkim ci gratuluje!Mam trójke dzieci i planujemy czwarte.Dzieci są wspaniałym darem!Ciesz sie-spójrz ile kobiet nie może mieć dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale jak mamy ci pomóc??? wózka za ciebie nie zniesiemy przecież.... jak mój będzie miał tyle co twój teraz to będę juz mc po porodzie:) nie możesz nosić to nie noś:) niech wózek mąż znosi ci rano może na parterze da się go przypiąć do jakiejś rurki jak boisz się kradzieży a wnosi po pracy... synej po schodach może schodzić za rękę a zakupy rób z mężem na następny dzień zresztą masz wózek więc nie musisz ich nosić a na góre możesz wnieść partiami jak masz więcej.... mi mały też budzi się w nocy ale na picie a w wakacje idzie do pokoju starszego brata:) ale ja planowałam taką niewielką różnicę wieku:) wszystko kwestia organizacji i niczego więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamoooka
Nie przejmuj się niekórzy mają więcej jadu niż żmije. Wpadka się zdaża nawet jak się zabezpieczamy! Zobaczysz z czasem będzie łatwiej. A nie masy moe kogo do pomocy? Babci koleżanki ? czasem każda pomoc się przyda... może jakaś nastoltka która za parę groszy pomoże? Ja po cc nie mogłam nic zrobić nosić a mąż leżał w szpitalu zapalenie korzonek i pomagała mi taka dziewczyna z osiedla. Pomyła naczynia wyżuciła śmieci za 20 zł i była bardzo zadowolona a ja też :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SaraM
teraz corka ma 17 miesiecy a syn prawie 4 latka z tym ze ja mam duzo pomocy zawsze jest komu "wcisnac" dzieci jesli zachodzi taka potrzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam, że mogę Ci wywróżyć to, iż urodzisz drugie a gdy Twoje drugie dziecko będzie w wieku tego pierwszego pojawi się trzecie a potem czwarte i piąte, bo taki bezmózg to machina do robienia dzieci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo wpierdalaja mi sie tu jakies idiotki ewnie po 50 wogole bez dzieci i mnie umoralniac beda hodzilo mi wlasnie o takie osoby jak saram ktora byla w podobnej sytuacji a nie stare pruchwy bezplodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanim wystawilas dupsko trzeba bylo myslec... o co masz pretensje!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SaraM
ale ktos tu dobrze radzil zebys juz teraz pomyslala o jakiejs pomocy bo z dwojka malych dzieci mozna czasem oszalec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamoooka
ehhhh cnotki niewydymki się odezwały! Pewnie robiłyście to przy zgaszonym świetle tylko raz ! ŻENADA! uspokoić się nie możecie?> to dokuczajcie komuś innemu! wieś tańczy i śpiewa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamoooka
mówie ci wywieś jakieś ogłoszenie koło większego sklepu ! tam kręcą się nastolatki tymbardziej teraz wakacje chcą drobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123-123-123
Nie wiem co mądrego napisać....miałam podobna sytuacje.druga ciąża koszmar-szpital, krwawienia,lezenie plackiem,cała rodzina mi pomagała.... Teraz mam śliczna córkę;)tamte wspomnienia sie zatarly... Synek starszy ma teraz 3 lata, nastąpił przełom w jego spalaniu,zachowaniu.nareszcie cieszę sie macierzynstwem. Życzę wytrwałości i optymizmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty mtos idz stad bo widac ze zazdrosc z ciebie wyplywa wrecz nie mozesz pewnie miec dzieci albo zaden facet cie nawet nie chce a wogole to zauwazyam ze zrozumialysce to jkbym sie zalila z tym ze nie moge nosic ale ja w dupie mam to ze nie moge nosic co mam rozlozyc rece i nogi i lezec bo kurwa w ciazy jestem bez przesady to nie choroba i tak normalnie funkcjonuje . przykro mi z glupoty tych ktore nie umialy zrozumiec mojego pytania . bo chodzilo mi o osoby ktore byly w takiej sytuacji jak jest z 2 takich maluchowe a nie kto mi wozek bd znosil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sie co zalamywac,pewnie lekko nie bedzie ale dasz rade...co maja matki powiedziec ktore maja blizniaki czy wiecej....uszy do gory A na dziewczyny nie ma sie co zloscic,dobre slowo mozemy napisac ale pomoc niby jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123-123-123
Yyy przełom w jego spaniu, oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodamama25
autorko poziom Twoich wypowiedzi jest równy z patologią społeczną. Jeśli byłabyś mądrą kobietą zakasałabyś rękawy i wzięła się do pracy myśląc co i jak a nie wylewała żal na kafe. Z drugiej strony gdzie jest wsparcie męża? Przez internet Ci dzieci nie wychowamy,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaaawa
jedyna sensowna rada - aborcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie to ewidentnie z Ciebie jest jakaś prukwa, widać, że Ty nawet nie myślałaś o drugiej ciąży, wpadka, nie jestem starą dewotą, ale to prawda nie mam dzieci, tylko Ci się wszystko od tej głupoty pochrzaniło i zapomniałaś dodać, że dzieci można nie mieć jeszcze z wyboru:)Po co mi dziecko, żeby potem kolegowało się z Twoimi wypierdkami?nigdy!:)Powiem Ci szczerze, że ja mam trochę inne nastawienie od Ciebie, widac, że Ty to szkoły nie masz, po piśmie i wypowiedziach, studia, praca i jednocześnie dom, a w Twoim przypadku to pewnie było, siano, sex i melina:)Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaaawa
Jak matka taka idiotka, to lepiej żeby następne dziecko się nie męczyło :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SaraM
przy dziecku tez tak przeklinasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×