zdjecie aparatu 4 tygodnie po zalozeniu...kurde

Ludzie, 4 tygodnie temu zalozylam soboe aparat stały, z gory zaplacilam 4 tysiace(wiadomo ze to kosztuje) od dwóch tygodni mam mozna to nazwac pokrzywke na całym ciele, twarzy(ale nie w buzi), cały dzien sie drapalam, az do krwi, w ogole z domu nie wychodzilam bo wygladalam strasznie, byłam u dermatologa, przepisal jakies leki, nie pomogły, poszłam spowrotem przepisał jakies sterydy biore je od tygodnia i tez nie pomagają, juz nie wiem co robic, ,widocznie jestem uczulona na ten nikiel, jutro ide do ortodontki,porozmawiac z nia, ale ja chce stracic tych 4 tysiecy, jedynie moge cos dorzucic, kurde dziewczyny spotkałyscie sie z takim przypadkiem,uczulenie na aparat?ja sie dziwie samej sobie, przeciez ja nigdy w zyciu nie bylam na nic uczulona...

Nie sądzę by to było uczulenie na nikiel, ponieważ miałabyś przede wszystkim w buzi reakcję kontaktową. Nie zmieniłaś przypadkiem proszku do prania, płynu do płukania, balsamu, żelu pod prysznic czy mydła? Lub czy nie wprowadziłaś do jadłospisu nowych pokarmów?

ale ja sie naczytalam, ze w buzi sie to nie pojawia, ze musi byc 5 razy mocniejsze stezenie niz na skorze, i dopiero wtedy mozna zobaczyc jakies zmiany w buzi, proszek zmienilam, diete tez, ostatnie 2 tygodnie jestem na wodzie, ilekkich produktach, ale to i tak nic nie pomaga, nawet te leki

No to właśnie pomyśl, czy nie od proszku. Nie czytałam o alergiach na nikiel, ale nawet na logikę: błony śluzowe są dużo bardziej wrażliwe niż skóra, więc jakim cudem potrzebna jest większa ilość alergenu? Chyba powinno być na odwrót. Sugerowałabym wykluczyć z diety wszelkie węglowodany proste (cukier, pieczywo białe, makarony, biały ryż, ziemniaki i na początku też kaszę) i zobaczyć jaki to da efekt.

ale ja wykluczyłam dosłownie wszystko na prawde, i to nic nie daje, duzo sie naczytalam o niklu, i wlasnie przy uczuleniu w buzi nie widac zmian(wiem ze to dziwne), a testów tez nie moge zrobic, dlatego ze jestem na lekach, a chcialabym miec tą pewnosc ze to nikiel, albo lateks? trudno najwyzej go zdejme, i zobacze czy to wszystko zniknie, trudno

Żadnego nowego zwierzęcia nie hodujesz?

nie

hmmm... ja sama sciągałam aparat - na dzień ślubu , sesji zdjęciowej- byłam w połowie leczenia a nie chciałam na zdjęciach mieć metalku:) w sumie bez aparatu byłam ponad tydzień;) za ściągnięcie i za założenie ortodontka policzyła mi 400 zł :) ale myślę, że awrto było, bo ślub- zdjęcia, film jest na całe życie;) a za dwa miesiące koniec leczenia i gooodbye aparaciku:))! ja płaciłam 1,5 za góre 1,5 za dół- czyli 3 tysiaki:) ale oczywiście co miesięczne wizyty, wymiania gumek, itd:(

a po za tym- uczulenie na aparat?! hmmm, to dziwne! ja mam uczulenie na tak dużo rzeczy- kosmetyki, zwierzęta, pyłki, pokarmy... ale na aparat nie reagowałam alericznie...czy to nie dziwne? czy na to w ogóle można mieć uczulenie? przecież jak masz plombe z zębie to też nie jesteś uczulona...albo sztuczną szczęke :D

Oczywiście że możliwa jest reakcja uczuleniowa na nikiel. Mówiłaś to dermatologowi że to może być przez aparat? Wstrzymaj się ze zdjęciem bo szkoda pieniędzy. A swoją drogą to bardzo dużo ci policzyli za metal, ja nosiłam szafirowe zamki i za dwa łuki zapłaciłam 5 tysięcy...

