z czym mieliście problem kiedy prowadziliście samochód pierwszy raz?

jak w temacie ;)

z niczym !

pierwszy raz auto prowadziłam mają chyba lat 14-15 i nie umiałam ruszyć :D

Z tym który jest gaz, a który hamulec i po co jest sprzęgło. Ale miałam wtedy 15 lat :D

Biegi , opanowanie drogi ( częste karawęzniki ;p) , ruszanie na ręcznym itp , itd jak się zapisujesz na prawko.... To proś kogoś , zeby pojezdzil z Tobą gdzieś po lasach czy polach bo zabulisz koope kasy na marne podstawy się naucz i idż .

ja też miałam problemy z ruszaniem:D haha

1 raz w L-ce czy 1 raz samodzielnie po odebraniu prawka?

a obojętnie :)

Ja w L-ce nie miałam już żadnych problemów. Na pierwszej godzinie pojechałam na miasto. Musiałam się tylko nauczyć jazdy z innymi uczestnikami ruchu, bo wszelkie parkowania, łuki, ruszanie po górkę - miałam już opanowane zanim poszłam na kurs. A teraz mam problem tylko z nadmierną prędkością.

pomyliłam też sterczącego penisa instruktora z dźwignią zmiany biegów i odruchowo wzięłam do buzi

Mi na początku ciągle gasł, nie mogłam wyczuć sprzęgła. Jak to opanowałam i miałam kurs jazdy, ciągle w praktyce myliłam się w tym kto miał pierwszeństwo na skrzyżowaniach, chociaż na testach w komputerze to umiałam

JAK ZMIESCIC SIE NA TAK WASKIEJ DRODZE JAK JEST AUTOSTRADA.:-P

i robić loda, ale wiadomo - trening ;-)

Z moim ojcem :D

z ruszaniem pod górke.ja chce ruszyć do przodu a on jedzie do tyłu. do tej pory mam z tym problem... słaba ze mnie kierowczyni

Ja miałam 13 lat i też nie mogłam ruszyć za mocno gazowałam :)