AVIOMARINN rozumiem, zdjełas go dla siebie, a ja po prostu chyba musze bo inaczej to chyba umre, sie zadrapie i w ogole, szkoda tylko ze nie spotkalyscie z z takim przypadkiem ze wlasnie uczulenie na ten nikiel albo lateks

Ale czy aparaty nie są robione bez niklu?

cytat z forum "Miałam założony aparat i po jakims czasie na całym ciele , głównie na brzuchu i plecach a potem też na nogach i w skórze głowy zaczęły mi wychodzic swędzące bąble, jakby mnie pokąsały komary. Miałam różne testy i wyszło, że to nikiel, a ortodonta mi powiedział, że to niebywałe, bo podobno śluzówka ma taką właściwośc , że zmniejsza kontakt i nie powinno byc uczulenia"

hytrrrrrraaaa tak mowilam dermatologowi czy to od tego, powiedzial ze moze tak, moze nie, nie mial takiego przypadku, ale to jest dziwne bo jak takie silne leki nie pomagają, czyli wychodzi na to ze to ten aparat

Nie, standardowy metalowy aparat ma nikiel. Trzeba informować o uczuleniu i wtedy zakładają bezniklowy.

To po prostu powiedz, że chcesz zmienić na bezniklowy.

sa takie aparaty antyalergiczne, ale ortodonta na pierwszej wizycie powinien kazac wlasnie zrobic takie badania i w ogole, a ona mi sie nic nie pytala, skad mialam to wiedziec ze jestem uczulona?

Nie chcę cię straszyć ale podejrzewam że mozesz mieć niestety rację :/ Ciekawe co w tej sytuacji zrobi ortodonta, bo szkoda by było straconych pieniędzy a jeśli to uczulenie na nikiel to tego samego aparatu przecież nie założy...

A czy na planie leczenia i innych kartkach które miałaś podpisać nie było żadnej wzmianki o ewentualnych chorobach, ciąży, uczuleniach itp? Ja pamiętam podpisywałam coś takiego.

no wlasnie chodzi o ta kase, jeszcze wzielam na to kredyt na 3 lata, kurde, a z opinii znajomych to wszyscy mowia ze ta ortodontka to straszna materialistka, jutro ide do niej, chcialabym sie jakos dogadac, ale ciekawe co ona na to, jedynie moge dolozyc jakies 500 zł, ale nic wiecej

tak, podpisywalam, dokladnie nie pamietam czy tam bylo cos o uczuleniu, czytalam wszystko, pewnie pisalo o tym uczuleniu, ale tak nie zwrocilam uwagi bo sobie pomyslalam ze mnie to nie dotyczy

Idź koniecznie i pogadaj, bo to ważne. Szkoda że wcześniej nie wiedziałaś no ale skąd mogłaś... Powodzenia życzę i daj znać jak sprawa się rozwiązała, trzymam kciuki!

jutro dam wam znac, mam nadzieje ze bedzie dobrze.

ja nosze od 4 mies, mam tradzik, ale nie zauwazylam pogorszenia sie cery, chyba ze tak ? :( wgl nie powiazalam tego z aparatem. ja placilam po 1.800.

pierwszy tydzien to bylam cała spuchnięta, rano to takie powieki, ze nic nie widzialam, ahh chcialabym zeby to byla wina tego gowniatego aparatu, bo czasami jak go zdejme a to nie bedzie to??dlatego juz po prostu chce zeby to byla wina aparatu

trudno wymagać żeby teraz ortodonta założył Ci nowy aparat na swój koszt...

a dlaczego? skad ja mialam wiedziec ze jestem uczulona?nie powinna zaproponowac mi badan?kurde,przeciez jest ortodonta, powinna sie na tym znac, pogadam, niech jakos pojdzie mi po kosztach

Oj zastanów się, zdecydowana większość nie wykazuje reakcji to się nie robi badań, jak wszędzie w służbie zdrowia. Jak ktoś zapisuje Ci apap to nie myśli że możesz akurat być uczulona na paracetamol i dostać martwiczego zapalenia skóry.